Skocz do zawartości

Jak wykonuję kamizelki do skali 1:72


kret69

Rekomendowane odpowiedzi

Ponieważ hubert72 zastanawiał się w innym wątku, jak zrobić konwersję figurki na noszącą w miarę wyrazisty model konkretnej kamizelki taktycznej, podzielę się moją techniką. Po raz pierwszy zastosowałem ją do odlania Blackhawk Omega Medic/Utility oraz Eagle Tac 1 V. Można ją jednak spokojnie zastosować także do współczesnych kamizelek zintegrowanych. Tak stworzona kamizelka ma jeszcze jedną zaletę - można ją rozciąć i zademonstrować na modelu rozpiętą, tak jak ten pan po prawej:

 

P8111413.JPG

 

Potrzebne narzędzia to coś plastycznego/utwardzalnego na zrobienie formy, mleczko lateksowe (do kupienia na www.charakteryzacja.com.pl w dziale Efekty Specjalne) oraz narzędzia spiczaste i ostre nad wyraz.

 

P8200018.JPG

 

Pierwszą rzeczą jest znalezienie lub zrobienie wzornika kamizelki. Ja do Omegi użyłem lotnika z zestawu współczesnych pilotów i mechanikow ESCI bodajże, a do Eagle'a zrobiłem sobie taki wzornik ze skrojonych z figurek kieszeni Alice:

 

P8200017.JPG

 

Odciskamy nasz wzornik w rozrobionej i rozpłaszczonej na dosyć cienki (5-6 mm) placek. Następnie modyfikujemy ostrymi narzędziami formę tak, żeby kieszenie odpowiadały naszej koncepcji. W moim przypadku przeróbka kamizelki survivalowej pilota na Omegę Medic/Utility wymagała przedłużenia dolnych i środkowych kieszeni. Odciskając figurkę staramy się ją raczej toczyć niż wciskać - im płytsza forma tym lepiej, najlepiej gdy odciśnięte są wyłącznie kieszenie. Formę zostawiamy do wyschnięcia. Wyschnięta forma, zalana forma, przykładowy wzornik i niektóre wyroby wyglądają tak:

 

P8200016.JPG

 

Zalewając lateksem pamiętajmy - to jest bardzo szybko wiążący elastyczny materiał. Nie dopuszczamy do powstania baniek powietrza, a także odprowadzamy nadmiar kropli z formy na przestrzeń obok, żeby nam menisk nie zastygł na wyrobie. Czekamy aż zastygnie i odrywamy - lekko podważamy plamę z jednej strony z dala od formy nożykiem, a potem delikatnie pensetą ściągamy. Powoli - jeśli materiał się zwinie, to się sklei sam do siebie i musimy zalewać od nowa, bo nie rozprostujemy tak małego i cienkiego płatku lateksu. Kładziemy na macie do krojenia i kroimy w pożądany kształt.

 

Tu kilka moich doświadczeń z krojenia:

- kładziemy nóż i naciskamy, pociągnięcie nic nie da

- tylko linie proste w związku z powyższym

- wycinamy kształt kamizelki jaki ma w szwalni - nie martwimy się o trójwymiar; ona się ładnie zawinie.

 

Boczne paski mocujące też można wyciąć, choć ja nie zaszedłem tak daleko.

 

Następnie szukamy figurki do konwersji (zazwyczaj już wiemy, która to będzie). Ważne jest, żeby była jak najmniej ubrana - najlepiej tylko w mundur/ kombinezon. Założymy jej kolejną warstwę, która choć cienka, pogrubi ją optycznie - więc im mniej pod spodem, tym lepiej. Mechanicy wszelkiej maści nadają się idealnie, a ja osobiście faworyzuję armię amerykańską Preiser'a - świetny plastik, forma, składane z kilku części i ubrane tylko w BDU i hełmy PASGT (łatwiej przycieniować PASGT do kształtu jaki chcemy mieć niż pogrubić ACH na przykład).

 

Lateksowa kamizelka przyklei się kropelką zarówno do polistyrenu jak i polietylenu i będzie ładnie trzymać. Lateks znosi też ładnie malowanie akrylami (olejnymi nie próbowałem, ale na pewno lepiej nawet). Przykładowy efekt (figurki do planowanej kiedyś tam dioramki na motywie "Stargate SG-1"), po prawej niepomalowana figurka:

 

P8200015.JPG

 

Hubercie, jeśli bierzesz pod uwagę te zdjęcia które podrzucił Moses:

 

5-626.jpg

146834.jpg

 

to mam dobrą wiadomość - kamizelki zintegrowane lepiej wyjdą niż klasyczne, bo są grubsze. Tył projektuj tylko w obrębie materiału, nie uwzględniaj pasków (dorobisz je lub domalujesz). Moim zdaniem rzeźbienie PALSów w skali 1:72 to przesada, która źle wygląda - jestem raczej za malowaniem ich. Podpowiem też, że fotowytrawiane blaszki ze sprzączkami do pasów mogą się przydać, jeśli planujesz dalszą waloryzację.

 

Daj znać co sądzisz o tej technice, i czy się przydała.

 

Pozdrawiam serdecznie

 

Krzysztof

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.