Swiateczna niespodzianka z Tololoko

[pioter]

Witam

swego czasu zaczalem (jakies 3 miesiace temu)

 

Chcialem powrocic do tematu Kraba, a tu brzydka niespodzienka !

Dobrze ze jeszcze nie pomalowany

[Tromp]

Spoooko, i tak będziesz musiał zmieniać kadłub

Swoją drogą, skontaktuj się z producentem-powinni ci wysłać części na własny koszt, mnie wysłali.

[pioter]

Problem w tym, ze 3 miesiace temu byly proste !!!!

od 15-stu lat kleje zywice i jeszcze cos takiego sie nie zdarzylo. Dlatego tez wspomnialem iz na szczescie nie pomalowalem.

Ta zywica (notabene nikt juz takiej nie uzywa) ma wlasciwosci jakby "zapamietywala ksztalty"

Trzeba bedzie stalowym drutem podklejic.

 

A co z kadlubem nie tak ? Prawde mowiac nie sprawdzalem.

 

pzdr

[Tromp]

A co z kadlubem nie tak ? Prawde mowiac nie sprawdzalem.

Kadłub jest spoko-jeden z bodaj 19 w ogóle i jeden z 2 uznanych za "seryjne" (odpowiednio 2 szt. wersji pierwotnej, na bazie której po iluś próbach powstała 2 "wersja seryjna" w ilości 2 szt. przebudowanych i 6 nowych, oraz co najmniej jedna wersja późniejsza, najnowsza), tylko docelowo będzie inny-zmodyfikowany kadłub koreańskiej AHS K9 Pisałem o tym już kilka miesięcy temu.

[Tromp]

Klep klep to swoje-też sobie kupię za jakiś czas Chętnie przejrzę warsztat. A odnośnie większego skorupiaka:

Jak chcesz więcej, to kup sobie styczniowy nr. NTW, tam będzie dużo informacji, albo poszukaj w wiadomościach z grudnia na Dzienniku Zbrojnym.

A-podwozi jednak było chyba 9 w sumie.