Skocz do zawartości

Trabantinia 601s-klasa :)


kornik_69

Rekomendowane odpowiedzi

Witam

 

Jakiś czas temu po obejrzeniu relacji konkursowej kolegi Przemekgksw3 z budowy Trabanta 601s, sporo myślałem o tym pociesznym modelu. Tak się złożyło, że siostra, która już posiada dość pokaźną kolekcję Fordów Mustangów, chciała abym zbudował jej jakiś inny samochód do kolekcji. Namówiłem ją więc na Trabanta, który dość szybko trafił na warsztat.

 

Mój Trabant jako, że będzie samochodem typowo damskim, będzie nosił nazwę własną Trabantinia i kolor Salmon Pink. Będzie on jednocześnie kontynuował historię maszyny Pana Kazika, dobrego znajomego kolegi Przemekgksw3. Odziedziczył nawet ten sam numer rejestracyjny

 

Jest początek lat 90-tych. Small Biznes w Polsce epoki transformacji przeżywa swój wielki rozkwit. Pan Kazik, zachęcony przez znajomego sprowadza sobie z Chemnitz Audi 80 (prawie nówkę) ciesząc się z zazdrosnych spojrzeń sąsiadów ze swojej i sąsiedniej klatki.

Trabant Pana Kazika trafia na giełdę samochodową i zostaje kupiony przez właściciela nowo założonej, ale dość dobrze rokującej wypożyczalni kaset wideo Pana Eugeniusza. Pan Gienek postanowił podarować auto żonie na 5 rocznicę ślubu. Żona początkowo ciesząc się z pięknego prezentu rodem z Zwickau, z biegiem czasu zaczyna naciskać na męża, aby ten zrobił z jej autkiem porządek, tak aby nie musiała wstydzić się przez koleżankami (żonami ogrodników).Trabant powoli zaczął zmieniać się w Trabantinię...cdn...

 

th_57904_DSCF3966_122_547lo.JPGth_57906_DSCF3964_122_9lo.JPGth_57910_DSCF3965_122_102lo.JPG

 

Na początek tylko tyle, ale już niedługo (gdy złożę wnętrze w całość) wrzucę kolejną porcję zdjęć

 

Pozdrawiam

Kornik

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Świetna historia sam bym lepszej nie wymyślił. Niedługo się nam cała saga rodzinna pana Kazika wytworzy, za jakiś czas jeszcze 80 dojdzie, myślałem też o jakiejś starej ciężarówce w której na codzień pan Kazio pracuje, bo jak nie wszyscy wiedzą jest kierowca ciężarówki, najpierw w krajowym a później w prywatnym przedsiębiorstwie

Może teraz coś na temat modelu, nie jestem pewien ale farby to chyba zero paints? nie znam innych o takim połysku bo ten wyszedł ci świetnie Dlaczego boczki pomalowałeś na szaro? powinny być czarne z brązowym, chyba że to element przeróbek. Nie zapomnij o wstawieniu podsufitki.

Powinieneś też chyba pozbyć się dodatkowych reflektorów i zagłówków, w trampku Kazia ich nie było, no chyba że dołożyła je późniejsza właścicielka.

W silniku powinieneś zmienić ścianę silnika, tak jak zrobił ją kolega Emilssi w swoim modelu.

http://modelwork.pl/viewtopic.php?t=21425

Możesz też wymienić zamocowanie fotela na zrobione z drutu, ktoś takie na PWM-ie zrobił możesz poszukać, jak w wyszukiwarce obrazów googla wpisujesz Trabanta z revella to się pojawia chyba nawet na pierwszej stronie. Nie wiem czy widziałeś już to zdjęcie:

trabant601silnik.jpg

Masz tu przykład wzorowego silnika trabanta, może się przydać.

Polecam też pobranie instrukcji obsługi, jest tam kilka ciekawych rzeczy których niema w modelu. Możesz ją znaleźć na przykład tu:

http://www.cartoontrabant.pl/

Masz tam dział literatura, gdzie jest kilka pozycji do pobrania.

Rozpisałem się trochę ale ten model jest mi jakoś szczególnie bliski, chyba nie skończy się na jednym, zwłaszcza że dużo nowych rzeczy się dowiedziałem i razi mnie kilka jego malutkich błędów.

Życzę więc powodzenia w budowie Trabantinii

pozdrawiam Przemek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ooo kurczaki nie myślałem, że będzie aż takie zainteresowanie

 

Bardzo mnie to cieszy i będę się starał żeby relacja była jak najczęściej uaktualniana.

 

No to szerokiej drogi

 

Nie dziękuję, żeby nie zapeszać, ale dobre słowo na pewno się przyda

 

Niedługo się nam cała saga rodzinna pana Kazika wytworzy, za jakiś czas jeszcze 80 dojdzie, myślałem też o jakiejś starej ciężarówce w której na codzień pan Kazio pracuje, bo jak nie wszyscy wiedzą jest kierowca ciężarówki, najpierw w krajowym a później w prywatnym przedsiębiorstwie

 

Jestem jak najbardziej za Przemku, bo lubię projekty z podbudową historyczną lub fabułą. Fajnie się coś takiego robi i ogląda. Czy masz już jakąś 80-tkę na oku. Przyznam się, że w 1992 roku moi rodzice mieli szczęście być posiadaczami "Audicy". Bardzo miło wspominam to auto i muzykę z kaset, która w nim leciała Na jakim zestawie będziesz bazował ?

 

Może teraz coś na temat modelu, nie jestem pewien ale farby to chyba zero paints? nie znam innych o takim połysku bo ten wyszedł ci świetnie

 

Oj znasz znasz To zwykłe Gunze Serii H zabezpieczone Glossem też Gunze serii H, wypolerowane twardym filcem pożyczonym od Timiego, a potem przez 3 godziny pastą Tamiya Corse. Prace nad karoserią nie są jeszcze zakończone, gdyż farba na jednych drzwiach mi się przetarła i musiałem zrobić poprawki, które teraz będą jeszcze raz zabezpieczane i polerowane. Do tego jeszcze dojdą "bajeranckie naklejki", pasta Finish no i wosk. Nie ustrzegłem się paru paprochów, ale takie już widocznie moje szczęście, albo brak umiejętności ich całkowitego uniknięcia...

 

Dlaczego boczki pomalowałeś na szaro? powinny być czarne z brązowym, chyba że to element przeróbek. Nie zapomnij o wstawieniu podsufitki.

 

To element ukobiecających przeróbek, bo ponoć szarość i róż są modnym połączeniem (tak mi powiedziała moja luba).

 

Powinieneś też chyba pozbyć się dodatkowych reflektorów i zagłówków, w trampku Kazia ich nie było, no chyba że dołożyła je późniejsza właścicielka.

 

Dodatkowe Git elementy dodaje Pan Gienek na wyraźne polecenie małżonki. Zagłówki zostają. Na fotelach i tylnej kanapie początkowo miały znaleźć się futrzane pokrowce, nawet próbowałem je spreparować z wywróconych na lewo, nowych skarpet z froty, ale w końcu zrezygnowałem z tego pomysłu.

 

W silniku powinieneś zmienić ścianę silnika, tak jak zrobił ją kolega Emilssi w swoim modelu.

 

Silnik jest już prawie gotów (trzeba go tylko złożyć do kupy) i niestety ścianka została już pomalowana zanim kolega Emilssi wrzucił swoją relację, tak więc jej przeróbkę będę musiał sobie odpuścić

 

Polecam też pobranie instrukcji obsługi, jest tam kilka ciekawych rzeczy których niema w modelu. Możesz ją znaleźć na przykład tu:

http://www.cartoontrabant.pl/

Masz tam dział literatura, gdzie jest kilka pozycji do pobrania.

 

Znam te stronę. Jest świetna. Planuję nawet zakup koszulki Cartoon Trabant, jeśli takową dorwę

 

Rozpisałem się trochę Smile ale ten model jest mi jakoś szczególnie bliski, chyba nie skończy się na jednym, zwłaszcza że dużo nowych rzeczy się dowiedziałem i razi mnie kilka jego malutkich błędów.

Życzę więc powodzenia w budowie Trabantinii

 

Ja się bardzo cieszę, że się rozpisałeś, bo po to właśnie zakładałem wątek, żebyście w nim pisali Cieszy mnie również to, że są na forum ludzie tacy jak ja, którzy lubią stare konstrukcje, te ze wschodu i zachodu, te naprawdę zabytkowe i te, które jeszcze widujemy na ulicach.

 

Pozdrawiam

Kornik

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No nie mogę patrzeć na te zdjęcia Sorki Kornik ale załaduję je na normalny serwer gdzie jakość nie ucieka.

Połysk jest naprawdę mocny

 

DSCF3964.jpg

 

DSCF3965.jpg

 

DSCF3966.jpg

 

...z wywróconych na lewo, nowych skarpet z froty...

Masz takie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki Tomku Teraz wyglądają o wiele lepiej. Ja jakoś nie mam szczęścia do photobucketa...

 

Co do skarpet, to miałem, nawet rozciąłem ale nie jestem mistrzem zszywania

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na jakim zestawie będziesz bazował ?

Użyje modelu Fujimi, robią audi 80 i 90, widziałem je już kilka razy na allegro, ale wstrzymałem się z zakupem i tak mam już kilka projektów rozpoczętych.

 

Na fotelach i tylnej kanapie początkowo miały znaleźć się futrzane pokrowce

A może użyjesz czegoś takiego:

http://modelcentrum.pl/go/_info/?id=9183

Może nie ma faktury, ale przynajmniej odpowiednie kolory ma

Chociaż równie dobrze można sobie samemu coś takiego zrobić, mógłbyś też zamiast skarpet rozpruć jakiegoś pluszaka, i z niego zrobić, ja tak w swoim maluszku chyba spróbuje

 

Do tego jeszcze dojdą "bajeranckie naklejki"

Skąd je weźmiesz? , jakbyś sam drukował to czy załapał bym się na napis SONY na tylną szybę fiacika

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niestety nie będę drukował. Mam kilka kalek z Forda Focusa kolegi. Będzie Martini, Pirelli, znaczek Forda (no bo to Ford Karton w końcu ) i może Brembo.

 

 

Dzięki za pomysł,ale futro w tym modelu już zarzuciłem, ale pomyślę na przyszłość w Mini Cooperze jeśli nie będę robił maszyny Mr. Bean'a zamykanej na kłódkę

Do do materiałów myślałem też nad starą, cienką, materiałową rękawiczką.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobrze więc niech będzie

 

Użyczyłeś mi postaci Pana Kazika, więc ja oddaję Bean Mobile'a

 

Zrobię sobie któregoś z bohaterów klasycznej "Włoskiej Roboty" z 69-ego, albo np. mobil dzieci Pana Kazika, które przecież mogły wyjechać do Anglii za chlebem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zrobię sobie któregoś z bohaterów klasycznej "Włoskiej Roboty" z 69-ego,

Też ciekawy projekcik, a najlepiej wszystkie trzy zrobić na jakiejś dioramce

Mój Miniaczek to raczej w dość odległej przyszłości, na razie Supra i Maluch, później 4CV i Renault F1 z 2004, muszę się też za Garbusa z Mr.Hobby wziąć tylko nie mam jakiejś ciekawej koncepcji na niego

 

mobil dzieci Pana Kazika, które przecież mogły wyjechać do Anglii za chlebem.

No właśnie dzieci pana Kazika przyznam się więc że jestem w trakcie robienia (z modeliny i milliputa oczywiście ) syna pana Kazika, nie wiem czy wstawiać zdjęcia teraz czy jak całość już finito wykończę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Też ciekawy projekcik, a najlepiej wszystkie trzy zrobić na jakiejś dioramce

Mój Miniaczek to raczej w dość odległej przyszłości, na razie Supra i Maluch, później 4CV i Renault F1 z 2004, muszę się też za Garbusa z Mr.Hobby wziąć tylko nie mam jakiejś ciekawej koncepcji na niego

 

To dość sporo i zapewne konkretną ilość czasu nad nimi spędzisz Przemku. Ja osobiście najbardziej niecierpliwie oczekuję aktualizacji warsztatu Malucha. Co do Garbusa, to może by tak Herbi ?

 

No właśnie dzieci pana Kazika przyznam się więc że jestem w trakcie robienia (z modeliny i milliputa oczywiście ) syna pana Kazika, nie wiem czy wstawiać zdjęcia teraz czy jak całość już finito wykończę.

 

Ja tam jestem za wątkiem warsztatowym i albumem rodzinnym

 

Co do moich projektów, to w cywilach jestem raczej gościem i podziwiaczem niż aktywnym modelarzem. Z najbliższych, cywilnych projektów muszę zakończyć Projekt Senna i za jakiś czas zakupić mojego,pięknego Astona Martina DBS, Złowróżbnego Citroena no i Mini Coopera . To czy powstaną jeszcze inne to już zależy czy mnie coś oczaruje

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja osobiście najbardziej niecierpliwie oczekuję aktualizacji warsztatu Malucha.

Jak tylko zaczną się wakacje pracę modelarskie ruszają pełną parą

Niestety teraz najgorszy tydzień pozostał, więc nie ma raczej szans na ruszenie z czymkolwiek

Co do Garbusa, to może by tak Herbi ? Smile

Myślałem właśnie nad Herbie, ale nie wiem czy pasuje, model jest w wersji z 56 roku, z małym okienkiem z tyłu i lampami bez kierunkowskazów, a tu by raczej późniejsza wersja pasowała. Na razie skłaniam się w kierunku czegoś takiego jak tu, wersja de-luxe ze wszystkimi bajerami

http://www.khulsey.com/stockphotography/vw-volkswagen-beetle-1200-deluxe-ragtop-1956.jpeg

To dość sporo i zapewne konkretną ilość czasu nad nimi spędzisz Przemku.

Zapomniałem jeszcze o Alfie Giuliettcie 1600 z Italeri, ale z nią zapewne w następnym konkursie zimowym, bo tam już zaawansowane przeróbki pójdą.

Złowróżbnego Citroena

Brzmi... złowróżebnie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ten "turystyczny" Garbus wygląda całkiem nieźle.

 

Co do Citroena to będzie to 11-tka lub 15-tka. Chciałbym zrobić małą dioramkę z żołnierzami partyzantki niepodległościowej i samochodem UB. No ale to za jakiś czas...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pan Gienek trochę popracował, bo Żona nie daje mu spokoju.Razem ze szwagrem wymienili tapicerkę (dodali nowe fotele ) i inne detale takie jak pasy bezpieczeństwa.

 

DSCF3979.jpg

DSCF3978.jpg

DSCF3977.jpg

 

Nad deską rozdzielczą jeszcze trzeba popracować. Póki co chłopaki założyli nowe radio kasetowe znanej zachodnioniemieckiej firmy

 

DSCF3980.jpg

 

Prace trwają, chociaż ich prędkość pozostawia wiele do życzenia. No cóż wypożyczalnia kaset dobrze prosperuje i Pan Gienek ma sporo roboty. Już wkrótce kolejna aktualizacja.

 

Serdecznie podziękowania za zdjęcia Koledze Timiemu.

 

Pozdrawiam

Kornik

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pan Gienek trochę popracował, bo Żona nie daje mu spokoju.Razem ze szwagrem wymienili tapicerkę (dodali nowe fotele Cool ) i inne detale takie jak pasy bezpieczeństwa.

Ciekawy jestem ile zajęło im czyszczenie wnętrza Na podłogę i boczki Trabanta pana Kazia poszła dość pokaźna ilość pasteli, u Ciebie jest elegancko. Pasy już były chociaż widzę że pan Kazio wymienił na nowe, zamiast tamtych starych wytartych

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ciekawy jestem ile zajęło im czyszczenie wnętrza

 

Chłopaki ślęczeli w sobotę (oczywiście od 14, bo do tej godziny była czynna wypożyczalnia ) No, ale mieli litrową butelczynę płynu wspomagającego czyszczenie, to i robota im szybciej szła

W końcu to ma być auto dla kobitki...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chyba pan Gienek (albo szwagier) nie zauważyli, że spod prawego podłokietnika tylnej kanapy wyłazi silikon, na który wklejali podłokietnik.

A w razie jakby żonka narzekała na "wianie po nerkach" - to też do nich z reklamacją - zostawili dziurę w boczku

trabi-2.jpg

Jak widać - nie zawsze poganianie żony wychodzi na dobre...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To nie silikon tylko maskol, na który bok został przyczepiony do zdjęć. Przy ostatecznym połączeniu boków z wnętrzem zostanie to doprowadzone do porządku. Prace nad wnętrzem nie zostały jeszcze zakończone.

 

W każdym razie dzięki za uwagi i zainteresowanie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks later...

Szwagier dość mocno się rozchorował ponieważ kilka dni temu miał imieniny i do dzisiaj cierpi na pewną chorobę rodem z Oceanu Spokojnego, tak więc Pan Gienek nie podział zbyt wiele z "tuningiem" Trabantinii (poza pomalowaniem felg na biało ).

Znajomy mechanik, żujący tytoń Igor P. zajął się pracami konserwacyjnymi silnika (który dość mocno "zakonserwował" różnymi smarami itp...) i posmyrał trochę Trabantinię pod spodem. Nie jest to oczywiście jeszcze koniec prac. Będzie smyrał dalej...

 

Na dzień dzisiejszy (04.07.1993) wygląda to tak:

 

IMG_5140.jpg

IMG_5141.jpg

 

Pozdrawiam

Kornik

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.