Armata przeciwlotnicza 85 mm 52-K wz. 1939

Armata przeciwlotnicza 85 mm 52-K wz. 1939, model w skali 1:35, firmy Choroszy Modelbud (żywica)

Model w w malowaniu prezentowanym w Muzeum Obrony przeciwlotniczej w Koszalinie podczas Nocy Muzeów, maj 2009

A tak wyglądało to w Koszalinie w maju 2009

Mi osobiście malowania muzealne się nie podobają, przez co Twój model wydaję się być czysty i zabawkowy... ja mimo wszystko bym go odrobinkę ale dosłownie odrobinkę obił, zakurzył ewentualnie zabłocił i rzecz jasna zawashował jak ze sklejalnością było?

szlachcik1, czyli armata w muzeum wg. Ciebie też wygląda jak zabawka, bo ja tu widzę bardzo ładną kopię (pomniejszoną ) orginału.. Nie wszystko musi być okurzone, poobijane i zardzewiałe .

Pozdrawiam

Super armatka. Pzdr dla kolegi z tego samego miasta

szlachcik1, czyli armata w muzeum wg. Ciebie też wygląda jak zabawka, bo ja tu widzę bardzo ładną kopię (pomniejszoną ) orginału..

Mi osobiście malowania muzealne się nie podobają

Ta z muzeum jak zabawka to raczej nie bo wymiarami nie pasuje... Zaś miniaturka w 35 tak. Osobiście nie lubię czystych egzemplarzy takich jakie są eksponowane w muzeach dlatego rzadko chodzę... Osobiście preferuję modele zużyte w różnych (mniejszych bądź większych stopniach) trochę kurzu, błota, rdzy nie koniecznie...

Nie wszystko musi być okurzone, poobijane i zardzewiałe

oczywiście że nie... ale każdy ma inne gusta, a o tym jak wiemy się nie dyskutuje wyraziłem swoją opinie, a wracając do modelu jeszcze na sekund dwie to zmatowił bym opony

Sklejalność całkiem fajna, jak co to polecam ten model tym bardziej, że cena przystępna

Można zrobić go w dwóch wersjach - w pozycji bojowej (prawie jak u mnie), bo ta muzealna nie do końca jest poprawnie rozstawiona lub w pozycji marszowej.

Pewnym problemem jest trochę niedokładny rysunek montażowy. Przez co udało mi się popełnić pewne błędy. Jednak udało się je naprawić i poniżej zdjęcia już prezentują wersję poprawną.

Co do kurzenia, łoszów i bruzdingu... to miało tak wyglądać i brudzić tego nie będę. W planach mam kolejną polską pelotkę, czyli 40mm Boforsa i ta już będzie pobrudzona

Czemu nei zrobiłeś washa ?

Bardzo brakuje washa , za duży kontrast pomiędzy kołami a resztą.

Washa nie ma i nie będzie. Miało być i jest muzealnie. Egzemplarz osiemdziesiątki piątki z muzeum w Koszalinie zostaał na maj 2009 świeżo odmalowany.

O Boże ! A od kiedy wash jest metodą brudzenia !! Od odzwierciedla światłocień widoczny na muzealnym egzemplarzu (i na każdym przedmiocie ....) Więc radzę zrobić

O Boże ! A od kiedy wash jest metodą brudzenia !!

No w pewnym mniejszym stopniu też jest np. przy skali 1:144 jakbyś użył pigmentów to byś zakurzył cały model :p

Koledzy pozwolą jednak, że ten model zostanie w takim stanie jak jest

Taka jest po prostu moja wizja

Bardzo dobrze Wojtek, tak trzymaj, super model

Koledzy pozwolą jednak, że ten model zostanie w takim stanie jak jest

Raczej mój świat sie przez to nie zawali więc niech CI będzie