Skocz do zawartości

Revell A321 1/144


Bowendurth

Rekomendowane odpowiedzi

Udało mi się upolować na allegro ten właśnie model. Co do samego modelu. Będzie to moja pierwsza przygoda z modelami Revella- do tej pory traf chciał, że miałem do czynienia tylko z modelami spod znaku zvezdy. Malowanie będzie oczywiście z pudełka, czyli Lufthansa retro design. Może jest to popularne dla tego modelu i pewnie nie raz oglądaliście jak powstaje taki model, ale dla mnie to nowość:). Podwozie będzie opuszczone, więc będzie nieco dłubaniny przy nim. Póki co widzę, że będzie sporo szlifowania krawędzi części, bo jest sporo nadlewek. Prace najpewniej ruszą już od jutra, jak się uda:).

 

Zatem, jeżeli macie dla mnie jakieś rady czy uwagi co do tego modelu, na co uważać, co robić, a czego nie, to proszę piszcie śmiało .

 

Teraz czas na kilka fot in-box'a:

 

dsc02539s.jpg

 

 

dsc02538hj.jpg

 

 

dsc02537hi.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pojawiła się pierwsza nieścisłość w instrukcji, co do malowania kadłuba. Wg tego, co zapisali, spód kadłuba powinien być srebrny, jednak na oko widać po zdjęciach, że to nie jest ten kolor

lufthansa_a321_d-airx_ham_070722.jpg

 

Z kolei patrząc nieco pod katem, kolor nie wydaje się być typowo szary.

Zastanawiam się, czy nie jest do domieszka mouse grey(40%) z aluminium(60%)

revell-04222.jpg

 

Co byłoby wg Was lepszym rozwiązaniem, szary, srebrny czy ta mieszana farba?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co byłoby wg Was lepszym rozwiązaniem, szary, srebrny czy ta mieszana farba?

 

Odpowiedź znajdziesz chyba na poniższej stronie:

http://www.modellversium.de/galerie/18-flugzeuge-zivil/4979-airbus-a321-revell.html

Jeśli dobrze skorzystałem z google tłumacza to jest to raczej mieszanina "Revell 99 (aluminium) z jasno-szarym (371), w stosunku 70/30".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przez te kilka dni nieco się posiedziało nad modelem, a poniżej kilka zdjęć z poszczególnych etapów prac. Póki co model oceniam dobrze, miałem wpadkę z przednim podwoziem, instrukcja niezbyt dokładnie pokazywała, jak powinna wyglądać goleń podwozia i odciąłem mały fragment, który wziąłem za nadlewkę. Bywa (na zdjęciu jeszcze nieoszlifowane i z ubytkami)

dsc02551gy.jpg pobawiłem się nieco z oświetleniem, jednak, że była to moja pierwsza przygoda z tym, to nie wyszło to najlepiej, nie widać koloru lamp. Zrobiłem wiertłem 0.4 2 wiercenia i wypełniłem czerwoną i pomarańczową farbką, jednak efekt jest daleki od oczekiwanego, ale cóż, dopiero się uczę.mam pomysł, jak to zrobić by osiągnąć zamierzony efekt, choć to bardziej czasochłonna metoda, ale trzeba będzie kiedyś spróbować.

W tle widać przygotowany do oszlifowania kadłub, miał kilka wklęsłości po wytłoczce, jednak na tyle małe by łatwo się było ich pozbyć.

dsc02541q.jpg

Tutaj już kompletnie sklejone silniki, pomalowane wloty i wirniki, oraz pierwsza faza szpachlowania. Wnętrze pomalowałem aluminium z domieszką RLM 76 i black matt. Powinno ładnie się odznaczać od srebrnej krawędzi wlotu (taką mam nadzieję).

 

dsc02546q.jpg

Znalazłem to w szafce no i nie sposób było wykorzystać jako dociążenie, waga i kształt były wręcz idealne i nie mogłem sobie odmówić by wsadzić to do modelu.

 

Tak to wygląda od środka po skończeniu oblepiania szpachlówką.

dsc02547.jpg

 

Przykleiłem już przednią goleń podwozia, jest to mieszanka steel i aluminium, mieszałem na oko by uzyskać kolor pośredni, polakierowane matowym lakierem humbrola (w instrukcji jest podane by golenie podwozia były malowane silverem). Mam nadzieję, że wyszło w miarę dobrze.

dsc02555d.jpg

Oczywiście firma zaopatrzyła nas też w kalkomanię do przednich kół jednak jest ona biała i gryzie się z kolorem goleni w tym malowaniu, poza tym, nie dolega do koła, więc pierwsze przypadkowe dotknięcie czy złapanie za koło prawdopodobnie skończyło by się i tak oderwaniem kalki.

 

Tutaj jedno z podwozi głównych schnie i czeka an finalny montaż i polakierowanie.

dsc02554s.jpg

 

Jak widać, na pierwszy rzut oka, robię to zupełnie wyrywkowo i chaotycznie, jednak doszedłem do wniosku, że najlepiej będzie najpierw pomalować kadłub do połowy na biało, zostawić sobie tylko odpowiedni pasek przy krawędzi kadłuba, gdzie trzeba będzie szpachlować i szlifować łącznie połówek. Jednak jeżeli wszystko się uda, to mając dostęp do "środka" łatwiej mi będzie najpierw przykleić pasek kalkomanii okien(objęty czerwoną ramką), na to nałożyć kalkomanię pod tylne skrzydła (objęte niebieską ramką), a same skrzydła przykleić od środka. Powinno mi to pomóc w ominięciu ew. problemów z nakładaniem kalki pod tylne skrzydło. Oby się udało

lufcik.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A po co tyle szpachli zmarnowałeś na dziobie? Zupełnie nie potrzebnie.

Skoro zaszpachlowałeś okna to na przyszłość lepiej je zabezpieczać od środka. Tzn. wkleić pasek jakiego plastiku itp, żeby szpachla nie wypadła z okienek.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jest prosta metoda na światła pozycyjne / antykolizyjne na skrzydłach - pomalować farbą od środka, potem przykleić.

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.