Gratuluję ukończenia ale żeby nie było że wszyscy chwalą to ja wrzucę swoją łyżkę dziegciu.
Do wykonania detali się nie czepiam bo plastików nigdy nie kleiłem i się na technice wykonania nie znam więc tutaj o'k.
Na malowaniu z wykorzystaniem różnych technik uwydatniających szczegóły też się w sumie nie znam ale już jeśli chodzi o zgodność malowania z tym co było naprawdę to jest kilka rzeczy do których można a nawet warto się przyczepić.
Kamuflaż belkowy, świetnie że postanowiłeś go zrobić ale nie rozumiem co było przyczyną tego że środkowe pasy biegną tylko na burcie, dlaczego nie pomalowałeś komina w pasy ?, przednie pasy biegną wyżej przez wieżę dowodzenia aż do samego radaru, teraz wygląda to jakoś tak dziwacznie. Dachy wież 380 mm, kolorem ciemnoszarym powinny być pomalowane także boczne płyty ukośne. Do tego dochodzą dachy wież 150 mm które też powinny być ciemnoszare. O kolorze kół ratunkowych już nie muszę pisać bo to wytknął ktoś w samej relacji. Kolor kutrów też jest zły.
Z jednej strony fajnie że pokusiłeś się o kamuflaż którego wielu modelarzy nie wykonuje a okręt wygląda w nim bardzo "rasowo" ale z drugiej szkoda niekonsekwencji w tym malowaniu; obstawiam że przyczyną był pośpiech i chęć jak najszybszego ukończenia modelu skoro jednak piszesz że to koniec to jako takiego jeszcze raz gratuluję.