Skocz do zawartości

1966 Shelby Mustang Revell 1:24


MasterJanek

Rekomendowane odpowiedzi

Witam wszystkich forumowiczów. Chciałbym zaprezentować Wam mój nowy stary-model, czyli Shelby Mustanga firmy Revell.

Model został wykonany ponad rok temu, za czasów, kiedy malowałem kasty pędzlem, a prezentuję Wam go teraz, ponieważ ukończyłem jego "renowację" i wykonałem dziś zdjęcia.

 

Sam model sklejało się przyjemnie, nadlewek mało, ładne chromy, dobre spasowanie. Za to jeszcze lepiej było przy renowacji.

Model został rozłożony na prawie że czynniki pierwsze, silnik został złożony na nowo z przemalowanych części, chciałem także jak najbardziej zbliżyć całą komorę do tego co jest w 1:1. Wnętrze zostało przemalowane, na fotel pasażera powędrowały tablice "Hertz" z kalkomanii a na tylnej kanapie zagościła flaga USA. To uczucie być jak "Whealer Dealersi", tylko że z autem w skali 1:24. Podwójna praca nad tym modelem sprawiła mi wielką frajdę. Robiąc go, chciałem aby wyglądał jak ten z "American Gangstera" :

 

1966-Shelby-GT350HGangster-2007.2.jpg

 

"Fani" też robili Mustanga, tylko że fastbacka z 67, więc nie mogłem się wzorować na ich modelu

 

i554349.jpg

 

Co do silnika, to wzorowałem się tej i innych fotkach:

 

80909_Engine_Web.jpg

 

A tu już fotki gotowego modelu, osobiście jestem bardzo zadowolony z końcowego efektu ale pełną ocenę pozostawiam wam drodzy forumowicze.

 

 

mustang1.JPG

 

 

mustang5.JPG

 

 

mustang4.JPG

 

 

mustang2.JPG

 

 

mustang3.JPG

 

 

mustang8.JPG

 

 

mustang6.JPG

 

 

mustang7.JPG

 

 

Pozdrawiam i zapraszam do komentowania i oceniania. Każde słowo krytyki mile widziane.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wygląda jak by był przed renowacją, a nie po renowacji. Wiele tu jest do poprawiania szczególnie lakier (choć jak na pędzel nieźle) i te krzywo namalowane lub przyklejone pasy z przodu jak i z tyłu. Temat galerii - 1966 Shelby Mustang Revell 1:24-do renowacji lepiej by tu pasował.

Edytowane przez Gość
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mradams33333 - dzięki wielkie, co do osłon, to też żałuję że ich nie ma, myślałem nad nimi ale nie wiedziałem z czego je zrobić

 

isz007 - pasy naklejone, ale to była pierwsza moja przygoda z dużymi kalkami, nawet nie miałem płynu do kalek

 

misioptys - nie jest to spadek formy, bo model powstał w wakacje 2012, teraz został tylko odświeżony, i to pod maską, w środku i pod spodem, a z zewnątrz bardzo delikatnie, bo lakieru ani pasów nie ruszałem, więc raczej widać tu po nowszych modelach że są lepsze od tego

 

Myślałem nad lakierowaniem bo mam potrzebne farby w sprayu, ale nie zrobiłbym tego bez zniszczenia kalek, a nie mam ich 2 zestawu, więc lakieru nie ruszałem. Był też pomysł na lakier błyszczący na całość, ale to by wydobyło niedoskonałości z pędzla.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

pasy naklejone, ale to była pierwsza moja przygoda z dużymi kalkami, nawet nie miałem płynu do kalek

 

Na to polecam metode goracego recznika:

Miekki, najlepiej bawelniany recznik na chwile (doslownie bo mozna nadpalic material- sam zrobilem ) do mikrofali zeby byl prawie goracy i delikatnie na kalki, powinny ladnie wejsc w zalamania karoserii. A kwestia rownego polozenia to przyjdzie z czasem

 

Myślałem nad lakierowaniem bo mam potrzebne farby w sprayu, ale nie zrobiłbym tego bez zniszczenia kalek

 

Nie zniszczysz ich jesli najpierw polozysz dwie delikatne warstwy, takie mgielki. Zostaw do wyschniecia i to powinno zabezpieczyc kalki przed polozeniem grubszych warstw i przecidzialac ich pekaniu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz do kalek mam mark softera fimy mr. hobby i sprawdza się bardzo dobrze, ale tej metody też może spróbuje, dzięki za podpowiedź. A co do lakieru i tego modelu to myślę, że zostanie tak jak jest, szkoda by mi było czasu na niego, zajmę się czymś nowym.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Myślałem nad lakierowaniem bo mam potrzebne farby w sprayu, ale nie zrobiłbym tego bez zniszczenia kalek, a nie mam ich 2 zestawu, więc lakieru nie ruszałem. Był też pomysł na lakier błyszczący na całość, ale to by wydobyło niedoskonałości z pędzla.

Być może mógł bym pomóc, mam taki zestaw ale robię zupełnie inną wersję i zostają mi kalki jak chcesz to pisz

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 months later...

Decyzja już zapadła, dokładnie dzisiaj, że to będzie mój następny model. Poświęcony małżonce, która nie robi i nie widzi problemu w uprawianiu prze mnie tego hobby (zawsze to lepiej niż codzienne spacery z koleżkami na browara, co uprawia znakomita większość krajan). Pociesza mnie fakt, że, jak to napisałeś, model nie posiada większych mankamentów i nie ma z nim specjalnej walki. Co do wykonania. Nie powiem nic złego o silniku i pewnych detalach ale mimo wszystko mam nadzieję, że mi wyjdzie wszystko choć odrobinkę lepiej, szczególnie w zakresie lakieru, bo...w American Gangster (akurat oglądałem tydzień temu) widać dokładnie, że auto jest na połysku. Dobrą wiadomością jest to, że zawsze możesz zrobić kolejną renowację.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Thombike - dobra decyzja, to świetny model! Ogólnie to model z wakacji 2012, teraz zrobiłbym go inaczej. Co do lakieru to masz 100% rację, w końcu malowany pędzlem, ale zawsze mogę pokombinować jeszcze nad tym wozem. Życzę Ci aby wyszedł lepiej! Udanego modelu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie to żebym się chwalił ale jak coś się przyda z mojej pracy to polecam.

Jest wątek warsztatowy na forum ale niektóre fotki się wysypały.

Tymczasem życzę powodzenia w budowie

 

Pozdrawiam

 

https://picasaweb.google.com/104552971230928941248/ShelbyGT350

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie to żebym się chwalił ale jak coś się przyda z mojej pracy to polecam.

Jest wątek warsztatowy na forum ale niektóre fotki się wysypały.

Tymczasem życzę powodzenia w budowie

 

Pozdrawiam

 

https://picasaweb.google.com/104552971230928941248/ShelbyGT350

 

Model zacny ale mnie to by żona zabiła jakbym wstawił temu autku jakieś nowomodne chromy 20 calowe ;) Z architektem nie ma żartów

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mnie to by żona zabiła jakbym wstawił temu autku jakieś nowomodne chromy 20 calowe ;) Z architektem nie ma żartów

W pełni to rozumiem

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.