wiking44 Napisano 24 Lipca 2011 Share Napisano 24 Lipca 2011 Witam serdecznie, po długim obserwowaniu Waszych prac na tym forum, zdecydowałem się wreszcie na umieszczenie moich dokonań. Swoją przygodę z modelarstwem rozpocząłem w latach 80, wielu z Was pamięta zapewne słynne "Czaple", "Łosie" czy "Jak-i 1, 1M". W latach 90 bawiłem się trochę w śmigłowce i pancerkę. Potem przerwa na parę lat, szkoła, rodzina, praca, , czytałem już tutaj takie historie . Ponieważ teraz mam trochę więcej wolnego czasu, postanowiłem wrócić do mojego ulubionego hobby. Z braku miejsca na warsztat "z prawdziwego zdarzenia" i możliwość ekspozycji broni pancernej zająłem się figurkami. Na pierwszy ogień poszły figurki żołnierzy niemieckich w skali 1:35. Docelowo chcę zająć się figurami z okresu napoleońskiego, ale zobaczymy co z tego będzie Dzisiaj strzelec górski "Dragona". Malowany akrylami Vallejo. Jestem świadomy braków w "warsztacie" i błędów które popełniłem, jednak proszę Was o ocenę i komentarze zamieszczonej figurki i zdjęć. I w jednym i w drugim temacie jest jeszcze sporo do zrobienia pozdrawiam serdecznie Paweł Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kornik_69 Napisano 28 Lipca 2011 Share Napisano 28 Lipca 2011 Początki są niezłe. Widać, że masz zacięcie. Ładnie siadła Ci biel, co w przypadku pędzlowania bardzo się chwali. Oporządzenie i broń wyglądają ok, chociaż w przypadku karabinów z drewnem potrzeba treningu by uzyskać realistyczny efekt. Mnie nadal słabo to wychodzi... To co mi najbardziej nie pasuje w przypadku tej figurki, to twarz. Ja rozumiem, że jest zimno, ale tutaj jej siność zbliża się trochę za bardzo w kierunku Zombie. Pozdrawiam Kornik Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wiking44 Napisano 28 Lipca 2011 Autor Share Napisano 28 Lipca 2011 eh, twarz... niestety, to jest największy problem, ale działam i szukam różnych możliwości. Ta figura jest malowana w całości akrylami. Kilka innych również, na razie widzę, że nie za bardzo sobie radzę z malowaniem twarzy akrylami. Kolejną zrobię olejami, zobaczymy co z tego będzie. dziękuję Kornik, cieszę się, że ktoś się nad tym pochylił pozdrawiam Paweł Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kornik_69 Napisano 28 Lipca 2011 Share Napisano 28 Lipca 2011 niestety, to jest największy problem, ale działam i szukam różnych możliwości. Nie tylko Twój... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nugget Napisano 4 Sierpnia 2011 Share Napisano 4 Sierpnia 2011 Możliwości najfajniej moim zdaniem, twarz maluje się Olejami dla plastyków. Tutaj moja 4 w życiu figurka, ale jako początkujący mogę powiedzieć Ci, ze twarz sie fajnie maluje, tutaj chciałem ukazać zmęczenie mrozem i lekko zaczerwienić policzka, niestety wyszedł trochę zoombie, ale cóż człowiek na błędach się uczy. Maluje wszystko akrylem tzn, płaszcz, buty i reszta, a twarz i dłonie(których tu nie widać maluje olejami dla artystów), jest to dobre rozwiązanie, bo będziesz potrzebował paru kolorów, oleje wybierzesz według uznania ceny wachają się od 4 do 15 zł za tubkę, która starczy Ci na bardzo długo. Jest jeszcze jedno zastosowanie dobre oleji czyli .... oczy tzn. zawsze jak Ci się nie uda możesz zmazać kropkę, ze względu na długi czas schnięcia olejnych farb. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.