Skocz do zawartości

Znajdź zawartość

Wyświetlanie wyników dla tagów 'matchbox' .

  • Wyszukaj za pomocą tagów

    Wpisz tagi, oddzielając je przecinkami.
  • Wyszukaj przy użyciu nazwy użytkownika

Typ zawartości


Forum

  • Tematyka modelarska
    • Samoloty, śmigłowce, przestrzeń kosmiczna
    • Pojazdy wojskowe
    • Pojazdy cywilne
    • Okręty, statki
    • Różne
    • Jak to zrobić i jak pokazać
    • Projekty Grupowe
    • Konkursy modelarskie archiwum
    • Spis treści forum
    • Portfolio
    • Historia modelarstwa - Vintage & PRL
  • Tematyka okołomodelarska
    • Dział handlowo-usługowy
    • Wydarzenia, Spotkania, Konkursy
  • Bielska Strefa Modelarska Spotkania BSM
  • Modelwork Founders Witam

Blogi

  • Modelarski Blog Konstruktora
  • Takie tam
  • War Game and Wordscapes
  • Debata na temat bezpieczeństwa seniorów w Olecku
  • Blog
  • Eksperymenty modelarskie
  • Eksperymenty modelarskie

Szukaj wyników w...

Znajdź wyniki, które zawierają...


Data utworzenia

  • Od tej daty

    Do tej daty


Ostatnia aktualizacja

  • Od tej daty

    Do tej daty


Filtruj po ilości...

Dołączył

  • Od tej daty

    Do tej daty


Grupa podstawowa


Skąd


Zainteresowania


Zawód


Facebook


Youtube


Skype


Strona WWW


Yahoo


Twitter

Znaleziono 3 wyniki

  1. Nie znalazłem żadnej wzmianki o tej książce na forum, więc wrzucam. Album ukazał się w 2020r czyli już nie taka nowość, ale ja kupiłem go dopiero teraz. Dla wszystkich miłośników klasycznego Matchbox-a lektura obligatoryjna 128 stron nostalgii.
  2. Model do mnie dotarł, więc zamieszczam obiecany w poprzednim temacie inbox. To chyba mój ostatni kolekcjonerski model Matchbox-a. Nie zamierzam obrastać w stare modele, a ten zestaw jest drugim z moich czterech pierwszych matchbox-ów które kupiłem w CSH w 1975 r. Więc po PK-11, PK-13 i PK-1 został jeszcze Gladiator PK-8. Ale na niego nie mam już parcia. Nienaruszone Mustangi z pierwszych wypustów nie są łatwe do zdobycia. Ten pochodzi z drugiej edycji wypuszanej w latach 1973-74. Pudełko jest już jednoczęściowe, otwierane z boku i zaopatrzone w legendarne okienko. W porównaniu do pierwszej edycji zmieniła się kolorystyka plastiku. Zamiast zielono-brązowego (kojarzącego się dość paskudnie ) zastosowano czerwony. Właśnie taki model kiedyś miałem i na taki ostatnio polowałem. Pudełko nie jest w najlepszym stanie. Nieco wytarte i miejscami mocno wypłowiałe, ale nie ma większych uszkodzeń. Instrukcja trochę poźółkła ale poza tym w dobrym stanie. Kalki całkiem ok. Poniżej widac spis wydanych zestawów. Obejmuje już 26 małych modeli z serii purpurowej, ale także pierwsze modele pancerki w 1/76 i kilka modeli serii pomarańczowej. Na pudełku wydrukowano rok 1973 a tutaj 1974. Czyli zestaw wyprodukowano w 1974 co zgadzałoby się z moim wspomnieniem, że trafił do mnie z CSH na początku 1975r. Razem z pudełkiem zmieniono też instrukcję. Mamy już spis farb i znalazł się tu schemat malowania detali, który w pierwszej edycji był po bokach dolnej części pudełka. Przy okazji został powiększony. Znikły natomiast obrazkowe podpowiedzi różnych modelarskich "technik". Pozostał jedynie opis nakładania kalkomanii. Wypraski. Kompletne, choć niestety niebiaska ramka uległa miejcami odbarwieniu i wydaje mi się w ogóle nieco przyblakła. Czerwony plastik wygląda znacznie lepiej. Co ciekawe, bryła i wymiary modelu są oddane całkiem poprawnie, pomijając stateczniki poziome które są za małe. Projektanci starali się również odtworzyć pewne detale powierzchni jak np wlewy paliwa. Jak na ówczesne standardy nie wyszło to źle. Model ma mieszankę linii wypukłych i wklęsłych. Te wklęsłe są oczywiście typowo dla Matchbox-a bardzo szerokie. Nad detalami nie ma się co znęcać, są słabe jak sanki w maju, pomijając figurkę pilota. Nawet w tamtych czasach były nieco rozczarowujące- szczególnie te grubaśne pokrywy wnęk podwozia. Tym bardziej, że w 1975r ukazał się nowy P-51D Airfix-a, bijący na głowę wypust Matchbox-a. Moim zdaniem, PK-13 to jeden z najmniej udanych wczesnych modeli tej firmy. Ale oczywiście sentyment pozostał, szczególnie do ikonicznego malowania "Dooleybird" z pudełka.
  3. Swego czasu zakupiłem hurtowo kilkanaście już sklejonych, ale nie malowanych modeli Matchboxa z myślą o ich wykończeniu. Ot, z czystej nostalgii... Oto pierwszy z nich. Czołg szybki A-34 Comet Mk. I, oryginalny model Matchboxa z lat 70-tych. Pomalowany, a następnie wykończony płynami i prochami do brudzingu firm AK Interactive oraz MiG. P.S. Zdaję sobie sprawę, że na dioramce powinno być drzewko, niestety nie było go w zakresie zakupionych modeli
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.