adacho Napisano 23 Lutego 2010 Share Napisano 23 Lutego 2010 Witam wszystkich. Na moim warsztacie zajmuję się obecnie szybowcem Revella ASK 21 w skali 1/32. Mam problem ze szpachlówką. Po połączeniu skrzydła z kadłubem doszedłem do wniosku, że szczelina (która z resztą ma być) jest za dużą. Więc postanowiłem zastosować szpachlę i potem rylcem wyznaczyć nową linię podziału. Niestety nałożyłem szpachlówkę (tamiya) i po obróbce papierem dziura znów się pojawiła. Czynność ponowiłem 3 razy a dziura nie zniknęła, a wręcz się sporo powiększyła. Nie wiem co robić próbowałem już szpachli italeri i mr putty i to samo a nawet bez porównania gorzej. Co zrobić? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Lucas HS Napisano 23 Lutego 2010 Share Napisano 23 Lutego 2010 Weź porób zdjęcia może, bo Twoja przypadłość jest bardzo dziwna. Jedyne co mi przychodzi do głowy to wykruszanie się szpachlówki i odrywanie się od siebie części (słaba spoina) co powoduje większą dziurę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
METYS Napisano 24 Lutego 2010 Share Napisano 24 Lutego 2010 A czy przypadkiem w trakcie obróbki szpachlówka nie kruszy ci się do środka, tak jak mój przedmówca zasugerował, najlepiej było by gdybyś wstawił zdjęcia jak to wygląda. Wydaje mi się że dobrze by było gdybyś najpierw załatał tą dziurę cyjanoakrylem a dopiero potem nałożył szpachli na wierzch. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
klondike Napisano 24 Lutego 2010 Share Napisano 24 Lutego 2010 Jak mam szparę, wkładam najpierw w to miejsce pręcik wyciągnięty nad ogniem z kawałka ramki, potem cyjanoakryl, następnie przecieram delikatnie to miejsce Debonderem potem już tylko szlif i jest ok. -zawsze daje to znakomity efekt, bo nie ma problemu z kruszeniem się szpachlówki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
adacho Napisano 24 Lutego 2010 Autor Share Napisano 24 Lutego 2010 Zamieszczam zdjęcie. Zastanawiam się czy jest szansa na odratowanie modelu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Super Moderator Marcin Rogoza Napisano 24 Lutego 2010 Super Moderator Share Napisano 24 Lutego 2010 Zamieszczam zdjęcie. Zastanawiam się czy jest szansa na odratowanie modelu Spoko - nie wygląda źle. A poza tym jest to łatwo dostępne miejsce. Moja propozycja jest taka: - wyskrob wszystko - kup szpachlę samochodową MOTIP i nią załataj ubytek - jest naprawdę fajna. Myślę, że wyprowadzisz to miejsce na "ludzi". Powodzenia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Lucas HS Napisano 24 Lutego 2010 Share Napisano 24 Lutego 2010 Adacho - każdy szpachlowany model wygląda w ten sposób Normalna kolej rzeczy. Powodzenia! A Cyjanoakryle przyjacielem modelarza są! Super jako szpachlówka. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
adacho Napisano 24 Lutego 2010 Autor Share Napisano 24 Lutego 2010 Czyli Panowie co mam robić żeby to ładnie wyszło ? Ta wersja z cyjanoakrylem mnie zaintrygowała. Może trochę szczegółów bym poprosił ;) Dodam, że każdy element staram się zrobić jak najładniej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Lucas HS Napisano 24 Lutego 2010 Share Napisano 24 Lutego 2010 Po prostu lejesz CA do dziury Jeśli trzeba to kilka razy. I szlifujesz na gładko. Tutaj szczelina zaszpachlowana m. in. CA. Zalety? Szpachlowane powierzchnie są dodatkowo mocno połączone, szpachla nie pęka, ciężko się szlifuje, ale idealnie ryje linie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
adacho Napisano 24 Lutego 2010 Autor Share Napisano 24 Lutego 2010 tylko kurcze ta moja szczelina duża;/ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.