RH Napisano 22 Października 2011 Share Napisano 22 Października 2011 Pomyślałem że Beechcraftowi Model 17 będzie jakos samotnie ,więc postanowiłem mu skleić braciszka ale tym razem w brytyjskich barwach jako Beechcraft Traveller Mk II FT 461 Royal Navy ,Aeroplane Armament Experimental Eastablishment (RAAEE) ,Boscombe Down ,March 1944 Już widzę te podpisy .." taki sam t,o staje się nudne itp " Takie wsze prawo .Moja rada .. omińcie ten post i po krzyku Obrazek z pudelka A tu sam modelik Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
maverick0909 Napisano 22 Października 2011 Share Napisano 22 Października 2011 modelik bardzo fajny, co prawda kolejna niszowa produkcja, do których przyzwyczaiła nas wytwórnia R&H założę się że większość forumowiczów nie wiedziała o jego istnieniu w naturze .A kolega Ryszard konsekwentnie co rusz funduje nam lekcje historii. tak trzymać Panie Rysiu. Co do samego modelu, to moim zdaniem oszklenie takie jakieś zmatowiałe, albo to wina fotek. Model sam w sobie bardzo fajnie czysto sklejony, bez większych oznak użytkowania go.... znając wykonawcę,, daje głowę że pod względem merytorycznym model jest wierną repliką oryginału, jak większość produkcji R&H. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
RH Napisano 22 Października 2011 Autor Share Napisano 22 Października 2011 modelik bardzo fajny, co prawda kolejna niszowa produkcja, do których przyzwyczaiła nas wytwórnia R&H założę się że większość forumowiczów nie wiedziała o jego istnieniu w naturze .A kolega Ryszard konsekwentnie co rusz funduje nam lekcje historii. tak trzymać Panie Rysiu. Co do samego modelu, to moim zdaniem oszklenie takie jakieś zmatowiałe, albo to wina fotek. Model sam w sobie bardzo fajnie czysto sklejony, bez większych oznak użytkowania go.... znając wykonawcę,, daje głowę że pod względem merytorycznym model jest wierną repliką oryginału, jak większość produkcji R&H. Szkło niestety to wymysł Rodena i jakoś mi sie nie chciało w to ingerować.Zresztą nawet jakbym to szlifował to raczej efekt byłby mizerny.Można założyć że na szyby padł szronik podczas lotu Co do zużycia to raczej maszyny kryte płótnem wycierały sie w inny sposób niż te aluminiowe .Tego na zdjęciach nie widać ale lekko tylko przyciemniłem niektóre łączenia .Ja przyjąłem ze samolot dopiero rozpoczął służbę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.