Skocz do zawartości

Panzer IV ausf. E Vorpanzer


Radek Filipek

Rekomendowane odpowiedzi

Witam szanownych modelarzy! Udało mi się nareszcie ukończyć, po 4 miesiącach, ten model Dragona w skali 1:35. Zestaw świetny, ale wymagał trochę własnych poprawek. Sam model prezentował się trochę łyso i idąc za radami kolegów modelarzy wykonałem podstawkę i dodałem troche bambetli. Model ma kompletne wnętrze wieży i przedziału kierowcy. Zapraszam do oglądania, a i wszelkie komentarze mile widziane będą

 

th_1-4.jpg

th_2-3.jpg

th_3-3.jpg

th_4-2.jpg

 

tu zbliżenie na układ jezdny

th_5-3.jpg

th_6-3.jpg

th_7-3.jpg

 

th_8-3.jpg

th_9-3.jpg

th_10-3.jpg

th_11-2.jpg

th_12-2.jpg

 

tu warto zwrócić uwagę, na sprężynki, które wyczesałem samemu, bo to co dał dragon wołało o pomstę do nieba. :P

th_13-1.jpg

 

pozdrawiam, Radek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak dla mnie ekstra, szczególne dzięki za zwrócenie uwagi na sprężynki, bo mogłyby umknąć mej uwadze, a szkoda byłoby. Przy okazji ładnie wyglądają drobiazgi w otoczeniu sprężynek.

Jedynie przyczepiłbym się do podłoża, jak dla mnie jest trochę za jasne, ale nie wiem, na ile wynika to z fotografii.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Modelik ekstra szczególnie że to PzKpfw. IV (które bardzo lubie tak samo jak i trójki ). Na podstawce prezentuje się szczególnie pięknie no i sprężynki zasługują na wielkie uznanie. Washing też wg. mnie jest świetny taki subtelny

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Świetny. Jak zrobileś przetarcia na gąskach? Sam sklejam teraz dragona tylko że Pantere. Przyznam że nie zapowiada się w połowie tak dobrze jak twój PZ IV. Jest to mój pierwszy model w skali 1/35.

 

Możesz dać fotki wnętrza?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Też go dzisiaj kupiłem w Gdyni Powiedz mi tylko jak sklejałeś te gąski z pojedynczych ogniw bo się nad tym głowię

 

witam Co do zestawu to jest oczywiście świetny i na pewno nie będziesz żałował. Jedyny minus, to niepasujące błotniki :/ możesz mieć problem z ich dopasowaniem do wanny, ale trochu piłowania i szpachli naa pewno rozwiąże problem. Jeśli chodzi o gąski, to są bardzo fajne, ale na niektórych są wyraźne ślady po wypychaczach. Wypadałoby je zaszpachlować. Poza tym te Magic Tracki miały być na wcisk, ale oczywiście nie są, bo się rozlatują i trzeba je kleić, a szkoda, bo ruchome zawieszenie, które dragon zafundował jest naprawdę super! Klejąc gąsienice posiłkuj się plastikowym szablonem, który jest w zestawie. Bardzo fajny patent. Od razu formujesz zwisy i cały kształt gąski. Im mniej kleju dasz, tym lepiej. Grunt żeby się trzymały. Jest to trochę pracochłonne, ale jaka satysfakcja, jak zobaczysz już te pięknie wiszące gąsienice Kolejną sprawą przy klejeniu gąsienic jest bardzo istotna rzecz- żeby nie przykleić gąsienic do góry nogami, bo potem to już kaplica. Pomylić się łatwo jeśli się nie sprawdzi, bo równie dobrze pasują w jedną i w drugą stronę. To samo trzeba zrobić, żeby nie pomylić się, które ogniwka są na lewą stronę, a które na prawą (właśnie dlatego są dwa woreczki z gąsienicami)... W razie czego, daj znać z przyjemnością pomogę! pozdrawiam, Radek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję bardzo! Miło mi. Otóż Vorpanzer to dość enigmatyczna postać, bo dokumentacji o nim bardzo skąpo. Ale to co znalazłem, mówi o tym, że to po prostu późna wersja Panzera IV E (choć była w ten sposób przerobiona też wersja D), wyposażona w dodatkowe opancerzenie wieży, płyty przedniej i pogrubiony pancerz boczny. Znalazłem kiedyś określenie, że to "close-combat tank", który miał być używany zwłaszcza do walki w mieście. Ile w tym prawdy to sam nie wiem, gdyż znalazłem to tylko w jednym źródle. Wyprodukowano (a raczej zmodyfikowano w ten sposób) kilkadzisiąt sztuk tego czołgu. Jedyne znane mi fotki to te:

 

CI_PzIVA_FAtWarTrojcaEx3.jpg

 

i te:

http://www.history.jp/wehrmacht/image.htm#http://www.history.jp/wehrmacht/031-03.jpg

http://www.history.jp/wehrmacht/image.htm#http://www.history.jp/wehrmacht/031-05.jpg

 

Ale na szczęście poza opancerzeniem nie różnił się w ogóle od wersji E, więc spokojnie bazowałem na literaturze dotyczącej tej wersji pozdrawiam, Radek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja myślałem, że była to wersja zwiadowcza tego otóż Panzera

Vor-po niemiecku przed

Panzer-po niemiecku czołg

A więc Vorpanzer to dosłownie Przed czołg

Po mojemu czołg zwiadowczy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam! Tłumik rdzewiłem w ten sposób: po uprzednim sklejeniu wziąłem klej modelarski Wamodu (ten w buteleczce z pędzelkiem) i właśnie tym pędzelkiem pionowo stukałem po tłumiku. nadało mu to odpowiednią fakturę. Zbyt mocne chropowatości przeszlifowałem pilniczkiem. Następnie wziąłem farbkę siena palona i pomalowałm całość. Wyszło pięknie pomarańczowe. Jak przeschło (dopiero po kilku dniach wyschło- nie wiem czemu tek długo) pomalowałem końcówkę wydechu na czarno. Później wziąłem pastele w kilku kolorkach i wcierałem tak długo, aż uzyskałem odpowiedni kolorek, zróżnicowany w różnych miejscach tłumika. Następnie pomalowałem obejmy tłumika, mocujące go do tylnej płyty. Całość została przykryta jezcze ostatnią warstwą pasteli przy finalnym kurzeniu modelu. A to lepsza fotka pokazująca tłumik http://s72.photobucket.com/albums/i192/Don_Radecco/?action=view&current=5-2.jpg

 

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.