Paweł Czarnocki Posted April 13, 2006 Share Posted April 13, 2006 Mam zacząć robić T-64 ze SKIFU. Oto materiały żródłowe: http://vif2ne.ru/smf/forum/gallery/Megas/000013C403F47903/get Ale odlot!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
gulus Posted April 13, 2006 Share Posted April 13, 2006 Dobrze, że ten czołg nie jeździł w polskiej armii, bo pewnie bym zaczął sobie tłumaczyć zmagania autora z modelem i dodatkami. Swoją drogą, jak na początkującego modelarza, to zabrał się za naprawdę pooootężną robotę. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
gizmo1986 Posted April 14, 2006 Share Posted April 14, 2006 Witam, Ja tam nic nierozumiem co tam napisane jest, ale mialem jeden model ze Skifa, i juz więcej niekupie, plastik kruchy, części kiepskie i grube, gaski też jakies dziwaczne, jakby z gumofilców zrobione No ale blaszki dodaja to jak ktos chce sie bobawić pierwszy raz z blaszkami to może spróbowac, ale jak juz coś wschodniego i taniego to zviezde wole A skoro juz zeszliście na temat ruskich tanków to widzialem model dragona t-80 za rozsadna cene 80zl, spotkaliscie sie ztym kiedys? No czeka mnie abstynencja bo WP wzywa Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
gulus Posted April 16, 2006 Share Posted April 16, 2006 Jak tam T-64? Co do Skifa - niekiedy nie ma wyboru. Nie zawsze najlepsi (często i najdrożsi) producenci robią to, czego nam brakuje do kolekcji, co byśmy chcieli skleić. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Shilka (Robert T.) Posted April 16, 2006 Share Posted April 16, 2006 Witam Wszystkich Witam Cię Pawełku - wiedzę że i na tym forum się udzielasz. W związku z tym i ja postanowiałem sie ujawnić, tak więc będziemy tworzyć małą grupę "Modelarzy siedleckich". Ale wracając do tego wątku to powyższy model Skif-a jest niezły i przy odrobinie chęci można z niego stworzyć SUPER MODELIK. Nie wspomnę też że jest to jeden z naładniejszych czołgów zza wschodniej granicy. Ale wracając do modelu to jest to jeden z lepszych modeli Ukraińskiej firmy. W porównaniu z T-55 A i T-55AM jest tak jak "dzień do nocy" - sam dokładnie o tym wiesz Z tego powodu mam w zapasie kilka modeli Skif-a które czekają na swoją kolej. W zwiazku z tym pozwoliłem sobie zamieścić zdjęcia mojego T-64 BW którego "spłodziłem" w czasach gdy jeszcze nie miałem takiego lenia jak teraz [2001 rok]. Do modelu zastały dodane blaszki Eduarda z wersji T-64 A i własna inwencja. Model sklejało się bez większych ekscesów chociaż niektóre rozwiązania Skifa są toporne - np. układ podnoszenia lufy - totalna wpadka - należy ją zastapić brezentem wykonanym z chusteczki chigienicznej. Ale przy odrobinie checi można sobie z tymi wpadkami poradzić. Tak wiec podsumowujac model nie jest aż taki zły. Ps. Czekają na mnie jeszcze dwie wersje T-64 - A i B Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Grzegorz Posted April 16, 2006 Share Posted April 16, 2006 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
tornado Posted April 16, 2006 Share Posted April 16, 2006 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ShaDow FoX Posted April 17, 2006 Share Posted April 17, 2006 model jest perfekto.............ale jak dla mnie ( tylko i wylacznie dla mnie ) jest nie skonczony blotko...??? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Shilka (Robert T.) Posted April 17, 2006 Share Posted April 17, 2006 Witam. Widzę że model się podadoba - to fajnie. A co do brudzenia to jest delikatnie przykurzony układ jezdny - którego nie widać na zdjęciu. Ogólnie nie jestem zwolennikiem mocnego brudzenia modeli. Pozdrawiam Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
gulus Posted April 17, 2006 Share Posted April 17, 2006 Jak dla mnie ubłocenie modelu po pachy i postawienie na jakiejś zwykłej podstawce - makabryczny wygląd. Co innego, jakby się znalazł na "błotnej podstawce", minidioramka z błotem, ale wtedy sporo szczegółów pojazdy znika. Mnie nurtuj pytanie, dla czego czołg nie ma anteny? Czyżby "ten typ tak miał"? I kolejne - na jednej fotce widać dziury w ogniwach gąsienic po jednej stronie, a po drugiej tego nie widać - nie znam się na T-64, może to taka uroda jego gąsienic (plissss, tylko nie piszcie o gąskach ...)? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Shilka (Robert T.) Posted April 17, 2006 Share Posted April 17, 2006 Anteny nie ma, bo ulagła złamaniu - jeszcze jej nie przykleiłem. A co do ogniw gąsienic są to orginalnie dołaczone do zestawu (tzw. gumiaste), które posiadają otwory co drugie ogniwo. W rzeczywistości wszystkie ogniwa mają otwory. Jest to wpadka Skif-a który poprawił się w zestawie pojedyńczych ogniw (niestety jak sklejałem model to jeszcze nie miałem tego zestawu). Dziekuje za uwagi. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ShaDow FoX Posted April 17, 2006 Share Posted April 17, 2006 mowiac blotko........nie chodzilo mi o tony szpachli czy tez inych specyfikow chodzilo mi o np: PACTRA mud albo weathering(chyba tak sie pisze) suchy pedzel no i jazda po wystajacych elementach ale to tylko wg. mnie............moze u mnie ma to takie znaqczenie bo ja sklejam modele prosto z frontu II WŚ Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.