Lamborghini Diablo VT - Revell 1:24

Witam

Kolejny ukończony model, tym razem od Revella. Niestety Revell się nie postarał... wpakował jakiś stary model do nowego opakowania i sprzedaje po kosmicznej cenie. Nie posiada nawet skrętnych kół Zapłaciłem 110zł a ilością detali jest porównywalny do modeli za 60zł

Lambo było modelem testowym. Było to pierwsze podejście do polerowania stąd przetarcia w kilku miejscach

Wszelkie opinie - te pozytywne i te trochę mniej, mile widziane

No cóż zachwytów chyba za dużo nie będzie. Gdybym miał oceniać, to zastosuję odwróconą ocenę szkolną czyli:

jeśli to Twój 2. (drugi) model oceniam go na 5, jeśli 3. to na 4, jesli 4. to na 3, a jeśli 5. lub więcej to na 2.

Generalnie, przeważnie mam obiekcje, że modele za bardzo się błyszczą. Twój jednak ma stanowczo za mały połysk, pod którym widać pomarańczową skórkę. Uszczelki można poprawić bo są krzywo pomalowane. Daj trochę połysku na fotele, bo ta skóra strasznie matowa.

Najlepiej wyszedł Ci chyba spód. Na pozytyw to model czysto złożony (poza małymi chlapnięciami na szybie), linie zapuszczone, swiatła czyste więc nie jest tak najgorzej.

Acha. Wydech to w oryginale pewnie chrom, więc warto by go przepolerować.

Był to model testowy przed Hayabusą od Tamki, więc nie starałem się przy nim za bardzo. Chciałem nabyć tylko trochę doświadczenia w polerowaniu . Niestety na tych zdjęciach nie widać tak dobrze połysku. W rzeczywistości błyszczy się dużo bardziej. Może później dorzucę fotkę w innym otoczeniu.

Obiecane Fotki:

Nowe fotki a auto wyglada lepiej niż na poprzednich na których wyglądal blado i niewyraźnie. Jak spasowanie u revella ? Ciężko było złożyć całość do kupy?

Muszę trochę przebudować moje "studio" . Ze spasowaniem nie było żadnych problemów. Sam się zdziwiłem ale model jak na Revella dobrze się składał