Ziarkoski Napisano 19 Sierpnia 2018 Share Napisano 19 Sierpnia 2018 Witam. Jest to mój pierwszy post na forum tak jak i pierwszy model który skleiłem. Oglądając kilka galerii z pracami i filmów na youtube doszedłem do wniosku że jest to całkiem interesujące i chciałbym spróbować. Jakiś czas później zakupiłem pierwszy model jakim była właśnie Toyota AE86 od Fujimi, wzorowana na Hachi-Roku z Initial D. Na pierwszy ogień poszło podwozie które posklejałem i pomalowałem w podkład używając Tamiya Surface Primier, do wydechu użyłem farbki Pactra A71 Silver (G). Póżniej położyłęm podkład na karosierię, elementy wnętrza i zacząłem pracę nad wnętrzem. Malowałem pędzlem bo szkoda mi na aerograf tyle pieniędzy, farbi też kupowałem te tańsze (Pactra) bo nie widziałem sensu wydawać nie wiadomo ile kasy jak to był pierwszy model i nie wiedziałem czy będzie to dla mnie. Nie wszystko wyglądało tak jakbym chciał, ale byłem zadowolony z efektu jak na początki. Zaobserwowałem że modelarstwo bardzo mnie uspokaja i wycisza a czas przy tym leci bardzo przyjemnie. Następnym etapem było malowanie kasty? Tak to się chyba fachowo nazywa, ale nie wiem bo się nie znam. Maskowania było bardzo dużo a dopiero po pomalowaniu całości wymyśliłem że mogłem zrobić to inaczej… Mogłem najpierw pomalować całość na biało a później zamaskować tak żeby zostały widoczne elementy które mają być czarne i wtedy psiknąć je na czarno, a ja się męczyłem i dwa razy maskowałem pierw białe, później czarne elementy (Chyba że tak to się robi to poproszę o jakieś wskazówki). Z malowanie jestem tak średnio zadowolony, z maskowania – tragedia… Najgorzej wyszły mi uszczelki szyb i nadkola, ale jakoś trzeba się nauczyć więc nie poddaje się i będę próbował dalej. Zostały do dokończenia detale. Pomalowałem halogeny, kierunkowskazy i tylne światła farbkami clear i powiem szczerze że lepiej to wygląda na żywo niż na zdjęciu. Aktualnie doszedłem do etapu kładzenia bezbarwnego i kalek, ale na razie nie mam na to czasu więc musiałem wstrzymać prace na jakiś czas. Na forum wyczytałem że kierunkowskaz zamiast malować na pomarańczowo można na srebrno a później na to pomarańcz przeźroczysty i tak też zrobiłem, efekt jaki uzyskałem bardzo mi się spodobał a lusterka wykonałem ze sreberka po witaminie C. Zostało położyć lakier i kalki, przykleić wycieraczki, szybę i tylne lampy. Chciałbym też położyć washa na wydech i może na szczeliny drzwi. Poproszę o jakieś wskazówki co poprawić, co jak zrobić, fajnie też by było poznać jakieś nowe sklepy z modelami niekoniecznie krajowe no i najważniejsze o ocenę moich dotychczasowych prac. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kashato Napisano 20 Sierpnia 2018 Share Napisano 20 Sierpnia 2018 W 'modelarskim slangu' tak się mówi, więc ja bym się tutaj nie czepiał słowa kasta. Co do samego modelu - zawsze przy maskowaniu dociskam krawędzie taśmy aby mieć pewność że wszędzie przylega. Minimalizuje się wtedy ryzyko podlania farby pod spód. Dodatkowo przydaje się tez elastyczna taśma, może być 3M, może być Tamiya. Przy łukach miałbyś ładnie zaokrąglone linie, zamiast załamań. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
BCI Batou Napisano 20 Sierpnia 2018 Share Napisano 20 Sierpnia 2018 Ja nie oceniam, bo się nie znam. Mogę jedynie potwierdzić Twoje przypuszczenia, że lepiej było najpierw całość na biało, a potem maskowanie i na czarno. I czy klosze lamp już wkleiłeś? Bo to się robi raczej po bezbarwnym. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
piotrek18tw Napisano 20 Sierpnia 2018 Share Napisano 20 Sierpnia 2018 kasta to główna część nadwozia samonośnego, bez drzwi, maski itp ;) Co do malowania - zawsze najpierw jasne, potem ciemne, dotyczy nie tylko modeli Model wygląda okej, podoba mi się dbałość o szczegóły we wnętrzu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ziarkoski Napisano 21 Sierpnia 2018 Autor Share Napisano 21 Sierpnia 2018 Nad maskowaniem muszę jeszcze poćwiczyć, tak samo nad nakładaniem kalek bo nie wychodzi mi to zbyt dobrze... Kolejnym modelem miała być Honda Civic ale chyba kupię coś nad czym będę mógł jeszcze poćwiczyć bo nie chce jej zepsuć a mam ambitne plany co do malowania. @BCI Batou - szyby i klosze lamp jeszcze nie są przyklejone. Najpierw muszę dać bezbarwny i kalki. Dziękuje za komentarze i wskazówki, napewno się przydadzą do kolejnych prac. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ziarkoski Napisano 8 Września 2018 Autor Share Napisano 8 Września 2018 Po okresie przerwy znalazłem czas na dalsze prace nad modelem, więc musiałem powiększyć swój warsztat o niezbędne narzędzia. Kupiłem papiery ścierne o gradacji 600, 800, 1000, 1500, 2000 i 2500, paletę do mieszania farb, mieszadełko, szpachlówkę, strzykawki do nabierania farby, lakier bezbarwny Vallejo, rozcieńczalnik i płyny do kalek Mr. Hobby, bezbarwny Tamiya X-22 i Tamiya TS-7 Racing White. Nałożyłem bezbarwny na wcześniej odtłuszczoną powierzchnię i był super efekt, wszystko się ładnie świeciło, ale po kilku minutach miałem wrażenie że rozpuścił mi biały kolor i zaczyna on spływać. Chciałem zachować zimną krew i dać mu czas do wyschnięcia to oczywiście gdy odkładałem karoserie musiała się ona przewrócić i położyć na pyłku z podkładu… Po wyschnięciu okazało się że biały kolor jest w porządku więc może to był tylko jakiś efekt, albo położyłem za grubą warstwę. Przynajmniej już wiem więcej i uczę się na błędach żeby nie popełnić ich kolejnym razem. Po wyschnięciu pierwszej warstwy lakieru zabrałem się za nakładanie kalkomanii. Powiem szczerze że nie myślałem że z płynami może być to tak przyjemne, zawsze gdy nakładałem na samej wodzie to mi się targały, nie chciały trzymać się powierzchni, a tutaj? Wszystko pięknie i tak jak chciałem. Mi się podoba jak na pierwszy model, chciałbym też poznać Waszą opinię. Po błędach jaki zrobiłem i problemach na które się natknąłem wiem nad czym muszę popracować i co dokupić. W pierwszej kolejności jakiś stojak do malowania np. Tamiya. Mam też dwa pytania dotyczące podkładu. Czy szary podkład w spray’u Vallejo 400 ml to dobry wybór? Ciekawi mnie czy można później na niego położyć farby Tamiya TS, bo ze względów ekonomicznych wypada lepiej niż dotychczasowy. Drugie pytanie to czy podkładem zamalowywać plastik tak żeby nie było prześwitów, czy nanieść cienką warstwę żeby tylko farba się miała czego trzymać? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
toled Napisano 10 Września 2018 Share Napisano 10 Września 2018 Ja wyznaję złotą zasadę malowania - zawsze każda warstwa super cieniutko, po każdej drobniutkim papierem lekkie szlifowanie na mokro jeżeli są jakieś skazy. Lepiej położyć 5-6 cieniutkich warstw niż jedną zbyt grubą. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ziarkoski Napisano 10 Września 2018 Autor Share Napisano 10 Września 2018 Staram się kłaść bardzo cienkie warstwy sprayem, przy kolejnym modelu będę też próbował szlifować po każdym etapie papierem 800 lub 1000. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ivandrago Napisano 10 Września 2018 Share Napisano 10 Września 2018 Super model Sam chcę złożyć jeden z kilku wariantów tej toyoty - Anime mi się bae=rdzo podobało Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
sushi79 Napisano 12 Września 2018 Share Napisano 12 Września 2018 łłłłłoooooomatko a co to ??? 3latek to robil??? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ziarkoski Napisano 12 Września 2018 Autor Share Napisano 12 Września 2018 Nie, ale nie wszyscy są od razu do tego stworzeni i każdy od czegoś zaczyna. Chętnie bym usłyszał co jest nie tak, co poprawić lub jakieś wskazówki żeby to wyglądało lepiej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
WojtosDK Napisano 12 Września 2018 Share Napisano 12 Września 2018 Jak na pierwszy model nie jest źle ale w modelarstwie najważniejsza jest cierpliwość i dokładność, musisz poprostu zrobić parę modeli i sam się nauczysz bo wskazówki z internetu są dobre można się dowiedzieć wielu rzeczy, ale aby to wychodziło najważniejsza jest praktyka... Ja nie jestem jakimś super modelarzem, ale żeby model wyszedł to wcześniej już trzeba mieć na niego pomysł i wszystkie ruchy zaplanować żeby wyszło tak jak się chce ;) pozdrawiam! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ziarkoski Napisano 12 Września 2018 Autor Share Napisano 12 Września 2018 Zgadzam się że najlepiej uczyć się w praktyce ale też fajnie by było otrzymać jakieś wskazówki co do techniki, jak coś zrobić czy może dokupić jakieś elementy żeby to lepiej wszystko wyglądało. Z malowania nie jesteś zadowolony jak już wcześniej wspominałem. Nie oznacza to że mam rzucić wszystko w kąt i dać sobie z tym spokój. Jest to mój pierwszy model w życiu, chciałbym się na nim nauczyć podstaw i wyciągać wnioski żeby kolejne nie raziły po oczach doświadczonych modelarzy. Dziękuje za komentarze i również pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ziarkoski Napisano 21 Września 2018 Autor Share Napisano 21 Września 2018 Kalki nałożone i ostatnie warstwy bezbarwnego także. Teraz czeka mnie polerka, do ukończenia brakuje tylnych lamp bo gdzieś je zgubiłem. Ktoś miałby sposób jak by je dorobić? Przepraszam za jakość zdjęć ale były robione i obrabiane telefonem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ziarkoski Napisano 2 Października 2018 Autor Share Napisano 2 Października 2018 Ostatnio doszła do mnie przesyłka z Chin, a w niej flock do paznokci i sitko. Spróbowałem zrobić dywaniki, mi się efekt podoba bo zawsze to lepsze niż czarny plastik. Później zabrałem się za zrobienie tablic rejestracyjnych, które są zrobione z kalek naniesionych na siebie. I najważniejsze to zrobiłem w końcu tylne lampy. Wykonałem je z przeźroczystego cienkiego opakowania, dociąłem wszystko na wstępny wymiar i pomalowałem. Lewa jest do poprawy bo brzydko wyszło światło wsteczne. Całość została przyklejona do nadwozia klejem Humbrol Clearfix. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.