Znajdź zawartość
Wyświetlanie wyników dla tagów 'abrams' .
-
Witam szanowne grono. To mój pierwszy złożony model w życiu, pierwszy raz też miałem w ręku aerograf. Ponadto malowałem czerwoną Hataką (żeby było trudniej Będę wdzięczny, jeśli ktoś rzuci okiem i da mi kilka szybkich rad na początek. Znając swoje umiejętności manualne to jest mega zadowolony na tym etapie. Oczywiście teraz schnie i planuję polakierować glossem, zrobić wash, na to lakier matowy i może go pobrudzę. Zobaczymy co z tego wyjdzie. Generalnie służy on do przetestowania tego co czytałem na tym forum. W zasadzie większość rzeczy robiłem pierwszy raz. Będę wdzięczny za rady,
- 2 odpowiedzi
-
- tamiya 1:48
- abrams
-
(i 2 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Dzień Dobry, Model ten był dla mnie pierwszą próbą zbudowania i pomalowania współczesnego czołgu i to w jednolitym pustynnym kamuflażu (choć nie pierwszą próbą zabawy z pancerką). Zrobiony jest „z pudełka” bez analizowania czy producent oddał wszystko jak należy i dodawania czegokolwiek poza kilkoma kanistrami i tobołkiem w koszu za wieżą. W zamiarze ślady eksploatacji miały być nie za intensywne, głównie z niewielkimi zaciekami, z zadrapaniami i obiciami farby. Ponieważ dla mnie jest to model „szkolno-doświadczalny”, to tym bardziej proszę nie oszczędzać i powytykać wszystko co jest do zmiany. Z rzeczy, które sam widzę to chociażby sposób wklejenia niektórych elementów („przeszklenia”, wieżyczka peryskopu, wyrzutnie flar) i niedopracowanie malowania kół. Ponieważ model w jednobarwnym jasnym malowaniu jest przynajmniej dla mnie trudny do fotografowania wstawiam niektóre zdjęcia podwójnie w różnym oświetleniu. z serdecznymi pozdrowieniami dla wszystkich Sławek
-
Cześć! Już sam nie pamiętam kiedy tu coś ostatnio wrzucałem... Mam nadzieję się reaktywować na forum, bo jakoś grupy na fejsie to nie jest to... (brzmię jak oldboy ) Dobra tyle narzekania... Model który prezentuje to Abrams M1A1 z revella, sam model już prawie dwudziestoletni (wypraski) jednak jego budowa nie sprawiła mi jakiś większych przykrości. Już się naczytałem w internecie, że nie jest to najkoszerniejszy model jeśli chodzi o poprawność wersji, ale cóż dostałem go od kolegi (stwierdził, że jak ma mu się w piwnicy kurzyć...), to stwierdziłem, że po pierwsze to nie jest mój konik więc skleję i poćwiczę brzydzenie. Model ma przedstawiać abramsa z wojny w Zatoce Perskiej, okolice 1991roku. Malowany Farbami: Mr.Color, Tamyia , Vallejo, Mig Brzydzenie: Produkty Miga No to miłego oglądania i dzięki za uwagę. Pozdrawiam.