Berni Napisano 8 Października 2018 Share Napisano 8 Października 2018 Serwusiuk. W ramach odskocznie od projektu LRDG/SAS ulepiłem taki oto wynalazek. Modele na zamówienie, prosto z pudła, jedyne warunki zamawiającego to maksymalnie utytłany w błocie . Jako, że specjalistą od babrania się w błocie nie jestem, wyszło jak wyszło... Sam model to typowa Italeri, potrzebne trochę szpachli(no może nie tak trochę) i odrobina samozaparcia... W tym konkretnym modelu spasowanie w okolicy drzwi koszmarne, za szeroka deska kierowcy utrudnia ich spasowanie na "głębokości" a i ładne przejście ze skrzynią ładunkową nie do końca jest ok, przynajmniej u mnie...ale model powstawał na CITO więc odrobinę jestem usprawiedliwiony... W przyszłości zrobię go dla siebie(mam nadzieję, że wolniej i dokładniej i już nie tak usyfionego) bo ta sylwetka coś w sobie ma... Proszę o łagodny wymiar kary... Pozdrawiam i do następnego... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mandrivecs Napisano 8 Października 2018 Share Napisano 8 Października 2018 Słabe spasowanie, zwichrowanie części, nadlewki i ślady po wypychaczach to niestety nie tylko Twój model. Mam ten sam rozgrzebani i niestety stare formy nie dają już rady... Szpachli poszło sporo, żeby go jakoś połatać... Zatrzymałem się przed malowaniem, bo zmęczyła mnie walka z materią, ale może po nowym roku do niego wrócę... A tak pojazd wyglądał w realu - i tutaj Twoje malowanie mi się nie podoba, bo dość mocno odstaje, np. kolor plandeki: Ale plus za galerię, mało LR (czy w ogóle kółek 4x4) na forum. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Berni Napisano 9 Października 2018 Autor Share Napisano 9 Października 2018 Serwusik. Słabe spasowanie, zwichrowanie części, nadlewki i ślady po wypychaczach to niestety nie tylko Twój model. Mam ten sam rozgrzebani i niestety stare formy nie dają już rady... Szpachli poszło sporo, żeby go jakoś połatać... Tak, to prawda, niestety...ale odrobina samozaparcia i można zrobić ładny model... A tak pojazd wyglądał w realu - i tutaj Twoje malowanie mi się nie podoba, bo dość mocno odstaje, np. kolor plandeki: Model lepiony na zamówienie, ze wskazaniem na to żeby nie był do końca "ponury" klient chciał go żółtego... dlatego taki a nie inny kolor plandeki... Jeśli będę go kleił dla siebie będę się wzorował na tym zdjęciu. Dziękuję. Ale plus za galerię, mało LR (czy w ogóle kółek 4x4) na forum. Jeszcze raz dziękuję. Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.