Nexus Napisano 20 Stycznia 2008 Share Napisano 20 Stycznia 2008 Może pytanie należy do grupy trywialnych, ale jestem ciekawy w jaki sposób radzicie sobie z malowaniem takich mikroskopijnych elementów jak gałki i przyciski w kabinach (samolotów, czy pojazdów). W szczególności w skali 1:72, gdzie ich rozmiar jest prawie mikroskopijny. Pędzelek rozmiaru 000 jest trochę za duży i trochę za miękki na takie tyci-tyci części. Na zdjęciu kabina od MiG-37, którego robię i nie jestem zbyt zadowolony z efektu... Gałki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bartek_00 Napisano 20 Stycznia 2008 Share Napisano 20 Stycznia 2008 A może usunąć jeszcze kilka włosków z 000 lupa pędzelek usztywnić jakoś np. nie zmyć z niego całej farby w rozpuszczalniku , żeby troche zasechł i wtedy spróbować?... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Marek Świderski Napisano 20 Stycznia 2008 Share Napisano 20 Stycznia 2008 Przy dosyć topornie wykonanym kokpicie (mowa to o wykonaniu przez producenta modelu) szalu nie zrobisz. Sprobuj cienkim drucikiem zamoczonym w farbie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nexus Napisano 20 Stycznia 2008 Autor Share Napisano 20 Stycznia 2008 Właśnie o takim mówię - dołączonym do modelu. Nie sądzę, by skala 1:72 dawała jakieś specjalne możliwości wyszalenia się, ale dobra jest na szkolenie Drucik albo przycięta igła... spróbuję. A może po prostu zachlapię owiewkę brudem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
HubertK Napisano 20 Stycznia 2008 Share Napisano 20 Stycznia 2008 No bez przesady, w 1:72 można wszystko ładnie odwzorować, trzeba mieć tylko patent, cierpliwość i wprawę w takich rzeczach. Pozdrawiam i życzę owocnej pracy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Marek Świderski Napisano 20 Stycznia 2008 Share Napisano 20 Stycznia 2008 trzeba mieć tylko patent To go zdradź jak ktoś o to pyta....... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nexus Napisano 20 Stycznia 2008 Autor Share Napisano 20 Stycznia 2008 Cierpliwości mi nie brakuje, nad wprawą właśnie pracuję i dlatego interesuje mnie patent (chociaż nie każdy chce to zdradzić i rozumiem). Nie chciałbym wyłamywać otwartych drzwi... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
HubertK Napisano 20 Stycznia 2008 Share Napisano 20 Stycznia 2008 (edytowane) Ano proszę bardzo: -bierzesz ową gałkę pesetą i namaczasz w kropli farby -wykałaczkę namocz farbą (2-3 mm) jak jest farby za dużo to daj jej trochę skapnąć, a potem dotykasz pożądane miejsca -w konsolach możesz pomalować gałki, guziki farbą trudno ścierną (polecam humbrole olejne) a potem zamalowujesz wszystko kolorem samej konsoli. bierzesz chusteczkę, wycierasz, i guziki "jak żywe". ewentualnie możesz dać przeschnąć i skalpelem delikatnie pozdrapywać ten drugi kolor -wykałaczkę możesz też tak oskrobać koniec wykałaczki aby zostało z niej dosłowni ździebełko. namaczasz lekko w farbie i malujesz (żywotność nie jest długa) EDIT: kombinacje z mascolem Jak coś sobie jeszcze ciekawego przypomnę to dopiszę A i przepraszam ze nie podanie tych "patentów" wcześniej ale jakoś tak roztargniony ostatnio jestem :/ Edytowane 21 Stycznia 2008 przez Gość Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bartek_00 Napisano 20 Stycznia 2008 Share Napisano 20 Stycznia 2008 Igłą jeszcze można malować ktoś tak na beczkach malował ładne znaczki niemieckie Orzełki czy cóś. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nexus Napisano 20 Stycznia 2008 Autor Share Napisano 20 Stycznia 2008 HubertK, dzięki bardzo. Podoba mi się patent numer 3, czyli z wycieraniem koloru konsoli. Potestuję też resztę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
robmario Napisano 21 Stycznia 2008 Share Napisano 21 Stycznia 2008 Igłą jeszcze można malować ktoś tak na beczkach malował ładne znaczki niemieckie Orzełki czy cóś. Tutaj zdjęcia tych beczek i skrzynek: Rzeczywiście ostro zakończona wykałaczka i igła oraz lupa pozwalają na w miarę precyzyjne odtwarzanie takich szczegółów. Warto tylko zaznaczyć że wykałaczkę dobrze jest wcześniej zamoczyć w cyjanopanie, żeby utwardzić końcówkę i zapobiec wsiąkaniu w nią farby, natomiast igłę należy przetrzeć papierem sciernym, żeby zwiększyć przyczepność do niej farby i zapobiec spływaniu kroplami. Do wykonania gałek należy używać gęściejszej farby niż do zwykłego malowania. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bartek_00 Napisano 21 Stycznia 2008 Share Napisano 21 Stycznia 2008 O te właśnie beczki chodziło Dziękuje. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nexus Napisano 21 Stycznia 2008 Autor Share Napisano 21 Stycznia 2008 No ładnie ładnie Coraz więcej informacji. Dziękuję w imieniu swoim i wszystkich początkujących i poszukujących Te skrzynki i beczki są w 1:72? Robią wrażenie... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.