Boeing 787-900 Zvezda (1:144)

Model zrobiony prosto z pudła + przedłużenie kadłuba do wersji 900. Malowanie takie "wymyślne" bo Dreamlinowskie mnie do szału doprowadzało. Malowany farbami Revell, Humbrol i Model Master. Na koniec polerowany pastą Tempo. Galeria zrobiona przy świetle sztucznym, przy dziennym przeszkodziła mokra aura Model poszedl na aukcje WOŚP. Miłego oglądania.

Bardzo fajnie wygląda to malowanie

Te okienka z przodu takie o, ale oprócz tego model fajny

Nawet fajnie wyszło. Sam się męczyłem z oryginalnym malowaniem firmowym boeinga i tak sobie wyszło. Też miałem zamiar jakoś to zmienić, ale ostatecznie zdecydowałem się, że spróbuje swoich sił.

Jak dla mnie malowanie Boeing House jest zmorą dla modelarzy. Mój instruktor mówi, że dla niego to nic. Ale on świetnie posługuje się aerografem.

Ja osobiści nawet nie podejmuje się próby malowania BH

Powiem tak, malowanie jako tako nie jest trudne. Chodzi głownie o symetrie to jest zmora. Maskowanie doprowadzało mnie do szału, niby ładnie wszystko sobie rozrysowałem wymiarowo ale jak przyszło odklejanie to ręce opadały. Bo samo pomalowanie nie jest ciężkie.

Ja zrezygnowałem z tych szarawych pasków na błękitnej farbie, to by najsensowniej wyglądało na aero niż na pędzlu, wtedy przejścia nie były by "mocne". A skoro o problemach z Boeśkiem, to u mnie szlag trafił biały pasek kalki między granatowym a błękitnym, powykrzywiał się po zmiękczaczu na kalki i po ptakach. Może , przeszlifuje kiedyś papierem i poprawie to jakoś ręcznie. A statecznik pionowy miałeś prosty, czy musiałeś prostować?