Skocz do zawartości

C-47 "Skytrain" 1/72 Italeri


Messershmitt1996

Rekomendowane odpowiedzi

Pierwsza relacja z budowy

 

9971f642facd1b90m.jpg

 

c6026ad225025d0em.jpg

 

Oraz pierwsza prośba:

Szukałem zdjęć foteli samolotu, lecz na nic satysfakcjonującego nie natrafiłem. Jeżeli ktoś posiada takowe to poproszę o pomoc

 

Jest to mój pierwszy wątek warsztatowy więc jeżeli coś nie tak to mówcie!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Spróbuj jednak robić zdjęcia tak, żeby można było dokładnie zobaczyć wnętrze. Trzymasz aparat zbyt daleko i nie ma żadnego zbliżenia. Czy obrobiłeś i przygotowałeś powierzchnie wnętrza do malowania, przed nałożeniem zielonej farby ?

 

Czy mówiąc o fotelach, masz na myśli ławki desantu pod ścianami czy fotele pilotów ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fotele pilotów. Zdjęć ławek jest pełno w sieci

 

Czy obrobiłeś i przygotowałeś powierzchnie wnętrza do malowania, przed nałożeniem zielonej farby ?

Dokładnie jakie czynności masz na myśli?

 

W Łodzi pogoda fatalna i aparat nie łapie ostrości przy zbliżeniach, więc o ładne zdjęcie "z bliska" trudno.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie, wykonanie przedziału desantowego jest fatalne więc uznałem te wypychacze za dopuszczalne ale zobaczę może coś z nimi zrobię.

 

Akurat w tym modelu nic nie będzie przez te szybki widać, tak wiec nie ma potrzeby zbytnio pieścić się z wnętrzem.

 

Jak dla mnie to jest trochę uczenie się dziadostwa Właśnie przy takich modelach powinno się doskonalić umiejętności w przygotowywaniu powierzchni, bo zawsze jak coś nie wyjdzie to można to ukryć. Idąc na łatwiznę i odpuszczając sobie pewne rzeczy już teraz, nie trenujesz i w późniejszych projektach, które mógłbyś wykonać już z pewnymi nawykami i doświadczeniami, możesz popełniać podstawowe błędy i niedopatrzenia.

 

Zresztą, to Twój model i możesz go robić jak Ci się żywnie podoba. Ja jestem tylko od ewentualnego dawania rad, a nie od osądzania...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W modelu chciałem się skupić na waloryzacji kokpitu. Następny będzie najprawdopodobniej AC-130 i tam spróbuje czegoś nowego+ waloryzacja kokpitu. Taki sobie przyjąłem system nauki modelarstwa. Czy słuszny okaże się później.

 

Rady i osądy są przeze mnie mile widziane więc niema problemu:D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Waloryzacja to jedno, a podstawy modelowania to drugie. Można wpakować w model dziesiątki blach, żywic, toczonych luf i samodzielnie dorabianych części, ale jeśli model nie będzie poprawnie i schludnie sklejony, to zawsze pozostanie niedosyt

 

No ale cóż, pozostaje mi tylko kibicować i życzyć Ci powodzenia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak dla mnie to jest trochę uczenie się dziadostwa Confused

No to jak mamy być tacy szczegółowi, to powinien też usunąć ślady po wypychaczach na wewnętrznej stronie skrzydeł

Robiłem ten model i ani w kokpicie ani w przedziale transportowym nic nie widać przez tak ubogie oszklenie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

 

Przeglądając zasoby, niestety nie znalazłem dokładnych zdjęć zawiasów drzwi ładowni, ale przeglądając od niechcenia strony o C-47 znalazłem stronę z materiałami które, powinny być pomocne. Są tam zdjęcia zawiasów, ale przy zamkniętych drzwiach. Co mnie bardzo ucieszyło, to to, że ten odrestaurowany egzemplarz ma rzadko spotykaną w rekonstrukcjach i eksponatach muzealnych wierność kolorystyczną elementów. Link przedstawiam poniżej:

 

http://www.insidetrackmagazine.com/Models/C-47.htm

 

Tutaj natomiast mamy zdjęcie z rozwartymi drzwiami podczas montażu głośnika do akcji propagandowych. Widoczny jest jedynie fragment tylnych zawiasów:

 

http://www.psywarrior.com/C47PrepareSpeaker.jpg

 

 

Trochę z innej beczki: Czy śmigła zostały przez Ciebie już przyklejone na stałe ? Jeśli tak, to chyba trochę strzeliłeś sobie w kolano, bo mogą przeszkadzać Ci w malowaniu

Staraj się raczej (w miarę możliwości) sklejać najpierw bryłę modelu, z jak najmniejszą ilością małych, łatwych do urwania, zgubienia lub zabrudzenia niechcianą farbą elementów. Te elementy najlepiej (najwygodniej) przykleić w ostatnim stadium budowy. Podobna sytuacja jest z elementami szklanymi. Te z nich, których nie trzeba wklejać przed malowaniem (jak np. klosze lamp), powinny pozostać nietknięte w woreczku, jak najdłużej by uniknąć przykrych wypadków w postaci uszkodzenia lub zabrudzenia np. klejem.

 

To co bardzo podoba mi się w Twoich relacjach to stałe i częste aktualizacje w miarę postępu prac. Oby tak dalej

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Śmigło jest sklejone na ciepło (tak aby mogło się obracać). Model pomalowany, nie stwarzały one problemu. Klosze wciśnięte na sucho, bez piłowania dlatego odstaje Jeszcze kilka anten i to oszklenie w kształcie połowy kuli. Co właściwie jest?

 

Co do wypadków... ww oszklenie zostało ubrudzone klejem modelarskim. Na oczyszczenie go niema szans, a uszkodzenie jest obszerne. Nie da się tego zamalować??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeszcze kilka anten i to oszklenie w kształcie połowy kuli.

 

Radziłbym jednak wkleić je na końcu gdy model będzie już kompletny po nałożeniu kalkomanii, weatheringu i wykończeniówce. To o wiele wygodniejsze, nic Ci nie zginie i się nie połamie.

 

Co do wypadków... ww oszklenie zostało ubrudzone klejem modelarskim. Na oczyszczenie go niema szans, a uszkodzenie jest obszerne. Nie da się tego zamalować??

 

Jak się człowiek spieszy, to się diabeł cieszy.Najpierw piszesz o waloryzacji, a potem budujesz ten model trochę na wariata, tak jakby ktoś Cię gonił. Nie chciało Ci się należycie przygotować wnętrza przed malowaniem, ok odpuściłem, ale teraz już niestety muszę zwrócić Ci uwagę na to, że robisz zbyt szybko i momentami za mocno trzymasz się kolejności z instrukcji.

 

Oszklenie załatwiłeś i tutaj już się chyba nic nie zrobi. Trzeba by było dorabiać. Niewielkie zabrudzenia, da się nieco niwelować przy pomocy kąpieli Sidoluxowych, ale na większe to nic nie pomoże. Wstaw zdjęcia tego oszklenia przed wklejeniem. Zobaczymy jak to wygląda.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oszklenie wpadło w plamę kleju na stole...

 

Dlatego też trzeba je trzymać zabezpieczone w woreczku do ostatniej chwili przed rozpoczęciem prac nad nim, oczyścić biurko w miejscu, gdzie będziesz nad nim pracował i umyć ręce, by go nie zanieczyścić.

 

Mam wolne całe dnie a nie tylko wyrywki czasowe więc około 20 h przy modelu z pudła to chyba wystarczająca ilość czasu.

 

Dobrze więc, skoro masz tak wiele czasu, to może warto go wykorzystać na schludne sklejenie modelu i solidny trening np. szpachlowania i polerki ?

Teraz piszesz, że budujesz z pudła, a wcześniej, że będziesz waloryzować zewnętrzne powierzchnie, kosztem odpuszczenia sobie wnętrza. To jak w końcu jest ? Na czym będzie polegała Twoja waloryzacja ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.