WILLYS MB JEEP with trailer - 1:35 - ITALERI

[TheJackal]

Witam, rozpocząłem pracę nad modelem Jeep'a Willys'a (z przyczepką) firmy Italeri, w skali 1:35. Model ten zakupiłem w styczniu tego roku, skleiłem go szybko i niezbyt się wtedy przyłożyłem do pracy nad nim, tak też wyszedł. Teraz wiem że warto modelowi poświęcic więcej czasu, gdyż na tym polega całe te hobby i pasja. Tak, więc niedawno pomalowałem na nowo żołnierzy(umundurowanie) oraz jestem w fazie końcowej przy pracach nad przyczepką. Następnie zabieram się za Jeep'a. Przyczepkę ubrudziłem nieco błotem, wnętrze paki, póki co jest jeszcze czyste. Nic przy nim nie robiłem, planuje je trochę przykurzyc, a w środku umieścic pocięte klocki drewna. Posłużyłem się kalkomanią z instrukcji "101st Airborne Div – 506th A.B. Regiment Company ‘C’ – Vehicle 4 Normandia 6 czerwiec 1944". Czekam na Wasze sugestie i opinie.

 

Pozdrawiam.

The Jackal

 

Skany Pudełka:

 

 

Oto fotki złożonego Willys'a - Styczeń 2009:

 

 

A tak wygląda przyczepka teraz:

 

Edytowane 4 Lipca 2009 przez Gość

[Kacperek315]

Witam.

Po pierwsze Twój temat bardzo mi się podoba, bo to mój ulubiony pojazd z II wojny światowej. Sam model dobrze sklejony i pomalowany. Co do figurek, lepiej je wywalić, bo te figurki Italeri nie są za ciekawe. Lepiej jakbyś kupił figurki od MiniArt-u. Są idealnie wykonane i tanie.

Trzymam kciuki za Twój model. Te błoto wygląda jakoś mało naturalnie.

[Gerd]

Sam zestaw trudno uznać za doskonały, jednak poświęcając mu trochę więcej czasu i uwagi niż np.: Willysowi z Taimya można zniego wyciągnąć zupełnie przyzwoity modelik. Powodzenia i bez pośpiechu.

Co do figurek, lepiej je wywalić

to święte słowa. Wywal je!

[TheJackal]

Popracuję jeszcze trochę nad błotem. Moja koncepcja jest taka, aby to błoto było jakby piaszczyste. Robię Willysa z terenów plaż Normandii, więc gdy ostatecznie skończę model, podeśle kolejne fotografie. Figurki prawie skończone, została mi tylko jedna, więc szkoda mi je wyrzucac, a nie wyglądają źle, ocenicie wkrótce sami.

[TheJackal]

Witam, wrzucam fotki dwóch figurek żołnierzy. Nie bawiłem się w malowanie oczu, brwi itp. detali. Oceńcie sami jak się prezentują, mnie się podobają. Została mi jeszcze jedna do zrobienia, lecz zostawiam ją sobie na sam koniec. Dorzucam także fotki elementu który jest przyklejony do przedniej szyby od strony wewnętrznej Jeep'a. Moje pytanie jest następujące:

Co to jest i jak to pomalowac ?

 

Pozdrawiam

 

Fotki:

 

 

A tutaj fotki tego elementu:

 

[Kacperek315]

Witaj.

Jak chcesz to zostaw figurki takie jak są.

Ten element na szybie to schowek (nie wiem czy można to tak nazwać) na karabin. Ten co daje Italeri mało przypomina oryginalny.

 

Lepiej jakbyś przednią szybę z tym elementem zakrył płachtą.

[TheJackal]

Dzięki, teraz mi rozjaśniłeś sytuację, pomyślę nad płachtą, chyba że przerobię ten futerał aby wyglądał, tak jak ten z Twojego zdjęcia.

Pozdrawiam

[Kacperek315]

Ogólnie jeżeli nie będziesz nakładał na szybę płachtę, to będziesz musiał dorobić parę rzeczy, żeby to wyglądało realistycznie.

[TheJackal]

Witam,

ostatnio pracowałem trochę nad Willis'em.

- Skleiłem na nowo i pomalowałem, układ jezdny.

- Przerobiłem italerowski ''futerał" na broń, aby wyglądał bardziej realistycznie.

- Dodałem Thompsona z innego zestawu. Lekko pobrudziłem tylną kanapę i fotel pasażera, karoserię, układ jezdny.

- Dodałem pocięte na kawałki drewno na pakę przyczepki.

 

Oto fotki:

 

Jeep Willys

 

 

Układ Jezdny

 

 

Przyczepka

 

 

Futerał(schowek) na broń:

 

 

Tylna kanapa i fotel pasażera:

 

 

Czekam na wasze dalsze propozycje i sugestie.

 

Pozdrawiam

The Jackal

[Kacperek315]

Model wygląda całkiem nieźle. Gdzie jest oparcie od tylnego miejsca? Na fotelu pasażera widzę smugi, albo to tak specjalnie. Rączka od kanistra jest do poprawy, bo nie jest dobrze sklejona.

[TheJackal]

Oparcie od tylnej kanapy, kiedyś uległo połamaniu, lecz mam je schowane i będzie przyklejone w końcowych pracach nad modelem, teraz nie ma to większego sensu, gdyż model, będzie nie raz obracany itp. Rączka kanistra, zgadzam się wymaga poprawy. Na fotelu pasażera starałem się zrobic otarcia powstałe od siedzenia, lecz widocznie nie wyszło to tak jak powinno, również zwrócę uwagę na to, gdy ponownie usiądę nad Willysem.

 

Pozdrawiam

[Kacperek315]

Jeśli chodzi o otarcia radzę robić je techniką suchego pędzla.