łsobota Posted December 30, 2007 Share Posted December 30, 2007 (edited) Jest to dość stary, ale całkiem ładnie opracowany (na wypraskach widnieje rok 1972) zestaw Tamiyi (31315) pozwalający na wykonanie lekkiego krążownika Yahagi - trzeciego okrętu typu Agano, z jego ostatniej misji - operacji Ten-Go (wyprawa Yamato przeciw amerykańskiej flocie inwazyjnej w rejonie Okinawy). Yahagi zatonął 7 kwietnia 1945 podczas ataku samolotów z TF58 ale dopiero po trafieniu 12 bombami i 8 torpedami (i pomyśleć, że był to tylko lekki krążownik). Wewnątrz pudła znajdziemy dwie instrukcje (angielska i japońska): Dwie ramki z częściami: Odlany w jednym kawałku kadłub, podstawę oraz metalową sztabkę: Tutaj ujawnia się największa wada tego zestawu - brak ryflowanej blachy na dziobie okrętu. Ponadto w pudle są jeszcze dwie uniwersalne ramki z wodnosamolotami (Alf, Dave, Jake, Pete), szalupami, działami 127mm, kotwicami i kilkoma innymi drobiazgami: No i oczywiście kalkomanie z banderami i hinomaru dla samolotów: Na koniec jeszce zbliżenia wyprasek: Edited June 20, 2008 by Guest Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Jędrek Posted December 30, 2007 Share Posted December 30, 2007 z drugowojennych okrętów krążowniki stają się moją ulubioną klasą - bez takich hurtowych ilości uzbrojenia jak pancerniki i nie takie maleństwa jak niszczyciele podoba mi się to, że dzielisz się z nami swoimi zakupami w postaci kolejnych in-boxów Jędrek Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
klima1 Posted December 30, 2007 Share Posted December 30, 2007 To rozumiem, że już połowę floty japońskiej masz na półce? Kupujesz w Luckymodel? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
łsobota Posted December 31, 2007 Author Share Posted December 31, 2007 z drugowojennych okrętów krążowniki stają się moją ulubioną klasą - bez takich hurtowych ilości uzbrojenia jak pancerniki i nie takie maleństwa jak niszczyciele podoba mi się to, że dzielisz się z nami swoimi zakupami w postaci kolejnych in-boxów Jędrek Bardzo fajna klasa okrętów (zresztą moja ulubiona). Szczególnie japońskie konstrukcje, wśród których można znaleźć archaiczne "czterokominowce" (Naka) - nieodparcie kojarzące mi się z I WŚ, nieco tylko nowocześniejsze w swym wyglądzie "trójkominowce" (Nagara), a w końcu całkiem fajnie już wyglądające (tzn. tamte też są fajne, nawet bardzo - każdy turpista na pewno doceni ich wygląd ) jednokominowe klasy Katori, Agano czy Oyoda. Wybór w każdym razie ogromny. A "in box'y"? No cóż, jeden zaprezentowany "in box" to może być jedna potencjalna osoba zainteresowana kupnem. A jak już kupi to zapewne i sklei. A jak będzie sklejać, to jest szansa, że relacja pojawi się na forum i będzie okazja zobaczyć coś fajnego a i nauczyć się nowych rzeczy można. Tak więc Jędrku, jak widzisz te "in box'y" to nie tak bezinteresownie zamieszczam (i spokojnie sobie czekam, aż się weźmiesz za jakiegoś krążownika). To rozumiem, że już połowę floty japońskiej masz na półce? Kupujesz w Luckymodel? A tam zaraz połowę Ledwie trzynaście jednostek (w jedenastu pudłach) mam w szafie, z tego tylko jedną gotową. Zresztą wszystko co mam a co pływało możesz sobie obejrzeć w dziale "in box". Jak widać do osiągnięcia stanu odpowiadającego liczebnością połowie floty japońskiej to jeszcze daleka droga A zakupy (okręty) robię w zasadzie w dwóch sklepach Luckymodel i HLJ. Tylko dwa pierwsze modele kupiłem w Polsce. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.