Kubus92 Napisano 12 Grudnia 2010 Share Napisano 12 Grudnia 2010 witam ;) Zrobiłem całe tory (podkłady z listewki imitujące drewno + szyny) co nie było istotnym problemem. (aa jest to skala 1:72) Problem dopiero pojawia się z ich wykończeniem. Na razie pomalowałem podkład akrylem valleyo (new wood) i zapuściłem washa. I dalej pojawiają się schody bo nie wygląda to takj jak powinno. Może mieliście podobny problem i ktoś podzieli się doświadczeniem? pozdrawiam Kuba Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Kacperek315 Napisano 12 Grudnia 2010 Share Napisano 12 Grudnia 2010 Witam, sam ostatnio pracuję nad całym torowiskiem, też w skali 1/72. Na razie jestem w fazie doklejania kamyczków tak jak to wygląda w realu. Co do malowania, jeszcze za bardzo nad tym nie myślałem, ale jak trochę śniegu się roztopi, to idę na jakieś stare tory, na których będę się wzorował. A co do Twojego problemu, powiem szczerze nie wiem jak można pomóc, ponieważ wyobraźnia nie działa tak jak powinna. Gdybyś pstryknął jakąś fotkę co tam wytworzyłeś,na pewno ktoś pomoże. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Piter Napisano 12 Grudnia 2010 Share Napisano 12 Grudnia 2010 Generalnie tory : Podkład to wiadomo kamyki etc. Pamiętaj, że one mają dosyć specyficzną, rdzawą barwę. Tutaj świetnie spisują się wszelkiego rodzaju pigmenty o takim odcieniu. W skali 1:35 (bo tylko takie torowiska robiłem) świetnie spisuje się żwirek dla kotów . Tutaj to już kwestia wyobraźni bo sposobów i materiałów jest wiele (Zawsze można w jakieś kamyki przyfandzolić młotkiem by je rozdrobnić ). Podkłady kolejowe (czytaj dechy) dobrze jest potraktować kantem pilnika, mocnym papierem ściernym czy też jakimkolwiek ostrym przedmiotem by dać fakturę drewna. Malowanie to żółty podkład i na to mocno rozcieńczone odcienie brązu + stosowna przecierka (coś jak brązowy wash). Szyny to generalnie czarny podkład + metalizery. Tutaj na początek możesz je przemalować jakimś ciemnym metalizerem (numerków i producentów Ci teraz niestety nie podam bo nie mam ich pod ręką ), a górną część szyny przecierasz na sucho którymś z jaśniejszych. Do tego warto miejscami (albo nawet całą szynę) potraktować rdzawym kolorem. Na koniec pozostaje brudzenie w postaci washa, pigmentów etc. Grunt by były fajnie wypolerowane od góry natomiast boki szyn dosyć upaćkane, zardzewiałe i zdecydowanie nie wypolerowane. To też zależy jakie tory chcesz zrobić bo nie używane od kilku lat wyglądają jak wrak Titanica natomiast jeżdżone tak jak opisałem. Pozdrawiam Piotrek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pilex7 Napisano 12 Grudnia 2010 Share Napisano 12 Grudnia 2010 (Zawsze można w jakieś kamyki przyfandzolić młotkiem by je rozdrobnić ). Piter, i za to cię polubiłem Natomiast metalizery, które się dają polerować to: Model Master Buffing np. 1401, Humbrol Metalcote np. 27001, Gunze Mr. Metal Color np. MC211. Nie bawiłem się nigdy wcieranymi metalizerami Agamy: http://www.jadarhobby.pl/metalizery-c-21_453_790.html Ciekawe czy by się nadały do imitacji szyn. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Kubus92 Napisano 12 Grudnia 2010 Autor Share Napisano 12 Grudnia 2010 pilex7 Piter Kacperek315 Dzięki panowie za pomoc ;) w zasadzie nic więcej mi nie trzeba, wszystko leży w moich rękach i wyobraźni. Dzięki i pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Kacperek315 Napisano 12 Grudnia 2010 Share Napisano 12 Grudnia 2010 świetnie spisuje się żwirek dla kotów Piter sam gdy zaczynałem pracę nad moim torowiskiem zaglądając do kuwety kota, też o tym pomyślałem, tyle że ja tego patentu użyłem do skali 1/72. Jeszcze brałem różne kamyczki które znalazły się w moich rękach, ale żwirek też się przydał. No i na pewno Twój dokładny opis malowania przyda mi się za jakiś czas. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Piter Napisano 13 Grudnia 2010 Share Napisano 13 Grudnia 2010 Piter, i za to cię polubiłem No to Generalnie to przyznam się, że tego typu opisy głównie przedstawiam na podstawie ostatnich, wykonanych modeli bo jak to mawiają człowiek uczy się całe życie. Często bywa, że robię je przy pomocy tego co znajduje się w chemicznym magazynie. Czasami mieszam farby gdy coś mi się kolorystycznie nie podoba. Metalizerów jest od groma i po przemyśleniach dochodzę do wniosku, że ciężko tu podać jakieś konkretne numerki. Do tego czasem używam bardzo starych farbek które albo już nie są produkowane albo pozmieniały się ich odcienie. Generalnie zasada ta sama ale stwierdzenie: "np." pilex7 jest jak najbardziej na miejscu . Tutaj tak mniej więcej to do czego zmierzam : viewtopic.php?t=22328&highlight=poci%B1g Pozdrawiam i powodzenia Piotrek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.