Skocz do zawartości

Sd.Kfz 250/3


Gość Ryjek

Rekomendowane odpowiedzi

Witam wszystkich . Trochę onieśmielony ale pokazuję moje lepienie(jak tu na forum nazywacie sklejanie) .Jest to Sd.Kfz 250/3 firmy Tamiya w skali 1;35 . Miał w zestawie fajny silnik (jest w środku modelu.Były też figurki ale ich nie pokażę bo strasznie mi wyszły ). Do malowania pędzelkiem uzyłem Paktry 8020 . Cieniowałem go plakatówkami ,potem pędzelkiem farbą Humbrol grau.Te gąsienice na przodzie toFriulmodel ale od innego pojazdu , tato mi odstąpił. Na koniec obicia zrobiłem ołówkiem,i większe otarcia sproszkowanym ołowkiem. Nie jest on może najładniejszy ale mówiliśćie żebym coś pokazał to macie. Tylko bardzo was proszę nie naśmiewajcie się ze mnie bo dopiero zaczynam szlifować warsztat. Za rady serdecznie dziękuję.Ryjek 2ffe085d6b6d9546.jpg 2334f786c111aec1.jpg 7674f89c9630eede.jpg ee2930281b991c6c.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O kurcze,niezły,podoba mi się Ładnie pomalowany i waloryzowany.Mam tylko jedną małą uwagę a mianowicie na pierwszym zdjeciu tuż pod kołem napinającym jest duża przerwa między ogniwami gąsiennicy,ale mimo to model fajny.Oby tak dalej

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mi się podoba bardzo fajna robota

moje pierwsze modele niestety tak nie wyglądały a wystarczyłby jak piszesz ołówek i plakatówki...

 

pozdrawiam, Jędrek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no ziomus zdrowko modelik bardzo mi sie podoba, tylko wlasnie ta gasienica ale pozatym wszystko jak najbardziej OK bardzo ladny, a z tym olowkiem to sam wyprobuje

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję za opinie . Całą noc prawie nie spałem z wrażenia co powiecie. Mam dobrego nauczyciela dlatego tak wygląda. Cęsto podpatruję jak tato coś majstruje,i czasem mi doradza. Koledzy mi zazdroszczą że mam taką praktykę. Fototrawień jeszcze nie robię a i funduszy nie mam za wiele. Trochę z kalkami zawaliłem bo są położone bez matowiującego Humbrola Mat Cotte,ale tato ma go mało i oszczędza a ja swojego nie mam. Ta gąsienica się mi odłupała i tak zostało

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bardzo fajny! jeśli to jeden z pierwszych modeli to naprawdę gratuluję! Co do gąsienicy, to jeśli nie są mocno doklejone, to spróbuj oderwać i troszkę zwiększyć naciąg, może wystarczy, żeby się zetknęły, a jeśli nie, to spróbuj doszpachlować ten brakujący fragment lub dorobić z karty telefoicznej lub czegoś podobnego. Z dwojga złego, zawsze będzie to lepiej niż dziura a kalki i tak wyszły fajnie, bo te tamiyowskie kalki, zwłaszcza w tych starszych modelach są grube jak karton :( Przynajmniej ja mam takie doświadczenia z Brummbarem. Więc i tak nie jest źle Modelik naprawdę bardzo fajny. Jedyne tylko co mnie razi, to ten worek (chyba to worek) na prawym błotniku. Wygląda jakby Niemcy przewozili wielki kawał plasteliny poza tym chyba nie jest nigdzie przywiązany (ale może po prostu nie widać). Jeszcze raz gratuluję fajowego modelu. pozdrawiam, Radek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To jest mój pierwszy model pokazany na forum, ale nie pierwszy sklejony . Właśći wie to jest mój ostatni model , szczyt moich możliwośći . Ciężka sprawa jest z tymi fototrawieniami, narazie sobie nie radzę .Może kiedyś.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.