krzysiek1990rtk Napisano 7 Czerwca 2015 Share Napisano 7 Czerwca 2015 Siema zjadacze plastiku i blach. Dawno mnie tu nie było. Tęskniliście? Wiem że nie, w sumie ja za Wami też nie Najsampierw ogłoszenie parafialne W obawie przed atakami aliantów dowodzonych przez Balroga budowa okrętu prowadzona była w konspiracji. Zresztą sami wiecie że bez tysięcy wścibskich oczu z modelworka najlepiej mi się buduje Drugie ogłoszenie parafialne W nawiązaniu do ogłoszenia pierwszego dalszym pstrykaniem prac stoczniowych z graf spee 1:350 nie jestem w najmniejszym stopniu zainteresowany więc naczelne dowództwo działu "warsztat" może sobie wątek zamknąć, usunąć, zostawić lub nawet wydrukować foty i powiesić nad łóżkiem Wracając do meritum tego wątku jakim jest galeria to dla zjadaczy blach i plastiku mam taki oto 40 letni spleśniały kotlet od tamiyi Kto nie wierzy może dostać fotę linii wodnej, gdzie widnieje data 1975 Zanim przystąpią do obiadu od razu mówię, nie jest to kostas, ani tym bardziej Witek. Poza tym jest takie polskie przysłowie. Z gówna bicza nie ukręcisz ale starałem się coś tam wyciągnąć z tego złomu. Pierwotnie miała być operacja cerberus ale kucharz okrętowy nie wiedział jak smacznie przyprawić kotleta o centki więc dowódca okrętu wrzucił kucharza z kotletem na 2 dni do kartonowego karceru Więc oto wybór padł na operację Paderborn Żeby głodni nie zasiedli do obiadu to pierw przystawka, jak będzie mały talerz to niech se klikną to sie zrobi większy a teraz obiad, może nie dostaną sraczki tym bardziej że dodałem trochę od siebie, co to niech se popaczą i zrobią listę żeby nie mówili że czyścioch uczem sie chlewić no więc podsumowanie obiadu z mojej strony, sie coś tam nauczyłem w porównianiu do poprzednich modeli 1. dołączyłem do grona strażaków, co zapewnie widać po fotkach 2. olinowanie, no gdyby tylko te pionowe na maszcie rufowym mnie nie przerosły to było by bardziej smakowo, ale i tak jest fajnie A właśnie bo bym zapomniał wielka beka bro dla taltosa1 za cuśny materiał na olinowanie. Fajnie sie to miętosi i jeszcze lepiej tnie. Było warto zapłacić za przesyłkę 5 razy więcej niż za sam towar Jako że pomysł nie mojego autorstwa to nie powiem co to idźta do taltosa1 3. w kwestii wody to po zmłotkowaniu porcelanowego świniaka skarbonki w celu odkupienia od kuriera big edkowo trampkowego Prinz Eugena brakło szmalcu na porządną wodę, poza tym pod biurkiem mam 3 full hulle. No niby miałem zamówioną wodę od vallejo ale uznałem że pier..... nie odbieram z poczty, nie płacę, niech se odeślą do nadawcy Chociaż pomysłowy Krzysiu na wszelki wypadek się zabezpieczył i łatwo może wyjąć niemca z wody, se kadłub jest wkładany a łoterlajn jest przyklejony na taśmę dwustronną. Z łoterlajnów to mnie jeszcze tylko korci pasiasty gneisenau z działalności bałtyckiej, no chyba że ktoś się pokusi odgrzać kotleta i zrobi full hulla, a poza tym ja tam wolę całego okręta niż pół 4. w kwestii brudzenia to cieżko jest paćkać taki płaski syf i dodatkowo cięzko było się przebić przez ten XF 63 żeby było coś widać, nawet słoiki od Jimeneza nie dały rady jedynie co tam widać to na dziobie i rufie. I tak musze jeszcze uzupełnić olejne klamoty bo we filmie było więcej jako żeby nie przedłużać tego i tak już długiego wątku to nie robię listy płac z materiałami, dostaną fotkę o materiałach podstawowych jak szpraj 1200, uchogrzeby, 5 ml strzykawkowe pompki czy kranówa do pactr nie wspominam z mojej strony ostatnia fotka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.