Jump to content

1:35 USMC M4 Sherman (Italeri)


Monty
 Share

Recommended Posts

dsc03241bz5.jpg

 

No to po inboksie pora na temat warsztatowy. Pierwsze klejenia, pierwsze pomyłki ale i niedopatrzenia producenta. Kilka zdjęć:

 

Tu wspomniany błąd producenta, jedna część była wybrakowana, musiałem z wykałaczki dorobić brakujący element:

dsc03251hs7.jpg

w2048.png

 

Po sklejeniu prawie całego układu jezdnego:

dsc03254bp7.jpg

w2048.png

 

Po częściowym malowaniu wraz z również częściowo sklejoną wanną (niepomalowaną oczywiście):

dsc03261sm7.jpg

w2048.png

dsc03256iy2.jpg

w2048.png

dsc03262mt0.jpg

w2048.png

 

Teraz zaopatrzę się w farby i w zależności od funduszy być może w blaszki (wczoraj miałem zamiar kupić jednak wszystkie modelarskie były pozamykane, co się dziwić w sumie) i zajmę się Shermanem w miarę kiedy będzie na to czas. Zapraszam do śledzenia tematu, gorzej jeśli będę bardzo kaleczył...

Link to comment
Share on other sites

tez walcze w tej chwili z tym Shermanem. troche denerwuje niedbale wykonanie, niestety przyzwyczailem sie do Tamki i Dragona.

 

kupilem blaszki Eduarda plus Friule, choc jak na Italeri gumiaki nie sa najgorsze. powodzenia, beda obserwowal

Link to comment
Share on other sites

Pora na kolejne kroki jakie poczyniłem w związku z Shermanem. To co zauważyłem przy składaniu tegoż modelu to straszna niedbałość producenta jak dobrze zauważyłeś adalek. Bardzo dużo elementów nie pasuje a niektórych nawet nie ma... Ale cóż, trzeba przeżyć.

 

Na początek mój pośpiech - przykleiłem układ jezdny po czym stwierdziłem, że go 'odkleję' i najpierw pomaluję wszystko... tak, wiem, głupota z mojej strony ale wszystko na szczęście wyszło w porządku.

 

dsc03423iw6.jpg

w2048.png

 

Tył kadłuba (niepomalowany):

 

dsc03422oa7.jpg

w2048.png

 

Przód (j.w.):

 

dsc03424lv3.jpg

w2048.png

 

Pomalowane gąski:

 

dsc03428lr7.jpg

w2048.png

 

Pomalowane wstępnie podwozie (2 warstwy):

 

dsc03431wj8.jpg

w2048.png

 

Pomalowany wstępnie kadłub (j.w.):

 

dsc03433an9.jpg

w2048.png

 

Podwozie sklejone:

 

dsc03436sy7.jpg

w2048.png

 

Kadłub z kilkoma szczegółami doklejonymi ale niemalowanymi, pomaluję jak wszystko będzie sklejone:

 

dsc03437ok2.jpg

w2048.png

 

Przód już po sklejeniu kadłuba do wanny:

 

dsc03440yg1.jpg

w2048.png

 

I to na razie by było tyle, obserwacje i wnioski?

1. będzie potrzeba trochę szpachli bo model pozostawia trochę do życzenia.

2. niestety będzie 'bezblaszkowy' w związku z moim brakiem funduszy. Ale czy to znaczy, że gorszy? Zobaczymy.

 

Pozdrawiam

Link to comment
Share on other sites

Radzę ci nie malować modelu przed sklejeniem. Np. włazy i inne elementy doklejone do kadłuba lepiej malować w całości. Tak samo sklejona góra z dołem kadłuba. Teraz jak będziesz szpachlował to zniszczysz farbę i trzeba znowu malować, tak samo z plamami kleju.

Czyba za gęstą farba malujesz bo smugi zostawia.

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

 Share

×
×
  • Create New...

Important Information

We have placed cookies on your device to help make this website better. You can adjust your cookie settings, otherwise we'll assume you're okay to continue.