nawau Napisano 21 Lipca 2010 Share Napisano 21 Lipca 2010 Witam! Po kilku(jeśli nie nastu) latach postanowiłem powrócić do modelarstwa, odgrzebałem stary model, zaczęty (czyt. zniszczony) jeszcze wieki temu. I wyszło mi takie coś Pierwszy model na poważnie,malowany aero,z blaszkami (przynajmniej częścią). Trochę części brakuje, niestety zgubiły się na przestrzeni wieków szczerze to boje się pokazywać tutaj cokolwiek no nic oglądać i radzić!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
dr.Watson Napisano 22 Lipca 2010 Share Napisano 22 Lipca 2010 Bardzo mnie się Podoba. Ma klimat. jedyne do czego ja bym się doczepił, to przykurz trochę opony, pobrudź je jakoś, są moim zdaniem za czyste. i na trzecim zdjęciu od góry, co widać podwozie, to też, chyba za czyste? fura nieźle "zmanierowana, a podwozie prawie igła,zrób jakieś otarcia rysy... odrobinę błotka może, jakiegoś tam kurzu. troszkę to się gryzie Cała reszta rewelacja. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Sławko Napisano 22 Lipca 2010 Share Napisano 22 Lipca 2010 Niszczyć modele też trzeba umieć Tu się to bardzo ładnie udało. Jedynie, tak jak już było napisane, koła wydają się zbyt czyste i może trochę rama podwozia. Po za tym ładna robota, gratuluję Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
nawau Napisano 22 Lipca 2010 Autor Share Napisano 22 Lipca 2010 o to mile zaskoczenie;) spodziewalem sie pojazdu w rodzaju: naucz sie wpierw teg tego i tego a pozniej sie bierz za to i to:) podwozie racja, zauwazylem to na zdjeciach, jak i pare innych baboli, ale te przemilcze;) dzis model idzie do lakierowania,postaram sie poprawic podwozie i kola i wrzuce update pozdrawiam!!! edit: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gościu Napisano 25 Lipca 2010 Share Napisano 25 Lipca 2010 Problem...nie, to nie problem - bo tej kolizji zarzucić nie można nic, chodzi o przekaz.Zbyt mało pogiętych detali, zbyt małe części budynku na wozie, a wozu na nim(zespolenie).Większa ingerencja wozu w budynek i na odwrót mocniej zaakcentowałyby to niefortunne spotkanie. Żaden pewnik,ino dywagacja - droga słuszna, przez zgliszcza i nie los wojen. Jednego się trzymaj, niech każda kraksa będzie inna- - zbyt wiele takich samych, w tej samej tonacji zdaje się być...samymi takimi. p. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
nawau Napisano 25 Lipca 2010 Autor Share Napisano 25 Lipca 2010 z tego co zrozumialem;) bardziej chodzilo mi o pojazd ktory podczas wysadzenia budynku jechal w poblizu i wtedy wjechal na chodnik/budynek;) ale przyjmuje oczywiscie krytyke, im wiecej to lepiej:) to moj pierwszy model na serio, wiec prosze o wyrozumialosc:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Sławko Napisano 26 Lipca 2010 Share Napisano 26 Lipca 2010 Z tego co zauważyłem to ulica jest brukowana. Dlatego trochę mi nie pasuje takie maziste błocko na kołach. Wydaje mi się, że lepsze było by tu raczej przykurzenie opon. Po za tym jeśli już pojazd przejeżdżałby przez takie błoto to i część nadwozia też by się takim samym zabrudziła. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.