Sherman Firefly w barwach "czarnych krzyży"

Witam wszystkich

Dziś chciałem utworzyć swoją pierwszą galerie, mianowicie jest to Sherman Firefly w barwach „czarnych krzyży”. Model jest to Revell skala 1/76 zrobiony przed rokiem ale niedawno dopiero dokończony. Prawdą jest że brakuje jeszcze podstawki ale to niedługo. Został zrobiony w barwach niemieckich co jest prawdą, ale zrobiłem go w okresie walk w Rosji. Model ma próbny efekt małej zaspy śniegu na panceżu. I ogólnego oszronienia. Był robiony bez żadnych specjalnych technik bo jest to pierwszy model pancerny po przejściu z lotnictwa. A oto i on i zdjęcia orginału:

Wiem że niektóre fotki są trochę artystyczne, ale myślę ża da się ładnie wszystko zobaczyć.

A tu jeszcze zdjęcia autentyka:

Pozdrawiam serdcznie Artur

PS: Pod tą myłną nazwą kryje sie naprawdę fajna maszyna...

A możesz mi wytłumaczyć skąd ten Firefly znalazł sie akurat w Rosji. Bo jakoś tego nie mogę zrozumieć. Aha słowo "pancerz" tak się piszę, a nie tak "panceż"

Model był zrobiony z tego powodu iż Rosja słynie z bardzo mocnych zim. Nie jest to specjalnie wiarygodne , ale to tak po prostu. I dzięki za poprawe...

Rosjanie używali w ramach umowy Lend-Lease czołgów produkcji amerykańskiej :

M-3 "Lee"

M3A1 "Stuart"

M4A2 "Sherman"

M4A2 76(W) "Sherman"

Jak widać nie wspomniałem tu o Firefly ponieważ dlatego że Rosjanie ich po prostu nie mieli. Jeśli coś się piszę to trzeba pisać z sensem, bo na niemieckich pojazdach to ja sie może nie znam, ale na Shermanach to zęby zjadłem i nie lubię jak ktoś wypisuje głupoty. A te wszystkie to są owszem zdobycze niemieckie ale na froncie zachodnim. Nie wielka ilość na froncie wschodnim zdobycznych Shermanów w wersji M4A2 używana była w niemieckiej 14Dpanc. Jeśli byś napisał że jest to czołg zdobyty przez niemców w Ardenach wszystko było by oki.

Ok. Widzę, że jeszcze mam "za mało wiosen" i za mało wiedzy, musze się brać do roboty na nadrobienie braków.

Wracając do modelu, ten efekt kamuflażu zimowego nie jest zbyt ciekawy, kojarzy się raczej z "pomazianiem" modelu.

Po drugie, Niemcy zdobyczne pojazdy oznaczali do przesady krzyżami aby uniknąć pomyłek.

Może popracuj najpierw nad detalami, ułożeniem gąsienic, washem itp...

Ok. Widzę, że jeszcze mam "za mało wiosen" i za mało wiedzy, musze się brać do roboty na nadrobienie braków.

A wystarczyło sie tylko zapytać.

Niekiedy rzecz najprostrza bywa najtrudniejsza...