Skocz do zawartości

M88 Bergepanzer AFVclub 1/35


hanadam

Rekomendowane odpowiedzi

Generalnie mój konik to lotnictwo ale kilkanaście lat temu przeżyłem krótki acz burzliwy romans z powojenną pancerką. Owocem jego było kilka modeli które teraz powoli wyprzedaję aby zrobić miejsce na półce na samoloty. Właśnie zrobiłem kilka zdjęć mojego ulubionego pojazdu - zdecydowanie wyróżniał się na półce pośród tych zwykłych płaskich wozów bojowych. Model już poszedł do nowego użytkownika... a mnie po nim pozostanie tylko ta galeria.

PS. O samym modelu: pamiętam, ze sklejało się go całkiem przyjemnie, wiem, ze teraz zrobiłbym go lepiej (np lampy czy wyrzutniki dymu...), kolory też wg instrukcji (czyli chyba trochę za jasne )

bd33a52ca2d9d9eemed.jpg

c3e12150a41a79a2med.jpg

81ca0231fad6964cmed.jpg

aac8b693cc8da9f7m.jpg5f0ee22cedb575fdm.jpg59e0bf63a4886ec7m.jpga57c9e6d299d3507m.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 5 weeks later...

Nigdy nie umiałem śladów eksploatacyjnych robić więc uciekłem od pancerki z powrotem w lotnictwo... ale to był mój ulubiony pojeździk na półce... i troszkę mi zal było jak wysyłałem go do nowego własciciela z "A...o"

Farba faktycznie zdecydowanie za jasna zarówno zieleń jak i brąz, ale to był mój pierwszy Bundeswierzak i nie miałem żadnych info poza instrukcją (początek lat 90-tych...)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks later...

Takich rzeczy to ja po 15 latach już nie pamiętam. Ale nie przypominam sobie bym nad nim klął specjalnie. Ramię wyciągarki jest podnoszone i opuszczane do jazdy... tyle , że w pozycji opuszczonej linypałętają się po nadwoziu. Trzeba byłoby jakiś patent wymyśleć z bebnem na sprężynie lub gumce wsadzonym w środek przed sklejeniem bryły. Oczywiście linki bawełniane które pomalowałem metalizerem też zrobiły się mało giętkie... ale w tamtych czasach chyba nie było takiego wyboru waloryzatorów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Model klei sie bez wiekszych problemow, troche szpachli i szlifowania. Generalnie Tamiya to to nie jest, model spoko nie nameczylbys sie.

Dla bardziej wytrwalych jest mozliwosc latwego scratchbuildingu do wersji A2.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Piękna maszyna w miniaturze jak i orginale. Posiadam również ten model ale niestety od kilku lat leży w szafie bo notoryczny brak czasu na budowe. Do swojego zestawu kupilem zestaw blach eduarda o numerze 35098. Zestaw jest stary i nie wiem czy jeszcze dostępny w sprzedaży. Dodatkowo zakupiłem żywiczne wnętrze, niestety teraz nie pamiętam przez kogo produkowane ale to kwestia sprawdzenia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rozumiem, że jakieś linki typu Eureka i blaszki Eduard by wiele dały?

To juz zalezy od osobistych preferencji, czasami nie daja nic, jezeli model jest kiepsko zdetalowany to wtedy duzo.

Mysle ze nie zaszkodzilby zestaw blaszek, po to chociazby aby wynienic klamki i inne drobne elementy, Liny?- hmmm, ja osobiscie nigdy na takie duperele nie zwracam uwagi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.