Liteonit1 Napisano 6 Września 2008 Share Napisano 6 Września 2008 Kiedy kupiłem sobie P-47 Thunderbolt zamażyłem pomalowac go jako pierwszy model aerografem na srebrno i dodać na ogonie pomarańczowe pasy. Niestety model źle pomalowałem i były widoczne niedoskonałości w postaci widocznego "gołego" palstiku Więc odwołałem się do metody w której czuję się najlepiej -czyli malowanie pędzlem. Niestety nie jest to zbytnio realistyczna metota malowania i dosyć amatorska, ale i tak ją wolę robić. Natomiast teraz pzestawiam się powoli na malowanie aerografem Model pomalowałem na kolory RAF'u ,ale samolot stacjonował w Indiach 1945 rok. Co do oznaczeń samolotu to połączyłem Amerykańskie z brytyjskimi... Zobaczcie jak to wszystko mi wyszło : http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/5864bb9fc90050a9.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/e51027f083a4d38a.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/8b92618420669cea.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/ab159936d278a725.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/fb68c0ac9671755d.html Teraz co do błedów w wykonaniu wg. mnie to napewno w niedługim czasie pomaluje naklejki lakierem bezbarwnym,matowym aby oczywiście się nie świeciły. Chyba też źle pomalowałem prawe światło pozycyjne na niebiesko... przemaluje na zielono (ale tak było w instrukcji.. raczej nie wszystko jest prawdą co piszą w instrukcjach :/ ) Jest jeszcze uszkodzona naklejka "R" na lewej stronie kadłumba. Pomyślałem że zamajuję ową "dziurkę" w naklejce białą farbką. Resztę niedociągnięć prosił bym żebyście wy znaleźli i napisali mi co powinienem zmienić. P-47 Thunderbolt Mk.II była to oczywiście brytyjska wersja Amerykańskiego P-47 D. W Indiach,Birmie i Indochinach był używany ten model Thunderbolt'a ale nie tylko.. były tez starsze wersje Mk.I z "kwadratową" kabiną. Głównie wykorzystywano te samoloty do pomocy piechocie, a czasami eskortowania swoich bombowców do nalotów nad terytorium wroga (W tym przypadku Japonii). Czasami nawet zdarzyło się że samoloty z 615 skwadronu w Indiach brały udział w walkach powietrznych z Mitshubishi Zeke (Zero). Od samego początku walki dominowały oczywiście brytyjskie Thunderbolt'y... Co do modelu jeszcze chciałem zaznaczyć że nie dokońca zeszła mi stara farba (srebrna) ale gdy malowałem pędzlem nie zamalowałem dokładnie wyżłobień nitów oraz między łączeniami poszycia. Efekt końcowy jest wg. mnie bardzo dobry. Ponieważ wygląda jakby był troszki użytkowany :P Niestety na zdjęciach chyba tego nie widać za dobrze ... (wybaczcie mi za słabą jakośc zdjęć ) Ogólnie model był dobrze wytłoczony, ale niestety musiałem przerabiac mocowanie śmigła, bo po prostu ktoś z Academy zaprojektował go tak żeby śmigło się nie kręciło! ! ! A może miało się kręcić, a u mnie w ramce był ten bolec mocujący z krótki... No cóż,z mojej strony to tyle i oczywiście proszę was o ocenę tego modelu i napisanie mi co powinienem poprawić. Z góry dziękuję. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Liteonit1 Napisano 8 Września 2008 Autor Share Napisano 8 Września 2008 A tutaj to nawet nikt nie odważy sie napisać co o nim sądzi....? Tak jest ... słabo? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ismael Napisano 8 Września 2008 Share Napisano 8 Września 2008 Jesteś chyba początkującym modelarzem, jak ja . Cóż kalki się świecą i malowanie niezbyt, ale ja jestem na podobnym pziomie co ty więc nie mi go oceniać, mi się podoba mimo paru błędów. mam rodzine w połańcu ;)) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ismael Napisano 8 Września 2008 Share Napisano 8 Września 2008 Jesteś chyba początkującym modelarzem, jak ja . Cóż kalki się świecą i malowanie niezbyt, ale ja jestem na podobnym pziomie co ty więc nie mi go oceniać, mi się podoba mimo paru błędów. mam rodzine w połańcui pare razy do roku tam bywam ;)), gdzie kupujesz modele, jest tam jakiś sklep? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ismael Napisano 8 Września 2008 Share Napisano 8 Września 2008 Jesteś chyba początkującym modelarzem, jak ja . Cóż kalki się świecą i malowanie niezbyt, ale ja jestem na podobnym pziomie co ty więc nie mi go oceniać, mi się podoba mimo paru błędów. mam rodzine w połańcui pare razy do roku tam bywam ;)), gdzie kupujesz modele, jest tam jakiś sklep? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Michał_86 Napisano 8 Września 2008 Share Napisano 8 Września 2008 Może bardziej rozcieńczaj farbę i nigdy nie stosuj więcej niż dwóch warstw farby. I sidolux zrobiłby tutaj swoje, model by się ciut błyszczał a P-47 ja i inne amerykańskie lubiły się błyszczeć. Ile warstw dałeś na brązowy a ile na szary? Jak to Revell to jutro mi powinien listonosz taki przynieść z rana (powinien już :/) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Liteonit1 Napisano 8 Września 2008 Autor Share Napisano 8 Września 2008 Michał_86 tam nie ma brązowego tylko pewnie chodziło ci o zielony No cóż... do d**y miałem kolor szary. Z Revela ... heh takie już są.. A zielony był z Humbrola i lepiej sie ułożył. Niewiem co mam w nim poprawić. Napisz co proponujesz Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
erkamo Napisano 8 Września 2008 Share Napisano 8 Września 2008 Jak na malowanie pedzlem, to jest naprawde niezle. Osobiscie to radze nic nie poprawiac. Wstawic do gablotki, zaczac nastepny model i wykonac go jeszcze lepiej. Za kilka lub kilkanascie lat bedziesz mogl wspominac "jak hartowala sie stal" he, he. Kalki kladziesz jak typowy nowicjusz. Ale nie martw sie. Chyba nie ma tu takiego co by powiedzial, ze nigdy tak nie polozyl kalkomanii. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Michał_86 Napisano 8 Września 2008 Share Napisano 8 Września 2008 heh, na dwóch fotkach na których się skupiłem wygląda to jak brązowy :P Też bym radził nic nie ruszać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ostach Napisano 23 Września 2008 Share Napisano 23 Września 2008 Po Twoim opisie Liteonit1, spodziewałem się czegoś gorszego. A jak na jeden z pierwszych modeli to jest bardzo dobrze. Sklejony ok. Te kalki wiadomo - trzeba znać sposób. Farba nawet ok położona. Co do kalek to w skrócie: sidolux, kalki, sidolux, finalny lakier. Jeśli jesteś odważny, to mógłbyś po zasidoluksowaniu tego modelu pokusić się o wash. Model wyglądałby mniej plastikowo. Albo spróbuj na następnym. Poczytaj też o suchym pędzlu - przydałby się na silniku - nie były taką czarną bryłą. pozdrawiam i życzę powodzenia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
krzychu-onisk Napisano 24 Września 2008 Share Napisano 24 Września 2008 patrząc np. na twojego spita teraz jest coraz lepiej, tylko zrób coś żeby kalki nie wyglądały jak kalki; stosuj taśme maskującą i popracuj nad śladami eksploatacji, dowiedz się czegoś o metodach ich robienia, bo tu Ci nie wyszło, ale najlepiej ćwicz nie na modelach, jak się nauczysz to dopiero daj na model, a jak poczujesz się pewniej zastosuj WASH-a ale idziesz w dobrym kierunku, czysto malujesz przede wszystkim pzdr. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.