Skocz do zawartości

RAH-66 Comanche-1:48 jeszcze pędzlowany :)


artoor_k

Rekomendowane odpowiedzi

Przedstawiam jeden z moich najstarszych modeli. Jest to tak jak w tytule-RAH-66 Comanche firmy Italeri w skali 1:48 malowany pędzlem w czasach kiedy nie miałem zielonego pojęcia o aerografie, brudzeniu i washach. Brudzenie opierało się na suchopędzlowaniu i zapuszczaniu linni pastelą zmieszaną z wodą Tym niemniej trzymam ten model bo śmigłowiec RAH-66 bardzo mi się podoba a model już nie dostępny. Kalki się świecą bo nie wiedziałem wtedy że należy je kłaść na lakier błyszczący jak i o tym że po naklejeniu kalek należy model polakierować bezbarwnym Model wiekowy i słaby jak pieron ale pokazuję go w ramach ciekawostki przyrodniczej Obrazuje za to poziom na jakim byłem jakieś 8 lat temu kiedy zacząłem malować modele a nie tylko sklejać, kłaść kalki i odstawiać na półkę

rah-661.jpg

rah-664.jpg

rah-663.jpg

rah-662.jpg

rah-665.jpg

rah-666.jpg

rah-66.jpg

rah-667.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale chłam totalnie!! :P

 

Kurde, serio mówiąc to jest lepszy od moich obecnych modeli :P

mam jedno ale:

rah-664.jpg

To chyba nie powinno być zielone tylko pomarańczowe

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Porażka stary! Weź lepiej zacznij uczyć się grać na gitarze bo tutaj to lipa jak narazie ... hehe

Nie no bez jaj, modelik wyszedł całkiem całkiem. Ja natomiast doczepię się do kalkomanii. Przyznaj, że ci średnio siadły.JAk się dopatrzyłem wystąpiło tzw. srebrzenie się kalek. Popróbuj z sidoluxem. Porad dotyczących tego faktu jest mnóstwo na forum. Ogólnie jest nieźle.

Pozdrawiam!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja natomiast doczepię się do kalkomanii. Przyznaj, że ci średnio siadły.JAk się dopatrzyłem wystąpiło tzw. srebrzenie się kalek. Popróbuj z sidoluxem. Porad dotyczących tego faktu jest mnóstwo na forum. Ogólnie jest nieźle.

Pozdrawiam! Razz

A przeczytałeś co Artur napisał?

 

Model bardzo dobry, jak na 8 lat temu. Kiedy zacząłeś z modelarstwem? Licząc też modele które tylko sklejałeś itd.

 

Pozdro

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Uuu żebym pamiętał...pierwszy model (Puma, 1:76 Matchbox) skleiła mi szanowna rodzicielka jak miałem chyba 4 lata. Potem był Jagdpanther sherman i tygrys w tej samej skali a potem wypasy czyli Wellington ,Su-7 itp. Pierwszy samodzielny model : Mig-a 15 Plastyku w skali 1:72 (na stole kuchennym, przyklejając klapę podwozia do blatu ) skleiłem mając lat chyba z 10...obecnie mam 24...Mam nadzieję że dorwę jeszcze kiedyś tego RAH-66 i zrobię go ponownie korzystając z technik których się nauczyłem A co do tych "szkiełek" na przodzie... wiem że zrobiłem błąd ale niezbyt korzystałem wtedy ze zdjęć (brak neta) i pomarańczowe wydawało mi się nienaturalne:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

pomarańczowe wydawało mi się nienaturalne:)

 

...bo jak powszechnie wiadomo RAH-66 swobodnie żyjące w przyrodzie mają właśnie pomarańczowe szkiełka

Na pewno interesujące byłoby porównanie tego modelu z jego nową wersją, którą byś zrobił teraz. Ale jak napisałeś, model jest ciężki do zdobycia... co nie oznacza "niemożliwy"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Będę patrzył na alledrogo w nadziei że natrafię na niego bo model kosztuje jakieś 40 zł a z chęcią bym go zrobił raz jeszcze, zwłaszcza że wszystko w nim względnie pasuje i jest to model na 2 tygodnie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie chcę skakać po skalach. Robię siedemdwójki tylko gdy nie ma danego modelu w 1:48. Zresztą, co tu dużo mówić.Wzrok po tej pracy w klockach lego troszkę się zmienił...na gorsze niestety...

 

PS

 

Moje umiejętności są niewielkie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.