Peterbilt 377 A/E i Heavy Duty Trailer

Patrząc na wasze modele postanowiłem i ja spróbować.

kiedyś kleiłem papierowe modele i troche plastikowych ale to jak bylem dzieckiem.

Wiec postanowiłem pobawić się w to trochę. Niestety mam dużo przeciwników tego mojego hobby w rodzinie ale mam ich gdzies. Wrzucam kilka fotek mojej pracy. Niedługo będę miał nowy model to postaram się zrobić jakąś relacje z procesu klejenia. Proszę o patrzenie na nie troche z przymróżeniem oka ponieważ jeszcze mi nie wychodzi to zbytnio ale staram się poprawiać błędy.

Narazie mam tylko takie zdjęcia. Wszystkie modele oczywiscie maja silniki. Scani nie mam juz. Pozdrawiam

Cześć Tony

Z daleka wyglądają nieźle.

Najbardziej podoba mi się ta skakanka po wypadku.

Rodziną się nie przejmuj, ja też tak mam.

Jak masz problem to wpadnij do mnie z flaszką to coś ulepimy razem.

Pozdro

Witaj na forum, poczatki modelarstwa nigdy nie sa latwe i wiekszosc wyglada tak samo - nieoszlifowane szwy i brak uzywania szpachli, niepomalowane uszczelki, itp. ale tym sie nie przejmuj, dasz rade z czasem. Martwi mnie troche podejscie twojej rodziny do tematu, KAZDA PASJA NALEZY WSPIERAC!!!! Inaczej wszyscy bysmy skonczyli jak maszyny do roboty w takich samych drelichowych mundurkach, cos na wzor ery Mao Tse Tunga. Niestety dzis "znaczace" instytucje, czy to rzad, szkola, a takze Kosciol nigdy nie popieraly i nadal nie popieraja ksztaltowaniu indywidualnych potrzeb jednostki........dlatego trzeba walczyc z nimi...

Powodzenia w budowie modeli i moze w przyszlosci zaloz jakis warsztat to wtedy na bierzaca uzyskasz pomoc/rady, itp.

Z daleka fajnie, może jakieś foty z bliska?

Witaj na forum, poczatki modelarstwa nigdy nie sa latwe i wiekszosc wyglada tak samo - nieoszlifowane szwy i brak uzywania szpachli, niepomalowane uszczelki, itp. ale tym sie nie przejmuj, dasz rade z czasem. Martwi mnie troche podejscie twojej rodziny do tematu, KAZDA PASJA NALEZY WSPIERAC!!!! Inaczej wszyscy bysmy skonczyli jak maszyny do roboty w takich samych drelichowych mundurkach, cos na wzor ery Mao Tse Tunga. Niestety dzis "znaczace" instytucje, czy to rzad, szkola, a takze Kosciol nigdy nie popieraly i nadal nie popieraja ksztaltowaniu indywidualnych potrzeb jednostki........dlatego trzeba walczyc z nimi...

 

Powodzenia w budowie modeli i moze w przyszlosci zaloz jakis warsztat to wtedy na bierzaca uzyskasz pomoc/rady, itp.

Popieram. Jak ktoś mi mówi, że to kupe kasy albo, że mam fioła itp. itd. to mówię, że lepiej chyba wydać kasę na jeden model w miesiącu lu na dwa miesiące niż co wieczór wypić czteropak piwa albo co sobotę upijać się w pubie. Na szczęście moja żonka mnie popiera.

Modele ładne i widzę na naczepie próbowałeś robić ślady eksploatacji. I bardzo fajne wyszły

Przy następnym modelu zakładaj warsztat to będziemy na bieżąco w miarę możliwości pomagać

Pozdrawiam

Pokuś się następnym razem o malowanie, będą jeszcze lepsze efekty. pozdr.

ale ja malowalem wszystko.

Przesyłam kilka fotek dzis zrobilem.

Peterbilt 377 A/E

Wester Star Heavy Rescue

Kenworth T-800 "Australia"

Przyjemna kolekcja:)Jedyne co to jak dla mnie trochę przesadne brudzenie na petku. Co do wrogów w rodzinie jestem następny który tak ma, a to za dużo miejsca zajmuje, a to za drogie ale jakoś trzeba radzić.

peterbilt bedzie jeszcze brudzony po calosci