International LoneStar

[bodzio5432]

Witam, jest to mój kolejny model, nie chciałem zakładać warsztatu od początku, gdyż model ten był wielokrotnie przerabiany i każdy go zna. Obecnie jestem na etapie robienia nadwozia. Docelowy kolor to czerwony bez kalkomanii.

 

Silnik

 

 

 

Podwozie

 

 

 

Jeśli ktoś ma jakieś uwagi to z chęcią wysłucham

[bodzio5432]

Pojawił się taki oto problem

 

I teraz pytanie, czy wystarczy jak poloże np 3 warstwy podkładu i kolejne warstwy już właściwej barwy, to ten ubytek mi się zniweluje(jest wyczuwalny pod palcem), czy jednak użyć szpachli? Tu jednak jak mniemam trudno będzie uzyskać po szlifowaniu idealnie równą powierzchnię? I jeszcze kwestia, czy mogę położyć szpachle bezpośrednie no podkład, czy muszę zeszlifować do gołego plastiku?

[tomeka6]

Ja bym Ci radzil zeszlifowac do plastiku i wypelnic to np. super glue. Potem sobie oszlifowywujesz dla wyrownania i dajesz jeszcze raz podklad po calosci.

[bodzio5432]

Problem z ubytkami zażegnany, ale pojawił się nowy, poważniejszy. Podczas malowania pojawiają się na powłoce takie jakby pęcherzyki, odtłuszczenia jak na zdjęciach, sam nie wiem co to jest. elementy przed malowaniem zostały odtłuszczone, pryśnięte podkładem, odpowiednio wysuszone.

 

 

 

Do tej pory malowałem farbami matowymi i metalicznymi i nie miałem takich problemów.

[Diobeu]

Bardzo to dziwne, jaka farba? Jaki rozcieńczalnik? Wygląda jakby się pogryzły ze sobą.

[bahamut24]

Malujesz z puszki czy aero? Kiedys mialem cos podobnego po czyszczeniu aerografu. Smarowalem go olejem i przez nieuwage olej dostal sie nie tam gdzie powinien a potem na igle. Gdy malowalem to robily mi sie takie pecherze.

---

Pisalem z telefonu

[bodzio5432]

Maluję sprayem, więc to raczej nie wina rozpuszczalnika. Kolor to tamiya bright mica red. Podkład również w sprayu tamiyowki szary. Myślę, ze to problem z farbą, bo podkładu używałem zarówno to peterbilta, cysterny jak również do ramy obecnego modelu i żadnych problemów z kryciem nie miałem.