17 grudnia 1944 Kaiserbarracke Konigstiger 222 501sSSpz.abt.

Witajcie

Ponieważ IS-2 jest już na ukończeniu niedługo zabieram się za Tygrysa Królewskiego Dragona w 1/35. Mam zamiar przedstawić pojazd o numerze taktycznym 222 z 501 batalionu czołgów ciężkich SS. Dowódcą pojazdu był Kurt Sowa. Podczas operacji "Wacht am Rhein" służył (tu nie mam pewności) albo w kampfgruppe Peiper, lub kampfgruppe Hansen.

Chcę zbudować dioramkę właśnie kiedy Kurt i jego kompani z 3. dywizji spadochronowej przekraczali to ważne skrzyżowanie w Kaiserbarracke.

Ten moment został uwieczniony kamerą (1:39 na filmie)

Kamera została oczywiście zdobyta później przez Amerykańców

Ten pojazd znajduje się na filmiku dwukrotnie. 2:09 oraz 2:20 (przekraczanie miasteczka Tondorf)

A tu pozostałe zdjęcia pojazdu:

Po zniszczeniu przez amerykańskie M10 (Sgt. Ray'a Dudley'a) w Stavelot 19 grudnia:

Jedno z wielu źródeł: http://www.ss501panzer.com/the_battle_19-20_dec.htm

http://forum.panzer-archiv.de/viewtopic.php?t=4128

Teraz czas na pytania... Rozumiem że do modelu mam zastosować wczesne gąsienice? I czekam na sugestie co zmieniać w modelu. Wszelkie zmiany wyjdą zapewne podczas pracy

Będę kleił ten zestaw:

albo w kampfgruppe Peiper, lub kampfgruppe Hansen.

...w KG.Peiper

Napewno w zestawie masz dwa zestawy kół napędowych wczesne i późne czyli 18 zębowe. W zestawie magic tracki które posiadasz to są jeżeli się nie myle gąsienice póżnego typu, a takie były w Ardenach używane przez sPzAbt 506 a nie w 501 batalionie czołgów ciężkich w którym był Kurt Sowa. Proponuje się z kimś zamienić na zestaw Dragona o numerze 6254 i tam bez problemu zrobisz czołg Kurta Sowy. Jeżeli coś pomotałem prosze poprawić

Zgadza się, są dwa typy kół napędowych, są dwa typy jarzma działa, a gąsienice kupuje chyba Friulmodel

Na zdjęciach widać żę KT posiadał koła napędowe 9 zębowe czyli napewno będą wczesne gąsienice. Wyboru jak już sam napisałeś dokonałeś decydując się na zakup Friulmodel. Teraz pozostaje kwestia który zestaw nie jestem pewien ale zapewne będzie to zestaw ATL-16.

Na zdjęciach widać żę KT posiadał koła napędowe 9 zębowe czyli napewno będą wczesne gąsienice. Wyboru jak już sam napisałeś dokonałeś decydując się na zakup Friulmodel. Teraz pozostaje kwestia który zestaw nie jestem pewien ale zapewne będzie to zestaw ATL-16.

Typ wczesny wg Friulmodela to ATL-22 i w zestawie sa dwa kola, typ pozny to ATL-16 bez zadnych dodatkow.

Na zdjęciach mamy widoczne koła napędowe 9 zębowe natomiast w ATL-22 mamy 18 zębowe czyli nie pasują. Jest zestaw samych kół napędowych AW-14 i są one 9 zębowe ale dedykowane gąsienicą Gg26/800/300 natomiast ATL-22 (wczesne) to są Gg24/800/300. Mamy jeszcze zestaw ATL-41 też wczesne i również jak poprzedni zestaw posiadają w zestawie koła napędowe ale nie wiem ilu zębowe. Jeżeli mają 9 zębowe to możliwe że arre miałeś racje co do gąsienic, kwestia kupienia tylko innego zestawu (ATL-41). Ze swojej strony jednak wydaje mi się że te gąsienice nie pasują ponieważ wczesne zawsze kojarzyły mi się z KT z wieżą porsche. Kolejna sprawa Gg26/800/300 wprowadzono w maju 1944 a KT o którym mowa u góry został wyprodukowany w październiku czyli wydaje mi się że otrzymał już Gg26/800/300. Kolejna kwestia to nie wiem czy wogóle wczesne KT posiadały koła napędowe z 9 zębami. Jeszcze tak na marginesie spojrzałem do pudełka Dragona 6254 i w tym zestawie gdzie praktycznie z pudełka można zrobić KT Kurta Sowy bo są i kalki, koła napędowe są 9 zębowe a gąsienice to Gg26/800/300 czyli jednak sprawa już jest jasna jake gąsienice należy zakupić i koła napędowe również. Obstawiam ATL-16 i AW-14. Rzuciłem okiem jeszcze w zawartość KT który posiada Tankista17 i tam są załączone gąsienice Kgs 73/800/152 które w Ardenach testował sPzAbt 506. Dla mnie sprawa jest jasna kupić należy ATL-16 i zestaw z kołami napędowymi z 9 zębami czyli AW-14. Przepraszam wszystkich czytających za to że tak bardzo się rozpisałem i powstał taki zlepek myśli.

Witam

Niemiecka ofensywa w Ardenach to mój ulubiony temat z okresu II wojny św. dlatego będę cały czas tu zaglądał i kibicował

Nie mogę się doczekać początku prac

Pozdrawiam

Dziś mało brakowało a bym sobie już friule zamówił, ale nic nie poradzisz na topornego rodziciela płci męskiej

Właściwie prace jako tako ruszyły Nawierciłem już dziurki w wannie i w wahaczach (ruchawe zawieszenie), ale nie ma co tego na razie pokazywać

Niestety, ale z przyczyn ode mnie niezależnych projekt zostaje odroczony na przyszły rok

Rok już minął i co?

Ja mam foto czołgu z numerem taktycznym 300.

Oto ono:

Wywołany do odpowiedzi odpowiadam: Prace nad 222 ruszyły pełną parą. Powoli szykuje się na V LSM

Pozdrawiam!