Flotylla Pińska Kuter uzbrojony KU-5 1:72

Witam

To i ja swoją cegiełkę do projektu dołożę.

Skala nie moja, materiał dla mnie kompletnie nowy, przynajmniej model znam ;)

Przeskalowany, i wydrukowany na foli samo przylepnej. Całość naklejam na różne grubości polistyrenu.

Dla mnie to spory eksperyment, jako że ja kartoniarz traktuje go jak model kartonowy

Podłoga w kutrze… no cóż nie wiadomo jaka jest, więc zaryzykowałem deskowanie, nie wiem czy nie powinien być greting, ale zostawiam tak

No i tak to na razie wygląda.

Czy coś z tego wyjdzie czas pokarze, na pewno nie planuje wykonywania pełnego kadłuba, ponieważ nie mam takiego zwyczaju wiec docelowo jakoś będę go chciał umieścić na wodzie

Pozdrawiam

Jacek

To może jakieś nadbrzeże w Pińsku

Ciekawy pomysł z deskowaniem. W sumie ma to sens a na zdjęciach podłogi nie widać.

Pozdrawiam

Witam

mały kroczek, z pracą nad "wanną"

no i wstępne przymiarki nie napawają optymizmem :

Będzie szpachlowanie i glutowanie :(

myślę też jak powinna wyglądać osłona silnika, niby wiem że jest pod osłoną, ale jak wygląda, pozostaje improwizować.

Pozdrawiam

Jacek

Właśnie a gdzie to wyczytałeś, że pod osłoną bo jakoś mi to umknęło :(

Przyjrzyj się zdjęciu na 44 stronie 76 tomu WLU, widać na nim że coś tam pod osłoną się kryje. Tu jednak powstaje pytanie, co. Moim zdaniem to silnik, jego położenie w tym miejscu ma jak najbardziej sens. Jedyne co nie daje mi spokoju to fakt że na tym zdjęciu silnik wygląda jakby był bez osłony, ale to całkowicie bez sensu. Choćby z uwagi na bezpieczeństwo i komfort załogi. Raczej obstawiał bym że powinien być osłonięty jak na kutrach typu praha. I o czymś takim myślę.

Co do dioramy, to chodzi mi po głowie coś takiego

Choć nie wiem co to za krypa, a samych kryp zdjęć jest kilka ale nigdy nie wiem która jest która więc pewnie ciężko będzie ją sensownie odtworzyć.

Pozdrawiam

Jacek

Jacek. To że tam jest silnik to jest dla mnie oczywiste. Natomiast nie za bardzo się zgadzam z twoją koncepcją iż te silniki miały jakąś osłonę i stąd to moje pytanie. Skąd ta koncepcja z osłoną? Praha miały zupełnie inną budowę, A tu jakby silnik miał osłonę to nie wiem jak rozwiązano by chłodzenie? dostęp do mechanizmów itp. Co innego otwieranie osłony pod którą jest tylko silnik na wolnym powietrzu a co innego odkrywanie takiej osłony w ciasnym pomieszczeniu motorówki.

No właśnie, pomyśl o chłodzeniu, taki silnik się grzeje to jasna rzecz, wiec czy dla bezpieczeństwa załogi nie należało by go osłonić?

Być może była pierwotnie jakaś ażurowa osłona bo raczej na pewno nie stała. ALe jak widać na fotce ze str. 44 raczej nie zachowała się.

Popatrz też na zdjęcia środka innych jednostek rzecznych, tam pod pokładem żaden silnik nie był dodatkowo osłaniany. Pewnie po to aby był do niego dostęp . Ja bym nie dawał nic ale to oczywiście twoj model i twoja koncepcja.

tu rozbijamy się o jeszcze jeden problem, znaczy diabli wiedzą jak ten silnik powinien był wyglądac

obawiam sie że jednak uparcie będe się trzymać osłony co by jeszcze wiekszego SF nie robić .

Zdjęcia kryp jakieś masz ?

To twoja decyzja

A co do krypy to, mi osobiście podoba się bardzo ta krypa paliwowa.

Fotka z FB Slavko

Zobacz WLU nr. 59 str. 15. też coś widać pod osłoną. Silniki raczej "gołe". Trzeba poszukać coś na temat silników Daimler'a. na zdjęciu masz krypę mieszkalną K10 (?): http://www.flotyllerzeczne.aq.pl/page-47.html

Pozdrawiam

Można napisać do Mariusza na fejsie

https://www.facebook.com/mariusz.borowiak.71?fref=ufi&rc=p

tak pomalutku bardzo zabrałem się za wyposarzenie

i zastanawiam sie nad silnikiem

może ten ?

Super!

To po prawej to sterowanie silnikiem? Zastanawiałem się jak to było rozwiązane.

Silnik: jak najbardziej. Były rożne wersje różniące się mocą, liczbą cylindrów i wymiarami (KU1-KU3 i KU4-KU5) ale chyba to jest dobry trop!

Pozdrawiam

No Jacek szacunek. Jeszcze zostawisz kartony

Oby nie. Karton forever.

Więc zapraszam Panie Kapitanie do naszego projektu,

viewtopic.php?f=89&t=51703

Może być z kartonu byleby w skali 1:72

Dzięki panowie co do sterowania silnikiem, no coz domyslam sie ze wajcha mogla byc w tym miejscu, ale... To tylko domysl

tak jak mówi Kapitan, karton forever ;) czasem można se coś tam na boku, ale generalnie tylko po to żeby zatęsknić za kartonem ;)