Skocz do zawartości

[HUMVEE] M1038 - 1/72 - Dragon


Marek44

Rekomendowane odpowiedzi

W przerwie pomiędzy maturami w końcu znalazłem czas na założenie tematu. Oczywiście z powyższych powodów nie będę zaczynał warsztatu aż do zakończenia moich matur - 20 maja. Może przez ten czas będę coś sporadycznie sklejał w celu "odstresowania się".

 

Po męczących rozmyślaniach zdecydowałem się na wykonanie HMMWV w wersji M1038 - dwuosobowy, z ławkami. Do jego wykonania wykorzystam, oprócz bazowego zestawu, blaszki Eduarda (zestaw 22089 do M998 Revella i 22115 do M1025 Dragona), koła Miga oraz różne zestawy bagaży, by trochę go ozdobić. Malowanie, w jakim zostanie wykonany, jest na razie tajemnicą, a sam model spocznie na małej dioramce.

 

Byłbym wdzięczny za wszelkie rady, które pomogą mi w zbudowaniu jak najwierniejszej repliki tego pojazdu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 months later...

Matury minęły dawno, a tu tymczasem cisza z mojej strony. W końcu, po wielu perypetiach, problemach i walkach z samym sobą zacząłem model na dobre. Na początek zabrałem się za fotele. Dołożyłem do nich pasy z zestawu Edka i gaśnicę, którą sam wydziergałem. Pomalowane zostały farbami Gunze plus dwie ciapki Agamy i GW.

 

dsc05476q.th.jpg dsc05478r.th.jpg dsc05480u.th.jpg

 

 

W tej chwili pracuję nad radiostacją i wciągarką, ponieważ ostatnio nie mam siły do szlifowania i szpachlowania podwozia i nadwozia.

 

P.S. Jeśli go skończę, to będzie to mój pierwszy model mierzący więcej niż 1 cm, który skleiłem w ciągu ostatnich 12 miesięcy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widząc wady zestawu Dragona poradziłem się kubisza w celu zweryfikowania wersji którą zamierzam zrobić. Wyszło na to, że model będzie przedstawiał M1038 zmodyfikowany przez Stahlbau Metalltechnik Johann Heim GmbH. Polega to na dodaniu na pace instalacji pod karabin maszynowy (lub granatnik), która może też służyć jako normalna przestrzeń transportowa po usunięciu podstawy pod uzbrojenie. Na przełomie 2003/2004 wyprodukowano łącznie 44 takie zestawy dla US Army.

 

Tyle na temat faktów. Istnieją słuchy że w roku 2009 prywatna korporacja InGen, mająca swoją siedzibę w San Diego zamówiła 5 takich kompletów, w celu wyposażenia grupy badaczy i regulatorów, mających wspomóc działania ONZ na archipelagu wysp na zachód od Kostaryki. (:klamca:)

 

dsc05488w.th.jpg dsc05483.th.jpg dsc05487t.th.jpg

 

Ze względu na parną pogodę pozwoliłem sobie tylko na zaszpachlowanie wszystkich ubytków w nadwoziu i przygotowanie go do szlifowania. Oprócz tego prawie skończyłem radiostacje i wciągarkę. Przy budowie wciągarki bardziej niż dokumentacją posługiwałem się gizmologią, ponieważ nie mogłem znaleźć zdjęć akurat tej wciągarki. Do przyklejenia zostały tylko dwa uchwyty, ale zastanawiam się, czy nie zrobić ich z drutu. To co proponuje Eduard wygląda ładnie od przodu, ale z boku widać ich kwadratowy przekrój. Oprócz tego zastanawiam się jaką słuchawkę użyć do radiostacji i z jakiego materiału zrobić taki pokręcony kabelek łączący słuchawkę z pudłem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po incydentach z 1993, 1997 i 2001 firma InGen całkowicie straciła swoją dobrą reputacje. Incydent w Strefie A, w wyniku którego zginęło mnóstwo osób oraz zniszczeniu uległ cenny sprzęt, potem interwencja wojska w Strefie B, przez Tyranozaura wesoło ganiającego po ulicach San Diego - wszystko to wstrząsnęło opinią publiczną. Dodatkowo w 2001 roku, okazało się, że InGen prowadził badania nad gatunkami, których nie zamieścił pierwotnie na swojej liście. ONZ zadecydował, że archipelag wysp, zwany przez miejscowych "Los Cinco Muertes", zostanie objęty całkowitą ochroną. Mimo niechęci do badań genetycznych, rządy wielu krajów nie mogły sobie pozwolić na taką stratę, jaką były prowadzone tam zaawansowane badania. Problemem było jednak rozmieszczenie wysp. Obecność sklonowanych zwierząt potwierdzono tylko w Strefie A i Strefie B, a te leżały w odległości 140 km od siebie, co znacznie utrudniało ich dozór. Ostatecznie Strefa A została oddane pod kontrolę Kostaryki, a pieczę nad pozostałymi wyspami zostały oddane rządowi USA. Spotkało się to ze sprzeciwem innych krajów, które chciały też sprawować pieczę nad wyrafinowaną technologią. Ostatecznie trybunał ONZ orzekł, że tylko USA i Kostaryka mają prawo do zabezpieczania wysp, ze względu na fakt, że wyspy wykupił biznesmen narodowości amerykańskiej i wpompował tam pieniądze należące do rządu (InGen w 1989 dostał całkiem sporą dotację od rządu USA, po prezentacji swego miniaturowego słonia), a Kostaryka ze względu na fakt, iż to jej rząd sprzedał te wyspy, oraz fakt, że zamieszkująca je fauna może stanowić zagrożenie dla tego kraju. Od 2003 roku w Strefie B zaczęły garnizonować wojska USA. Marines zajęli opuszczoną placówkę na północy wyspy, przekształcając ją w bazę łączącą Isle Sorne ze światem. Stare centrum komunikacyjne zostało odnowione, zbudowano lądowisko zdolne obsłużyć 4 śmigłowce naraz oraz prowizoryczne laboratorium. Po całkowitym zabezpieczeniu tego fragmentu wyspy w 2005 roku postanowiono sprowadzić naukowców. Tu znów rozpoczęła się burza, bowiem zarząd InGenu bardzo chciał odbudować dobre imię firmy i zamierzał wysłać swoich ludzi. Jednak spółka konkurencyjna do InGenu, Biosyn, uważała, że tak niekompetentna firma jak International Genetics Incorporated nie powinna zajmować się tak ważnymi operacjami. Po 4 latach sporu Sąd Najwyższy Stanów Zjednoczonych postanowił przyznać rację firmie InGen. Nowy prezes InGenu, Timothy Murphy, postanowił nie popełniać błędu swoich poprzedników i zatrudnił tylko zaufanych ludzi oraz zakupił renomowanej klasy sprzęt. Zgodnie z raportami armii, starającej się zabezpieczyć bazę, uznano, że w pełni wystarczy 5 pojazdów HMMWV, w wersji transportowej oraz broń, okazująca efektywność w zwalczaniu zagrożeń - M82A1, SPAS-12 czy Lindstradt. Łącznie InGen wysłał ekspedycje składającą się z 18 ludzi - 8 naukowców, 2 fotografów i 6 myśliwych. Dołączyli oni do oddziału 70 żołnierzy, którzy dla bezpieczeństwa zostali wyposażeni w 2 LAV-25.

 

dsc00999zoom.jpg dsc01000zoom.jpg

 

Jak się wkrótce okazało, poprzedni zarząd stworzył znacznie więcej niż obejmowała pierwotnie lista...

 

 

 

Od wczoraj starałem się zrobić ścianki między przedziałem załogi, a kołami (nie wiem jak to się fachowo nazywa więc pokażę zdjęcie).

dsc05509j.th.jpg

Popatrzcie na fotel pasażera, a trochę ponad nim zobaczycie żółtą plamę. To owa dziura, a druga jest też po stronie kierowcy. Nie wiem czy Dragon zaprojektował nowy system klimatyzacji, ale jedna rzecz jest pewna - nie w oryginale. Wobec tego zabrałem się za zalepianie tych dziur. Nie mając żadnych planów, postanowiłem przeskalować te elementy ze skali 1/48 do 1/72. Otrzymując wymiary poszczególnych powierzchni zabrałem się do roboty. To co widzicie na zdjęciach jest efektem tych prac. Nie jest to najwierniejsze odwzorowanie, ale teraz już wiem, gdzie popełniłem błędy i jeśli czas mi pozwoli to do końca roku zamieszczę w dziale "Jak to zrobić" (mowa o forum Humvee around the world) prosty sposób na załatanie tych dziur. Dodatkowo podczas pracy zauważyłem, że skończył mi się arkusz białego plastiku o grubości 0,23 mm, więc musiałem posłużyć się arkuszem przezroczystym.

 

dsc05508o.th.jpg dsc05507y.th.jpg dsc05501d.th.jpg dsc05506p.th.jpg

 

Oczywiście nie jest to jeszcze skończone. Jeszcze dziś wypełnię resztę szpar szpachlówką, a jutro wyszlifuje wszystkie nierówności.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 month later...

Wracam po kolejnej dłuższej przerwie. Mimo takiej dużej ilości wolnego czasu nie byłem w stanie zająć się tym modelem. Jedyne, co udało mi się zrobić, to M82A1 wraz z futerałem. Futerał jest już w modelu (tu mała dygresja. Ów "futerał" nie przypomina żadnego używanego przez US Army. W książce Concorde'a US Army HMMWV's in Iraq jest tylko jedno niewyraźne zdjęcie, które bardziej sugeruje coś takiego: http://www.cases2go.com/images%5Cproducts%5C472_mk19_137.jpg , a element z zestawu bardziej przypomina lodówkę turystyczną), a Barrett to dzieło OKB Grigorov. W snajperce wymieniłem lufę, by bardziej przypominała oryginał (przekrój lufy z kwadratowego na okrągły). Poza tym reszta bez zmian.

 

dsc056061.th.jpg dsc05607l.th.jpg

 

 

W zamierzaniu, ów element ma stać na dioramce obok Hummera, w takiej pozycji:

dsc05608.th.jpg

 

 

A to taki mała ciekawostka - karabiny maszynowe i snajperskie z OKB Grigorov:

dsc05525b.th.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.