M32 Recovery Vehicle Italeri 1:35 No 6203 Limited edition

[gumis]

Jest to ciekawy zestawik ze stajni Italeri. Co do modelu:

- należy wykonać fakturę odlewu na kadłubie i osłonie transmisji.-

- gąski są koszmarne - do wymiany, takie same znajdziemy w zestawie Shermana M4A1 No 225.

- Od producenta dostajemy 3 oliwkowe ramki, elementy ładnie zdetalizowane. Nadlewek mało, daje się je łatwo usunąć. W niektórych miejscach potrzebne będą niewielkie ilości szpachli. Do pojazdu przewidziano tylko jedno malowanie w barwach amerykańskich. O modelu tyle teraz pora na zdjęcia.

[Michalw]

Tak jak podkreślałem, wszystko co Shermanowate jest dla mnie piękne, a to jest coś cudownego

[krzychu-onisk]

Ciekawy produkt, nie wiedziałem o jego istnieniu, rozumiem, że teraz jest już tylko dostępny na alledrogo itp.

[gumis]

Na allegro dość dawno go nie widziałem. W sumie jest to raczej biały kruk - tak uważam. Po prostu trzeba mieć szczęście i polować na niego.

[PrzemekW]

Witam,

Wszystko pięknie, tylko wg mnie niepoprawna jest cała góra kadłuba. W tym modelu pochodzi ona z M4A1 z działem 76mm i mokrymi komorami amunicyjnymi (w dużym skrócie i uproszczeniu: kadłub z dużymi włazami). Powinien być kadłub wczesny, od wczesnego M4A1 (w dużym skrócie i uproszczeniu: kadłub z małymi włazami). Nie znalazłem zdjęć takiego pojazdu na odlewanym kadłubie M4A1 z dużymi włazami.

Pozdrawiam.

Przemek

[yoony]

Jak dobrze pamiętam w zeszłym roku na Ml pojawiło się zdjęcie M-32 z dużymi włazami.

[PrzemekW]

Witam,

A masz może to zdjęcie M-32 z dużymi włazami?

Przemek

[gumis]

Jedyną dokumentację zdjęciową jaką posiadam na temat tego pojazdu to są 2 linki.

http://gallery.kitmaker.net/showgallery.php/cat/634

http://news.webshots.com/album/535853331Lubiuf?start=0

[yoony]

Witam,

A masz może to zdjęcie M-32 z dużymi włazami?

Przemek

 

na pewno zapisywałem ale czy przetrwał ostatnie wywalenie systemu ?

popatrzę

[bigmodel]

Witam.

 

Była taka wersja M32 z dużymi włazami.

 

 

 

 

Pozdrawiam

Jacek

[PrzemekW]

Witam,

Dzięki za te zdjęcia.

A do tej pory sugerowałem się, że nie było takiej wersji M-32 .

Widać, że w temacie Shermana wszystko jest możliwe .

Pozdrawiam.

Przemek