P-51D Mustang 1:48

[Tommi]

Witam w temacie

Jak wiadomo (a jeśli nie to już tak ) składam raczej samochody a do budowy samolotu zmotywowała mnie siostra tak więc będzie to mój pierwszy samolot z prawdziwego zdarzenia, kiedyś dawno jak zaczynałem przygodę z modelarstwem jako pierwszy model skleiłem jakiś samolot, następnie śmigłowiec no i zaczęły sie trucki i osobówki, teraz ino Ford'y .

 

Po przeszukaniu kilku sklepów modelarskich, długich obradach i własnych poglądach na temat który model samolotu powinien dostąpić tego zaszczytu w finale znalazły się SpitFire i Mustang, wybór padł na Mustanga, więc jest: Mustang P-51D-15 w skali 1:48 firmy ICM, czyli cosik takiego: http://www.mojehobby.pl/zdjecia/0/2/1/190_rn.jpg

 

Chciałbym zbudować w miarę ładny model, który będzie mógł stać na biurku nie rażąc w oczy, jako sklejacz samochodów, aby tego dokonać potrzebuję waszej pomocy . Proszę o rady, spostrzeżenia, foty, itd... aby nie popełnić jakiejś gafy, na pewno ktoś z was sklejał to latadło i ma coś do powiedzenia.

 

Mały In-box:

Pudło:

Instrukcja, kalki ...:

Reszta:

 

Mam nadzieje, że z waszą pomocą i przy odrobinie pracy powstanie całkiem ładny modelik.

Jutro zaczynam budowę

[igi]

OOO to zaczynaj coprawda to ICM i szpachli, to zużyjesz na mase...

[tofik]

Z tą szpachlą to nie przesadzajmy. Robiłem Spitfire i P-51A z ICM. Może elementy nie są jakoś super spasowane, ale wystarczy poświęcić trochę czasu z pilniczkiem w ręce i dopasować cześć. Bardziej bym się martwił o kalkomanie bo przynajmniej w moim przypadku strasznie się kruszyła.

[Tommi]

są postępy, małe ale są

zaczełem także spasowywać kadłub i skrzydła, no i nie jest tak źle, wystarczy torche pilniczkiem tu i tam i powinno być git

[Vybor89]

Miałem ten model w 1:72 gdy jeszcze sklejałem samoloty

Bardzo mi się podobał i chętnie ujrzę go w 1:48

Życzę powodzenia

[Tommi]

troche zdziałałem przy kabinie pilota

Szkoda że ICM nie dało kalki na tablicę przyrządów.