nowicjusz,pierwszy model 206 i problemy

[Skalpel]

Cudnie ale jeśli to ma być podczas pustynnego rajdu to suche pastele pędzel i jedziesz.

[zmorka]

Dzięki Skalpel za słowa otuchy, a czy koledzy którzy mają większe doświadczenie nie mają nic do powiedzenia czy nie chcą niczego podpowiedzieć ??

[Mors]

Witam!!

 

Czarne obwódki na przednich reflektorach to się robi na szkle, a nie na karoserii.

Kalki jak na pierwszy raz to poprawnie położone. Używałeś płynów do ich układania? Kładłeś bezbarwny na karoserie po położeniu kalek celem ich zabezpieczenia przed odchodzeniem? Jeżeli nie to przy następnych modelach o tym pomyśl.

Co do brudzenia to jak już Skalpel napisał suche pastele i wio Potem jakiś piaskowy kolor mocno rozrzedzony do aero i dosłownie mgiełką z dużej odległości psiknąć, żeby go całego "ukurzyć". Oczywiście wcześniej zabezpieczając na szybie przedniej obszar gdzie chodzą wycieraczki. Uzyskasz efekt wytartej ładnie szyby

 

Duży plus za to, że nie zarzuciłeś modelu i chcesz go dociągnąć do końca. Bardzo dobre podejście... przynajmniej masz poligon doświadczalny

 

Pozdrawiam i życzę wytrwałości w tym wspaniałym hobby

 

Mors

[zmorka]

Wielkie dzięki Mors , bo już zwątpiłem i zacząłem myśleś, że moj temat traktowany jest jak "spam" w poczcie , uzywałem płynów do kalek sol i set, przyznam , że działają rewelacyjnie, autko jest teraz czyste więc położe jedną warstewke bezbarwnego żeby nic im sie nie stało, widzę też że mocno skwasiłem z obwódkami, nauczka na przyszłośc, mam jeszcze jedno pytanko, czy brzed pobrudzeniem jak już wkleje szyby mam nałożyć bezbarwny czy dopiero po szybkach , bo troszkę się już gubię w temacie ?

[orfeusz]

Przed wklejeniem szyb, całkiem dobrze ci idzie

[Mors]

Bezbarwny się kładzie TYLKO na karoserie. Potem wypada wypolerować i ewentualnie nawoskować karoserie. Potem robisz uszczelki wokół szyb i składasz w całość model. Na końcu jak masz poskładane to robisz ewentualne brudzenie/kurzenie

 

Pozdrawiam

 

Mors

[zmorka]

Oczywiście usunąłem te pseudo ramki z karoserii od świateł , zabezpieczyłem kajki bezbarwnymi mam kolejne oytanie, jako, że jest to model Heller-a (nie mam porównania z Tamiya) wydaje mi się , że elementy są adekwatne co do ceny, czyli małe oieniądze słaba jakość, gdyż nie mogę spasować tych szkiełek, poprostu są troszke przymałe, z czego można dorobic samemu takie szkiełka, czy zostawić takie jakie są i kolejna sprawa, kalka pod tylnymi światłami nie wygląda zachęcająco, czy można te światła jakos pomalować samemu żeby miały lepszy wyglad wiem,że to tylko pierwszy model ale poza tym,że jest to platforma do ćwiczeń nie chcę go zniszczyć czy wykonac byle jak.

[zmorka]

Idąc dalej pobrudziłem troszkę błotkiem (a przynajmniej próbowałem) podwozie po raz pierwszy w życiu

karoserie wypolerowałem , światła jednak pomalowałem (tylne), z kalką nie fajnie to wygląda, przynajmniej u mnie .

[Skalpel]

Na pierwszy raz to nie jest źle .Ale żeby błoto było ustawione w jedną stronę (spływało)to samochód musiał by raz plusknąć w błoto a potem rozwinąć super hiper prędkość.Błoto też się błyszczy,u ciebie trochę za bardzo.Koła bardzo ładnie ubrudzone.Ale na podwoziu rozprowadź brudek w różne strony,podwozie (przynajmniej w moim samochodzie)jest czarne.

[zmorka]

W zasadzie Skalpel nie wiem czemu się błyszczy, pociągnąłem go bezbarwnym matem od spodu

[Skalpel]

Hmm...może zetrzyj niektóre części podwozia papierem ściernym tak do plastiku i połóż inną barwę botka,będzie takie błotowate. (błoto nie jest w jednym kolorze)Spróbuj po tym dać drugą warstwę matowego lakieru.A i prosił bym o zbliżenie samej połogi muszę się temu przyjrzeć.

[zmorka]

Może teraz będzie lepiej widoczne

[Skalpel]

O to chodziło.Tłumik fajnie ale zrób washa,jak nie umiesz to pobrudź bardziej kąt między tłumikiem a podłogą,oraz zakamarki w wannie wału.Jeśli nie wiesz o co mi chodzi to napisz,pokaże ci na zdjęciu.

[zmorka]

Hmm, Skalpel nie mam bladego pojęcia jak się robi washa

[Skalpel]

To mocno pobrudź albo przeczytaj http://www.model-klub.pl/articles.php?article_id=5 jest nawet technika suchego pędzla i wiele innych.

[zmorka]

Małymi kroczkami zbliżam się do końca, nadwozie to poki co przymiarka, szyba też, jeszcze "psikne" trochę błotka na szyby stąd to maskowanie na przedniej szybie, tylny spojler tez jest tylko przyłożony nieklejony, pozostało jeszcze zabezpieczyć zabrudzenia i wcześniej troszke dopieścic, lusterka i antenki