Skocz do zawartości

Volvo FH12 "Sandro Munari" Italeri 3849


maciol

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 65
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi

Top Posters In This Topic

Dzacek1841 Jeżeli o to chodzi to robię prosto z pudła, więc nie ma poduszek. Italeri, ach Italeri... haha

Grubyjg Aż tak to na zdjęciu widać? Te części słabo do siebie pasowały, jak załapały na dole to u góry... Eh, litr kleju i też się trzymają

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oto fotki:

Pulpit prawie gotowy, trochę jeszcze poprawek i będzie całkiem OK:

(Choć jest ciężko o poprawki, bo skończyła się beżowa farbka :( )

 

SDC10380.jpgp

 

SDC10379.jpg

 

SDC10384.jpg

 

SDC10383.jpg

 

SDC10381.jpg

 

 

Od silnika odmontowałem prawie wszystkie części w kolorze jasno-szarym i przemaluję je na czarno ( już schną )

 

SDC10378.jpg

 

No i rama - z tyłu kalki i chlapacze + na sucho siodło no i oczywiście osłona m-osiowa:

 

Na pierwszym zdjęciu mało światła:

 

SDC10377.jpg

 

Drugie niewyraźne - stary aparat akurat musiałem użyć...

 

SDC10376.jpg

 

SDC10375.jpg

 

Czekam na oceny...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co chodzi o wnętrze to jest już dużo lepiej , ale można to jeszcze lepiej zrobić, choć jak mówisz ze już kolorek ci się skończył to trzeba będzie chyba dokupić.

 

A jeśli zdjęcia nie są wyraźne albo nie ma światła to popraw to i zrób ich trochę więcej, potem wybierzesz najlepszy na którym dobrze widać, no chyba ze nie chcesz nam pokazać całej prawdy

 

A poza tym mi rama się bardzo podoba, czekam na resztę

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No chyba się nie obędzie bez dokupienia nowej farbki, bo jeszcze na "podsufitce" zrobiłem tzw. diabła i będę jej potrzebował, no i na pulpicie też troszkę do poprawy, jak widać, szczególnie to brązowe "drewno"... najgorsze że fundusze będą okrojone, bo w kolejce już następny model, a do niego inne wydatki, przede wszystkim lakier i podkład...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oj tak, te fundusze to zazwyczaj największy problem w modelarstwie ;)

Ale nie martw się, jeśli będziesz miał farbkę postaraj się jak możesz żeby zrobić te wnętrze jak najlepiej, bo wierze ze ci się uda

Nie spiesz się i skup na jednym ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Up.

Kabina sklejona na tasmę klejącą (SCOTCH'a):

 

 

DSC01239.jpg

 

DSC01245.jpg

 

 

Z tyłu doszła tablica rejestracyjna:

 

 

DSC01243.jpg

 

 

Jak widać - struktura błotników to jest efekt położenia bezbarwnego na nieodtłuszczoną powierzchnię - a to z kolei jest efektem błędu w instrukcji... ehh, nieważne. Nie rzuca się za bardzo w oczy. To samo mam na przednim dolnym grill'u próbuję to zeszsifować...

 

DSC01247.jpg

 

tutaj wyjechałem za daleko markerem... i też to próbuję naprawiać, niestety całość po bezbarwnym więc wszystko spływa.

 

DSC01250.jpg

 

Tu z kolei niezbyt piękny efekt szlifowania nierówności...

 

DSC01249.jpg

 

Przy okazji widać jak mi się wyjechało czarnym na feldze...

 

Tu też widać trochę baboli na lakierze:

 

DSC01251.jpg

 

DSC01252.jpg

 

Zbliżenie na babola przy okazji widać strukturę lakieru

 

DSC01254.jpg

 

 

No i troszkę z wnętrza...

 

 

Na desce doszło CB ale nic jeszcze nie poprawiałem, bo nadal nie mam farb - długa historia, ogólnie - zamknęli mi sklep i teraz jest tylko internetowy...

 

W dodatku przy przyklejaniu tego kabla rozmazało się troszkę, co mogłem poprawiłem czarnym markerem, jak dostanę tą jasną beżową farbę to co się uda to też tam podratuję...

 

DSC01256.jpg

 

DSC01255.jpg

 

Jest też drugi kabel do CB pod dachem tu poszło łatwiej, ale i tak wszycho do poprawki:

 

DSC01258.jpgp

 

No i inne, z tego typu niedorobień i uchyleń, farbka mi się wlała pod taśmę maskującą...

 

DSC01190.jpg

 

DSC01189.jpg

 

A no i jak tak się z aparatem przechadzałem po domu to postanowiłem że go CELOWO Z DALEKA pokażę

Mój pierwszy model, nie daję zbliżeń, bo jak to się mówi: Żal za d..ę ściska...

 

DSC01191.jpg

 

No, więc reasumując, babol goni babola, dużo do poprawek, ale coraz bliżej końca.

Aż się boję waszych opinii

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No nazbierało się tego wszystkiego, aż zal ci mówić ze trzeba będzie to wszystko przeszlifować i na nowo lakierować (poprawcie jeśli źle mowie).

 

Masz dużo niedociągnięć na nawierzchni oprócz baboli, chyba grubo nakładałeś farbę nie?

To co prześwituje to trzeba było pierwsze podkładem pomalować, wtedy by tak nie było widać.

A rama okna z przodu, dlaczego ja tak zamazałeś, co było źle?

Jeśli uszczelka była za daleko pomalowana to wystarczyło przetrzeć papierkiem lekko po tym czarnym żeby nie wyszła ci 'górka' i wtedy malujesz sprayem ten pomarańcz.

 

We wnętrzu żeby zapobiec temu mogłeś albo mocniej docisnąć taśmę albo spróbować po prostu ręką bez żadnej pomocy taśmy czy czego kolwiek, ja bym tak robił (mam już wprawę w malowaniu pędzlem wiec mi się nie trzęsie ;) )

 

No i co tu dużo mówić, twój pierwszy model nie wygląda tak źle jak mówisz, z daleka nawet całkiem fajnie xD

Choć wiadomo ze części są nie jak prawdziwy oryginał, ze revell czy tam italeri nie postarali się żeby odwzorować prawdziwa ciężarówkę.

Kazdy model ma coś, wiec nawet jeśli nie dużo widać to oprócz tego jest moim zdaniem dobrze.

 

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie ja wiem, że lakier nie jest "spoko", ale szanse do poprawy go robię sobie przy następnym projekcie.

Oj, tak, trochę zbyt grubo nałożyłem, bo strasznie się denerwowałem, tym efektem.

Jak już było w miarę OK, to dawałem jeszcze jedną warstwę, tak profilaktycznie, teraz wiem, że bez sensu.

 

Jak już jest po bezbarwnym to ten lakier pomarańcz baza spływa po nim. Poprostu jak woda. Dlatego muszę pędzlem poprawić to, bo dałem jeszcze bezbarwnego żeby zabezpieczyć ten marker, ale to też go rozlało, i teraz to poprawiam.

 

Myślę sobie, że ten model skleję jak jest (poprawię wnętrze) i przy następnym lakier będzie priorytetem, jak to w osobówkach

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hmm ja bym ci radził te uszczelki itp to farbką pomalować, revell itp itd . Co do lakieru to musisz to ogarnąć jakoś bo to nie prezentuje się za ciekawie. We wnętrzu poprawisz trochę i będzie "okej".

Edytowane przez Gość
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie poddawaj się i pokaz ze możesz go skończyć tak jak chciałeś to zrobić.

 

Widziałeś jak wyglądała moja Lady Croft na początku? Zobacz jaki efekt robił lakier na żywicy kupionej z KFS-u, po prostu koszmar ale jakoś dyszlem do wymarzonego efektu (no może nie do końca :p)

Chodzi mi o to ze takie coś wystarczy zmatować papierem, nawet bezbarwny zejdzie i na raz wszystko pomalować kolorem. Wiem ze to zamulona robota i na marne rzucona farba ale na tym się uczymy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To są zbliżenia w skali makro - jak mikroskop prawie (aż sam się zdziwiłem bo miejscami powyłaziły rzeczy, których nie widać gołym okiem)

Na żywo lakier prezentuje się całkiem dobrze, mnie satysfakcjonuje. Może Was (niektórych) trochę zawiodę, ale chyba nie zdecyduję się na poprawki lakieru. Mam dość słabe nerwy do takich spraw (szpachla, szlifowanie, polerowanie) mógłbym nie dać rady. Nie chcę zespsuć tego co już mam, tymbardziej, że mnie się podoba.

W następnym modelu postaram się już lakier zrobic na CACY, na lustro, gładki jak stół i w ogóle i w szczególe i pod każdym innym względem będzie musiał byc super, tutaj nie musi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.