Arni1989

W zasadzie to żeby ciutkę dorobić ale zmiana pracy pokrzyżowała plany w wolnej chwili powstała więc zaginarka

dzieki za opinię:) faktycznie jest trochę za duża i gdzieś tam zabrakło inwencji. Cegły wg. opisu sklepu są w skali 1:35 i mi pasowały wizualnie. Dlatego tez postanowiłem udostępnić swoją prace żeby otrzymać krytykę i sugestie na co zwrócić uwagę w przyszłych produkcjach:)

Wtedy nie znałem jeszcze wielu technik. Teraz jestem obcykany ale tylko teoretycznie, bo od tamtego czasu niewiele zrobiłem. Teraz planuje wrócić do tego hobby, bo mam marzenie zbudować Titanica z trumpetera, który już na mnie czeka. Zanim jednak to nastąpi to chcę zbudować kilka prostszych modeli żeby podszkolić warsztat. Postaram się wrzucać tu relacje właśnie żeby jak najwiecej dowiedzieć sie od Was

Stosunkowo prosta konstrukcja. Pole robocze ma około 1200x1500mm. Zrobiłem ja w oparciu o profile aluminiowe V-Slot, śruby kulowe 1605, wrzeciono to frezarka górnowrzecionowa makita rt0700cx2j. Sterowanie odbywa się poprzez chińską płytkę cnc, sterowniki silników JK1545 i silniki krokowe nema24 za pomocą programu mach3. Do prostych robót w drewnie, plastiku czy aluminium jest wystarczająca, choć dobrze byłoby ją bardziej usztywnić, bo jednak czasami się ugina przy cięższym temacie. Na chwile obecną jednak daje radę

Dzięki za uwagi, jest trochę do poprawy, ale po prostu skupie się bardziej nad budową przyszłych modeli aby były lepsze

Byłem pewny, że napisałem materiał. Zrobiona jest z aluminium i wyciąłem ją na ploterze cnc własnej konstrukcji

Robi robotę. Wygląd linijki to kwestia oświetlenia, bo ogólnie jest ona w świetnej kondycji

Teraz po latach tez mnie to gryzie a wydawało mi się, że jest w miarę spoko. Robiłem to właśnie piaskiem, który wcześniej rozdrobniłem w moździerzu.

Witam. Tak oglądam Wasze dzieła to i mnie naszła ochota by pochwalić się swoim "dziełem". Ów "dzieło" to czołg M1A1 ABRAMS TUSK II firmy TAMIYA. Czołg powstał około pięć lat temu jako drugi w ogóle sklejony przeze mnie model czołgu. Starałem się wykonać go najlepiej jak potrafiłem, lecz widać braki w modelarskim doświadczeniu Niemniej jednak mam nadzieję, że Wam się spodoba

To prawda, tez zwróciłem na to uwagę, ale stwierdziłem, że już nie będę jej zmieniał. Przy następnej dioramie bardziej się przyłożę:)

Witam przy niedzieli Pochwalę się pierwszym modelem czołgu i pierwszą dioramką ulepioną przeze mnie. Nazwałem to "Tiger gdzieś w Normandii". Przy budowie nie sugerowałem się żadnym prawdziwym Tygrysem, tylko starałem się by nie wyglądał całkiem dziwacznie tak naprawdę jestem bardziej zadowolony z samej dioramki niż z czogu ale każdy od czegoś zaczynał życzę (oby) miłego oglądania

Witam. W przypływie weny twórczej stworzyłem takie oto ustrojstwo do gięcia blaszek. Przejrzałem trochę internetu by znaleźć odpowiedni typ zaginarki i uwagę moją przykuła zaginarka od firmy DSPIAE. Moze i daleko mojej konstrukcji do profesjonalnych zaginarek, ale na moje potrzeby wystarczy w zupełności wymiary to 130x90 a grubość to 2x 6mm. Dajcie znać co sądzicie

Zdaję sobie sprawę z tego, że model jest ze środkowej produkcji dlatego właśnie mam problem z tymi oznaczeniami. Dziękuję również za uświadomienie mnie w sprawie "zasobnika" i filtrów. Po to też założyłem relację by czegoś się przy okazji dowiedzieć. Spędziłem trochę czasu na szukaniu informacji w internecie, jak widać za mało. Na pewno w trakcie budowy będę uzupełniał swoją wiedzę.

Witam serdecznie szanownych forumowiczów. Nieśmiało chciałbym przedstawić Wam próbę budowy kolejnego Tygrysa na Forum lecz w odmiennej, niż zwykle, skali Myślę, ze nie muszę opisywać samego czołgu, gdyż wierze, ze jest on dobrze Wam znany Sam model nie jest wolny od błędów i pewnych uproszczeń. Przekopując internety w poszukiwaniu informacji na temat Tygrysa spisałem listę rzeczy, które należny poprawić. Planuję uzupełnić model o zimmerit, filtry Feifel, linki stalowe zamiast plastikowych i jeszcze niespodziankę, którą pokażę w galerii końcowej;) Z jakim skutkiem mi to wyjdzie? Czas pokaże. Liczę na delikatna pomoc z Waszej strony a wszelka krytykę i uwagi przyjmę z pokora, gdyż nie mam dużego doświadczenia w modelowaniu No dobra, dość gadania, czas na fotki tego co już zrobione z komentarzem: -zostały usunięte błotniki przednie w celu zamontowania blaszanych produkcji DIY :P -osłona wizjera kierowcy (o ile tak to się nazywa) została otwarta, gdyż producent dostarczył ją zamkniętą. Została również nałożona faktura odlewu. Proszę o opinie czy zda to egzamin czy usuwać póki jest czas -jarzmo km-u zostało zrobione bardziej sferyczne - w zestawie było płaskie - przednia dolna płyta pancerna została edytowana - usunięte wnęki na koła zębate i mniej więcej wyrównane, przygotowane pod zimmerit -usunięta atrapa zasobnika na górnej płycie, która zostanie zastąpiona bardziej realistycznym, również produkcji DIY -usunięte błotniki boczne oraz wywiercone otwory w miejscach gdzie były śruby by łatwiej utrzymać linię błotników Tu nie ma zmian, przerobiłem tylko wydechy by były troszkę bardziej podobne do oryginału, oraz nadałem fakturę na osłony pancerne wydechów A teraz pytania:) : -jaką fakturę miała górna płyta pancerza? Pancerz czołgu, zwłaszcza z okresu II WŚ chyba nie był tak gładziutki jak plastik? -po moich poszukiwaniach mam wrażenie, że numery boczne dostępne na kalkomaniach (123, 3(?) 321, 113, 301, 101, 233, 311) przedstawiają Tygrysy z wczesnej produkcji. Wnioskuję po typie włazu na wieży, oraz zasobniku na wieży. Proszę o wyjaśnienie w tej materii, bo jestem już zdezorientowany jakiego numeru użyć. To chyba wszystko na razie? Zapraszam zatem do aktywnego udziału w tej relacji, wytykaniu mi wszystkiego co źle zrobię i mam nadzieję, dobrej zabawy jaką ja planuję mieć przy budowie tego kolosa Pozdrawiam, Arni

Rewelacja! Mimo tej pogody na zewnątrz i klimatu tej dioramy to robi się ciepło na sercu. Piękna robota