kret69 Napisano 12 Sierpnia 2011 Share Napisano 12 Sierpnia 2011 (edytowane) W ramach rozpędzania swojego projektu i przechodzenia z tekstyliów na maszyny, kupiłem sobie dzisiaj taki zestaw: Numer katalogowy A03304, skala według pudełka 1:76. W środku części wyglądają następująco (proszę wybaczyć niechlujność fotografii - dopiero uczę się robić zdjęcia takim detalom): I już pewną moją wątpliwość wzbudza skala, bo figurki mają ok. 23 mm wysokości co sugeruje skalę :72. Z kolei sam model ma według producenta długość 70mm (jak zrobię, to sprawdzę) co przy wymiarach oryginalnego Austina dawałoby skalę ok. 1:78. To tak w ramach pomarudzenia. Ten samochód (ambulans Austin K.2) grał "główną rolę" w filmie z 1958 r. pt. "Ice Cold in Alex". Może nawet można ten film gdzieś obejrzeć online - ja nie umiem. Dodatkowo w zestawie jest też cięższy Austin K.6 w wersji motopompa/ratownictwo techniczne. Sam w sobie popularny, może zostać użyty do konwersji na zwykłą ciężarówkę. Ja poszukuję planów i zdjęć wersji z laboratorium mikrobiologicznym na grzbiecie, ale chyba będę musiał podjechać do jakiegoś muzeum w Anglii... Podoba mi się bardzo zestaw figurek, można rzeczywiście zrobić scenę ewakuacji medycznej. Szczególnie osłu:bip:ący lekarz (choć osłuchiwanie w marszu nie wygląda zbyt praktycznie). Natomiast pilot na noszach jakiś taki pękaty - i dobrze, zmusza do zrobienia własnych noszy. Na pewno nie polecam zestawiac lekarza osłu:bip:ącego pilota - nawet zakładając, że byłby w stanie coś usłyszeć u człowieka niesionego na noszach to na pewno nie osłuchiwałby pacjenta ubranego w skórzano-futerkową lotniczą kurtkę i kilka warstw odzieży izolującej. Musiałby go najpierw rozebrać, a jeśli liczyłby się czas, to po prostu zrobiłby to już w pojeździe. W zestawie dostajemy też aż dwie figurki z 6kg (na oko, może nawet większą - jakiś wojenny imperialny normatyw?) gaśnicą. Wątpliwości wzbudza (także zdublowana) figurka trzymająca fragment węża gaśniczego - jeśli to jest operator prądownicy, to brakuje mu partnera z tyłu, a jeśli on sam jest partnerem, to panowie w azbestowych wdziankach nie są przygotowani do trzymania węża i kierowania strumienia. Ale można to sobie spokojnie dorobic używając figurek z dedykowanego zestawu Airfix'a, którego ten mały komplet jest świetnym uzupełnieniem. Poza tym, to są moje wątpliwości - nie znam ciśnienia roboczego tej motopompy, bo zestaw kupiłem dla ambulansu. Zawsze można zestawić zdublowaną figurkę razem, i mamy parę do prądownicy. Bolączką wszystkich pojazdów Airfix'a są kierowcy bez nóg. Ale to przynajmniej skłoni do ładnego odrobienia siedzeń. O tym, czy go się przyjemnie skleja, to się dopiero przekonam. Trudno mi określić, czy ten zestaw nadaje się na dioramę inną niż lotniskowa. Austin K.2 Ambulance był używany w większości frontów, gdzie byli Brytyjczycy (pasuje więc także do Afryki), a mnie by interesował w barwach obrony cywilnej Londynu (jeśli takowe były), bo tam takie sytuacje były smutną codziennościa. Pozdrawiam Krzysztof Edytowane 12 Sierpnia 2011 przez Gość Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
plastikk Napisano 12 Sierpnia 2011 Share Napisano 12 Sierpnia 2011 Specyficzny zakres modelarstwa kolega przedstawia[MEDEVAC]. Sam jestem ciekaw poziomu sklejalności tego Airfixa[sanitarka kusiła od zawsze]. Ja sam już niedługo zabiorę się za FORDA T Sanitarkę w 1/48... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kret69 Napisano 12 Sierpnia 2011 Autor Share Napisano 12 Sierpnia 2011 Ford T w 1:72 jest w planach jako następny. Właściwie powinien być jako pierwszy, ale temat jest zbyt zacny (filar historii motoryzacji), żebym na nim ćwiczył. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
krzychu-onisk Napisano 13 Sierpnia 2011 Share Napisano 13 Sierpnia 2011 plastikk a jak się ta sanitarka prezentuje, jestem ciekaw składalności. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
plastikk Napisano 13 Sierpnia 2011 Share Napisano 13 Sierpnia 2011 plastikk a jak się ta sanitarka prezentuje, jestem ciekaw składalności. Która - Ford T?1/72 czy 1/48... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
przemekgksw3 Napisano 15 Sierpnia 2011 Share Napisano 15 Sierpnia 2011 Sam jestem ciekaw poziomu sklejalności tego Airfixa[sanitarka kusiła od zawsze]. Skusiłem się kiedyś na ten zestaw, i z tego co pamiętam z sanitarką nie było żadnych problemów. Od siebie dodałem jedynie szyby z folii i schodek pod tylnymi drzwiami. Gorzej wygląda sprawa z wozem strażackim, przednia szyba jest wyższa od boków, trzeba ją będzie skrócić żeby do siebie pasowały. Chciałbym sobie kiedyś odnowić swoje modeliki, więc chętnie popatrzę na twój warsztat Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.