B.A.T.E.K Napisano 7 Września 2010 Share Napisano 7 Września 2010 Teraz chciałem pokazać model numer dwa jaki został zrobiony. Malowany aerografem(cudowna rzecz) i pędzlem. Pewne błędy jakie zrobiłem w mustangu poprawiłem w tej maszynie ale niestety nie do końca. Nadal jest dużo baboli ale wiadomo na nich się człowiek uczy. Trzeci będzie jeszcze lepszy. Oceniajcie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
przemekgksw3 Napisano 7 Września 2010 Share Napisano 7 Września 2010 Nie no ten to o wiele lepszy Czystości sklejania już się nauczyłeś, co w przypadku samolotów nie jest wcale takie proste (niestety ) wiec może teraz zacznij szaleć z malowanie P-40 to bardzo wdzięczny temat do tego. największy minus to oznakowanie, bez zębów! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
B.A.T.E.K Napisano 7 Września 2010 Autor Share Napisano 7 Września 2010 Podwozie mu się wykręciło o 180 stopni... faktycznie nie zauważyłem tego wcześniej, ale już tak pozostawię. Raz się wyłamało i już drugi raz nie będę go "łamał". Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kornik_69 Napisano 7 Września 2010 Share Napisano 7 Września 2010 Kolega Przemekgksw3 ma rację mówiąc, że jest lepiej, bo rzeczywiście tak jest. Z błędów jakie popełniłeś w Mustangu tutaj pojawiły się (poza wymienionym podwoziem) tak naprawdę tylko 2: 1. Zamglone (zanieczyszczone) oszklenie - recepta jest jedna: Trzymać je jak najdłużej w pudle by uniknąć zanieczyszczeń,do malowania zabezpieczać z obu stron, operować przy nim czystymi rękoma,a pod koniec prac zafundować mu kąpiel Sidoluxową; 2. Niedoskonale nałożone kalkomanie - Italeri ma jedną niezaprzeczalną zaletę - ładnie kładące się kalki. W Twoim wypadku ta zaleta nie miała okazji się uwidocznić, gdyż (tak mi się przynajmniej wydaje) kalki były kładzione bez płynów, na niedostatecznie nabłyszczoną powierzchnię Przed każdym nakładaniem kalek maluj powierzchnię na błyszczący lakier bezbarwny (lub Sidolux),a do nakładania używaj płynów. Czy zakupiłeś je już ? Malowanie za to wygląda coraz lepiej i myślę, że po delikatnej polerce twardym filcem i po nałożeniu lakieru bezbarwnego możesz spokojnie pokusić się o washa, który przy porządniejszym modelu z wgłębnymi liniami podziału, znacznie go uatrakcyjni, uczyni bardziej trójwymiarowym i mniej zabawkowym. Rozważając zakup następnych modeli skonsultuj się z kolegami z forum. Oni pomogą Ci wybrać zestaw, który pomoże Ci rozwijać Twoje umiejętności. Oby tak dalej !!! Pozdrawiam Kornik Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
B.A.T.E.K Napisano 7 Września 2010 Autor Share Napisano 7 Września 2010 No to wiec tak model lakierowany soluksem ale widać za słabo bo jednak kalki się błyszcza(jedna warstwa tylko) a co do płynów to użyłem Model Mastera ale do końca nie wiem czy dobrze. Na forum wyczytałem żeby pod kalkę i na kalkę ale się za bardzo nie sprawdziło jak widać, wiec co nie tak? Czy nie lepie by było kalkę moczyć w płynie a nie w wodzie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kornik_69 Napisano 8 Września 2010 Share Napisano 8 Września 2010 Wątek dotyczący prawidłowego nakładania kalkomanii podjąłem w wątku warsztatowym P-47 kolegi Paranoida, a jako, że tutaj pojawiła się podobna kwestia przekopiowałem fragment swojego postu z tamtego wątku, uzupełniając go. Jeśli jest to naruszenie regulaminu, to uprzejmie proszę kolegów moderatorów o upomnienie: Kalki należy wkładać do ciepłej (nie zimnej, nie gorącej) wody tylko na moment, a potem nakładać na błyszczącą powierzchnię używając płynów do kalkomanii. Kalkomanię nałożoną na powierzchnię przesmarowaną płynem Set (np. Niebieski płyn Gunze), dociskasz miękką bawełnianą szmatką (np. wydartą ze starego T-Shirtu) tak aby pozbyć się pęcherzyków powietrza. Gdy kalka dobrze leży i jest "wbita" w powierzchnię smarujemy ją płynem Sol (np. Zielony płyn Gunze) i zostawiamy w spokoju. Może się ona pomarszczyć, ale w końcu wróci na swoje miejsce. Gdy tak się stanie to dana kalka jest już prawidłowo nałożona. Nie byłbym szczery mówiąc, że tak będzie zawsze, bo gdy kalki są stare lub wydrukowane na delikatnym papierku (np. stary, biały papierek Academy), to niestety mogą się drzeć lub zbijać w małe kulki.Wszystko zależy od zestawu i marki kalkomanii. Jeśli robimy wszystko po kolei i bez pośpiechu wycinając kalkomanie blisko ich krawędzi, to powinno być ok, a kalki nie powinny się srebrzyć. Płyny Model Master nie są najlepsze, osobiście polecam Gunze lub Microscale. Gdy skończy Ci się ten MM to może pomyśl o nabyciu zestawu (Set +Sol) jednej z tych firm. Pozdrawiam Kornik Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
B.A.T.E.K Napisano 8 Września 2010 Autor Share Napisano 8 Września 2010 no dokładnie czytałem ze MM nie jest najlepszy ale już go miałem wiec jak na razie będę działał nim a później kupie coś lepszego. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marek d Napisano 11 Września 2010 Share Napisano 11 Września 2010 Bardzo lubię ten samolot. Mimo wad, które koledzy wymienili Twój model prezentuje się nie źle. Idziesz w dobrym kierunku. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.