[Wrzesień '39] "Jeszcze ten raz" - Suwałki 1939

Nie, może to syn posiadacza ziemskiego, znanego człowieka interesu albo polityka i ma swojego Sokoła "na laski". Weźmy pierwszego lepszego pana Aleksandra Rummla który miał swój motor i auto.

Jendrek, ale osobiste pojazdy w pułku mieli tylko oficerowie...

A wspomniany Rummel kim był, lokajem ?

Ale na mojej dioramie jest szwoleżer, ale niekoniecznie oficer... CHoć nad tym trzeba pomyśleć, bo kurtka jest nie skończona

Mam zrobione tylko płaszcz i spodnie leżące.

czyli że szwoleżerowie nie mogli być oficerami ? hehhe już nie kombinuj Widd.

Raport z prac:

1. Zamówiłem Sokoła 1000 u CHoroszego, z wózkiem bocznym, który będzie w cywilnym malowaniu. W związku z tym mundur szwoleżera muszę przerobić na oficerski.

2. Nigdy więcej vacu... Stajnia jako tako stoi. Jak mówiłem model stajni jest "zniszczony". Ta to zrobię tak, że te niby uszkodzenia po bokach to po prostu krawędzie w taki sposób zakończone. Nie chcę ryzykować przeróbki. Stajnia jeszcze bez okien i paru poprawek

3. Wnętrze - podłoga w przejsciu betonowa, tak ja w starych stajniach.

Zdjęcia - narazie nie ma za dużo do pokazania, więc zdjęcia robocze.

Fajnie, ale zdjęcia popraw

Wrzuciłem je wieczorej i są na szybko. Jak będzie co pokazać już po rozpoczęciu właściwej budowy, to zdjęcia będą lepsze.

Prace postępują...

Jendrass oddawaj kompresor

Ładnie Ci idzie Widdziu !

Kompresor oddam Ci ale to że wczoraj go nie wziąłeś ode mnie zawdzięczamy chyba tylko ilości alkoholu jaki w siebie wlaliśmy

Jutro może być, popołudniem ?

Hehehehe, to żart. Potem się zgłoszę

Dotarł wreszcie motocykl.

CWS M111, czyli Sokół 1000, z wózkiem bocznym firmy Choroszy Modelbud. Jest to jeden z trudniejszych modeli, z jakimi miałem do czynienia. Pełen zestaw cześći fototrawionych (czasem zbyt małych dla mnie) oraz kalek.

Narazie mam kosz zrobiony, oraz silnik i parę części.

A tak zapewne zostanie pomalowany.

Nieźle dajesz ! Widziałem ten zestaw alive i trzymam kciuki dwa razy bardziej niż zwykle. Chroroszy dał czadu, nie ma co.

Powodzenia!

Ładne są te cywilne fotki, mój Boże komu to przeszkadzało.... ?

Otóż kolejny etap prac. Przód skończony w 90%. Nie wiem, czy zdajecie sobie sprawę, ale model zawiera ok. 25 kabelków idących pomiędzy reflektorami, przełącznikami, akumulatorem, silnikiem itd. A je będę montował, dopiero jak pomaluję ramę.

Poza tym model skleja się połowę czasu jak pies - z nosem w dywanie, jak części upadają i strzelają z pensety. Naklejenie niektórych cześci to cud Przy takiej jakości modelu, oczekuję, że silnik odpali

Masakra ...

Coraz bardziej podziwiam zapał Powodzenia!!

Sokół nabrał kształtów. Jeszcze bez silnika, złożony z dwóch cześci. Dziś znalazłem na dywanie zaginioną wczoraj część i wszystko poszło dobrze W zasadzie skończyłem. Teraz malowanie silnika i ramy.

Jeżeli cię to uraduję to dziś w Zwierzyńcu znalazłem kompletego sokoła 1000 z koszem mogę ci podrzucić kilka zdjęć, które udało mi się zrobić zanim przyszedł właściciel i ruszył w siną dal.

Przeczytałem pierwsze zdanie i już Ci zazdrościłem jak 150 afruch ! To ja też poproszę -email na PW.

Chyba coś popsułem bo myślę że sam nie zdaje sobie sprawy jakie szczęście mnie spotkało. Prześle zdjęcia jutro bo mi dziewczyna aparat zabrała.

Towarzyszu, jak tam idzie praca. W temacie "tanecznym" pisałeś, że zajałeś się stajnią, no i...? Muszę chyba popodbijać niektóre tematy, żeby zmobilizować

No i jak postępy ?Jestem z Suwałk więc jak coś chcecie wiedzieć to pytajcie.