Skocz do zawartości

Citroen Xsara WRC 1/43 Heller


Messer

Rekomendowane odpowiedzi

Witam.

Ja również przyłączam się do projektu - tym razem w mniejszej skali .

Model Heller'a jaki jest każdy widzi, dlatego zamierzam dokonać w nim licznych modyfikacji. Miło zaskoczyła mnie jakość samych wyprasek - mało nadlewek, delikatne szwy ( na kaście łatwe do usunięcia), co ciekawe oszklenie jest spasowane bardzo dobrze ( zarówno szyby jak i przednie/tylne światła ).

Do modelu zostaną dodane odpowiednie kalkomanie, profile i płytki polistyrenowe, drut mosiężny 1mm i 0.8mm oraz części z innych modeli w tej skali ( między innymi fotele ).

Na zdjęciu jest kilka części wyciętych z ramek ( podwozie, zderzaki, spojler) dla sprawdzenia jak to pasuje na sucho - i powiem wam, że nie jest źle .

 

xsara.jpg

xsara1.jpg

 

Prace nad modelem ruszą pełna parą jak się sesja skończy ( czyli za jakieś 2 tyg.), w między czasie będę coś działał, ale "grubsza robota" po sesji .

 

Pozdrawiam

Messer

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Meksyk89 malowanie będzie w barwach forum. Jak załatwię sobie odpowiednie kalkomanie to zrobię projekt i wrzucę go tutaj . Jedyne co teraz mogę powiedzieć to to, że dach na pewno będzie biały ( takie małe odstępstwo od kolorystyki BF2)...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O ja cie .... Jestem ciekaw tego malowania ,bo co by nie mówić będzie nietypowe . Przysiadam do relacji i będę obserwował poczynania

 

Powodzenia i Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Krzychu126 nie za bardzo- błoto zawiera drobiny które są po prostu za duże do tej skali, poza tym błoto ci po pewnym czasie popęka i zacznie odpadać - w dzisiejszej dobie, gdzie masz pigmentów do wyboru do koloru - lepiej robić błoto pigmentami. Dodatkowo pigmenty dają ci tą zaletę, ze kolorystykę błota możesz różnicować ( uzyskując efekt suchego, mokrego, wysychającego błota).

 

Pozdrawiam

Messer

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.

No dobra czas zacząć nierówną walkę z tym gniotem, który wg Hellera ma być modelem...

Pierwsze co zrobiłem to wycięcie wlotów na masce.

newwrc14.jpg

newwrc1.jpg

Dodatkowo usunąłem zapinki na masce i klapie ( były gigantyczne i "mało subtelne")

newwrc2.jpg

 

Po tych prostych przeróbkach przyszedł czas na coś "grubszego" - podwozie.

To co oferuje producent nadaje się tylko i wyłącznie do śmieci.

Wzorując się na fotkach kolegów budujących ten model w 1/24, postanowiłem stworzyć podwozie od podstaw. Ze starego podwozie zabrałem tylko tylne nadkola ( to jedyny w miarę zgodny element ).

Zrobiony tunel, przednie nadkola wraz z z miejscem na silnik ( nie będzie go), w tylnych nadkolach zrobione z blaszki miejsca na amorki. Musze jeszcze dodać kilka imitacji przetłoczeń na podwoziu.

newwrc3.jpg

newwrc4.jpg

newwrc5.jpg

newwrc6.jpg

newwrc7.jpg

newwrc8.jpg

newwrc9.jpg

Porównanie z tym co daje producent:

newwrc18.jpg

newwrc19.jpg

newwrc20.jpg

Oraz jak to wygląda złożone na sucho

newwrc10.jpg

newwrc11.jpg

newwrc12.jpg

newwrc13.jpg

 

Są jeszcze miejscami widoczne ślady kleju - będą usunięte, parę miejsc trzeba przeszpachlować...

 

Pozdrawiam

Messer

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nieźle sobie radzisz z tym maleństwem... Zrobisz jakąś płytę ochronną pod silnik?

No i znowu zaofftopuję: Kiedyś sobie myślałem żeby kupić jakiegoś Jeepa 1:35, trochę go poobijać i wrzucić na podstawkę z drzewkiem bonsai, że niby po jakimś wypadku czy co... Ale se wymyśliłem...

 

No cóż, przydadzą Ci się życzenia powodzenia przy cytrynce!

Pozdrawiam!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Krzychu126 podwozie to tylko baza - jeszcze muszę zrobić całe zawieszenie, płyty ochronne, wew część podwozia ( konsola na tunelu, siedzenia, klatka, boki drzwiowe, przetłoczenia, itd), także roboty jeszcze jest

 

Dzięki i pozdrawiam

Messer

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Modelik sie zapowiada superancko

Podłoga wyszła Ci świetnie.

Właśnie sie tak zastanawiam czy sobie takiego nie sprawić tylko w moim przypadku subarynki. A im częściej zaglądam so Twej relacji tym bardziej sie utwierdzam w moim misternym planie.

 

Powodzenia!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.

Ostatni zjazd na studiach już za mną, i nadszedł czas egzaminów .

Zrobiłem amortyzatory na przód i tył. Baza to pręcik polistyrenowy 1mm, obudowany polistyrenem, trzpień na który wchodzi sprężynka to drucik 0.5mm. Sama sprężynka z drucika 0.3 lub 0.4 ( nie jestem pewien ).

Dodatkowo zrobiona płyta pod silnik ( i jednocześnie dolne mocowanie przednich amorków ).

Fotki są jakie są - nie stać mnie na aparat z wypasionym makro, dlatego kiepsko wychodzą mi zdjęcia takich maleństw

Tylne amorki:

amorybiel10.jpg

amorybiel12.jpg

amorybiel15.jpg

Przednie amorki:

amorybiel17.jpg

amorybiel19.jpg

amorybiel21.jpg

Płyta pod silnik:

amorybiel27.jpg

amorybiel28.jpg

amorybiel29.jpg

Oraz amory grupowo:

amorybiel32.jpg

 

Pozdrawiam

Messer

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

Dziękuje za miłe słowa

Przednie zawieszenie zrobione - amortyzatory dostały górne mocowania, sprężyny właściwą długość, płyta pod silnikiem dostała wahacze, powstał też mechanizm synchronizacji skrętu kół - czyli.... stalowy drucik 0.3mm

yyyy10.jpg

yyyy11.jpg

yyyy15.jpg

yyyy17.jpg

yyyy20.jpg

yyyy21.jpg

 

Doszła tez pierwsza z 3 płyt ochronnych na tył. Ta konkretna służy jednocześnie jako mocowanie dla tylnych amorków, bo podczepione sa do niej wahacze.

yyyy7.jpg

yyyy9.jpg

 

Pozdrawiam

Messer

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.