kret69 Napisano 21 Października 2018 Share Napisano 21 Października 2018 Ostatnie kilka tygodni (jak nie miesięcy) budowały we mnie przekonanie że mam strasznie duże zaległości w modelarstwie. Mam ileś warsztatów zaczętych, ileś modeli w kolejce (niektóre w komplecie z blaszkami kosztują tyle, że włącza się strach przed zepsuciem ich) - słowem, zacząłem się czuć jak w pracy. A nie o to chodzi. Dlatego przy okazji kupowania dziecku czepeczka kąpielowego odwiedziłem Leclerca i z radością kupiłem wystawiony tam model - zabawkę "First Order Snowspeeder" który akurat jest w skali 1:72. Oryginalnie miała być dla figurek, ale figurki są trochę za duże. Następnie trafił mi się bezdzietny cały weekend i postanowiłem zrobić coś zupełnie odmiennego od swojej dotychczasowej tematyki. Zrobić coś w miarę ładnego z zabawki za 14,99. W życiu się tak dobrze nie bawiłem. Nagle dotarło do mnie dlaczego modele Mistercraftu czy inne za kilkanaście złotych dają więcej frajdy niż zestawy za kilkaset złotych. Zero stresu że coś zepsuję, zero napinki. Parę rzeczy jest brzydko - do figurek już chyba potrzebuję lupy a woda z dioramy mi wyciekła - ale już dawno nie miałem czystej radości ze swojego hobby. Nie chodzi o dumę z dokonania, żeby było jasne - po prostu 24 godziny najczystszej pierwotnej frajdy z budowania. Model to taki latający samochód z Gwiezdnych Wojen, oryginalnie z najnowszej trylogii ale ja jej nie lubię. Więc przerobiłem na imperialny z oryginalnej trylogii. Myślałem chwilę o wersji medycznej, żeby było do kolekcji - ale nie byłoby sensu bez bardzo gruntownego rzeźbienia a to jednak metal (a nie chciało mi się odlewać w żywicy - bo mam w kolejce kilka rzeczy które muszę odlać). Coś jak Fast Attack Vehicle tylko bez kół i ze szturmowcami. Oczywiście jak to nowoczesna technologia - często się psuje. Jak widać. Życzę Wam żeby każdy model przynosił Wam tyle radości ile mi ta winietka. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.