micmal Napisano 8 Listopada 2018 Share Napisano 8 Listopada 2018 Zainspirowany modelem Shinhoto Chi-ha kolegi Jakxa postanowiłem powrócić do japońskiej myśli technicznej i do mojego ulubionego teatru działań wojennych – Pacyfiku. Dzięki uprzejmości Hinomaru Hobby Kiyts w ręce wpadł mi model FineMoldsa Shinhoto Chi-Ha wraz z blachami tego producenta dedykowanymi do tego zestawu. A że w magazynku spoczywały Friule (co prawda do Chi-He, ale...) i lufa od RB, to z przyjemnością zacząłem przeglądać zdjęcia w poszukiwaniu natchnienia. Ale o tym za chwilę. Nadeszła jesień i więcej czasu na hobby, zatem i czas zacząć warsztat trochę bardziej rozbudowany. Przy okazji tego modelu może i rozbudzę trochę zainteresowania wśród Kolegów japońską bronią pancerną, która zresztą dzięki IBG w skali 1:72 doczekała się ciekawych modelarskich propozycji. Skala 1:35 to domena FineMoldsa, choć muszę przyznać, że ostatni Chi-Ha Dragona to piękny model, wart grzechu. W dobie wielu ciekawych warsztatów o Panterach, Tygrysach i Jagdpanterach fajnie byłoby podyskutować o Shinhoto Chi-Ha. Wyprasek nie pokazuję, bo można je zobaczyć TU To co. Zaczynamy i zapraszam do dyskusji i dzielenia się informacjami o tej trochę modelarsko zapomnianej materii. Shinhoto Chi-ha to próba odpowiedzi IJA (Imperial Japanese Army) na wymogi ówczesnego pola walki. Porażki w starciach pod Chałchyn gol i nad jeziorem Chasan w starciu z sowieckimi BT-7 sprawiły, iż Japończycy rozpoczęli prace modernizacyjne nad czołgiem Chi-Ha. Źródło: Zasoby Internetu W jej wyniku powstała nowa długolufowa armata przeciwpancerna Type 1 47 mm. I tak armata ta stanowiła uzbrojenie główne nowej wierzy w czołgach Typ 97 Ch-Ha określanych w tej wersji jako Typ 97-Kai (poprawiony) Shinhoto Chi-Ha (nowa wieża Chi-Ha). Źródło: M4 Sherman vs Type 97 Chi-Ha, Steven J. Zaloga, Osprey Publishing, 2012 r., s. 28 Źródło: Zasoby Internetu W tym miejscu należy przypomnieć, iż „Chi” jest skrótem od „Chusen-Sha”, co oznacza czołg średni, natomiast „Ha” stanowi odpowiednik „C”. Tutaj możemy zobaczyć jak wyglądało rozmieszczenie załogi w czołgu Źródło: M4 Sherman vs Type 97 Chi-Ha, Steven J. Zaloga, Osprey Publishing, 2012 r., s. 32 Podczas walk na Filipinach dowódca 7 Pułku Czołgów płk. Seinosuke Sonoda przesłał do Tokyo prośbę o dostarczenie czołgów z działem 47 mm w związku z nieskutecznością armat 57 mm w starciach z czołgami amerykańskimi M3. Zakłady Mitsubishi Jukogyo Company przygotowywały prototyp nowego czołgu Chi-He uzbrojonego w armatę 47 mm do seryjnej produkcji w Tokyo-Kiki factory. Prace trwały powoli, wobec czego Mitsubishi dokonało modyfikacji Type 97. Obok nowej armaty, czołg otrzymał zmodyfikowane opancerzenie przedziału silnikowego oraz nieznacznie wydłużono pancerz. Sformowano z oddziałów 2 Pułku Czołgów specjalną kompanię pod dowództwem majora Matsuoke, która została przeszkolona w szkole pancernej w Chiba i wysłana na Filipiny w 1942 roku. Major Matsuoka został po przybyciu mianowany dowódcą 7 Pułku Czołgów po śmierci płk. Sonody. Po raz pierwszy czołgi Shinhoto Chi-Ha weszły do walki na Corregidorze w maju 1942r. , kiedy to major Marsuoka w zdobycznym amerykańskim M3 na czele 5 czołgów pojawił się w pobliżu tuneli twierdzy. I tak dochodzimy do miejsca, w którym zaczęła się historia naszego bohatera, a także powolny jej kres. Pojawia się bowiem „mój” czołg z 2 kompani 6 Pułku Czołgów dowodzonej przez kapitana Shoji Arao, zniszczony przez kompanię C 716 Batalionu Czołgów. Wóz ten został zniszczony w styczniu 1945 r. na drodze w okolicach Umingan na wyspie Luzon. Postanowiłem zainspirować się tym zdjęciem, bowiem moją uwagę zwróciło nietypowe dla Japończyków dopancerzenie czołgu gąsienicami na wieży oraz zamocowanie metalowej siatki dla montażu gałęzi i roślinności dla zamaskowania pojazdu. Źródło:Zasoby Internetu Podczas walk na Filipinach dowództwo japońskiej 2 dywizji pancernej zmieniło taktykę użycia czołgów. Wozy bojowe okopywano i maskowano, tworząc jednocześnie po kilka zapasowych punktów obrony. Działając z takich zasadzek Shinhoto Chi-Ha miały przepuszczać Shermany i atakować od boku, czy też tyłu. Taka taktyka miała dać większe szanse japońskim załogom w walce z amerykańskimi M4. Niestety znane mi są tylko trzy zdjęcia z Filipin, na których widoczne są wozy Shinhoto Chi-Ha z siatką na wieży i na „moim” czołgu dopancerzenie z gąsienic. Jeżeli ktoś może poratować jakąś fotką to będę wdzięczny. Czołg Po prawej ma na wieży siatkę Źródło: M4 Sherman vs Type 97 Chi-Ha, Steven J. Zaloga, Osprey Publishing, 2012 r., s. 71 I trzecie zdjęcie TU Nie podaję danych technicznych Shinhoto Chi-Ha, bo w dobie internetu nie ma to sensu, ale gorąco zachęcam do lektury Stevena Zalogi „M4 Sherman vs Type 97 Chi-Ha” oraz „Czołgi Japońskie 1939-1945”, wydawnictwa Osprey, jak również fantastycznej dla mnie pozycji wydawnictwa Aj-Press „Japońska Broń Pancerna”. Jednocześnie pragnę zwrócić tym tekstem uwagę Kolegom, ze czasami warto sięgnąć do historii aby zobaczyć jaki pojazd robimy, choćby dlatego, żeby nasz weathering odpowiadał warunkom w jakich dany pojazd działał. Zamieszczone zdjęcia zamieszczone zostały wyłącznie do dyskusji na Forum. Teraz idę kończyć brudzenie A9, bo już nie mogę doczekać się rozpoczęcia prac nad Shinhoto Chi-Ha. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jakx Napisano 11 Listopada 2018 Share Napisano 11 Listopada 2018 Witam, Bardzo się cieszę, że chociaż trochę przyczyniłem się do rozpoczęcia tak ciekawego projektu. Z chęcią będę tu zaglądał - trzymam kciuki i powodzenia! Pozdrawiam, Jakx Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Lipa Napisano 13 Listopada 2018 Share Napisano 13 Listopada 2018 Mnie zachęcać nie trzeba. Sam mam rozgrzebanych pięciu japońców a jednego gotowego na koncie. Biorąc pod uwagę Twoje chi, to będzie na co popatrzeć. btw zawsze mi się podobały warsztaty z wstępem historycznym. pzdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
micmal Napisano 13 Listopada 2018 Autor Share Napisano 13 Listopada 2018 No to powoli miłośnicy broni pancernej z kraju kwitnącej wiśni się zbierają Bardzo się cieszę i powoli zbieram się z rozgrzebaniem modelu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jakx Napisano 14 Listopada 2018 Share Napisano 14 Listopada 2018 Ehh, nie ma jak świeże pudło, z nowiutkimi wypraskami w folii...pozazdrościć Panie, pozazdrościć Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.