Skocz do zawartości

Audi A4 DTM "Timo Scheider" + poradnik dla poczatk


kubaaaaa

Rekomendowane odpowiedzi

Witam wszystkich !

 

Na samy wstepie napisze, iz jestem zupelnie poczatkujacym modelarzem, ktory w wieku 12 lat sklejal jak umial modele samolotow . Teraz jestem juz "troche starszy" i chcialbym do tego wrocic ale tym razem z wieksza prezycja i zaangazowaniem.

Przegladajac to forum najwieksze wrazenie zrobily na mnie Wasze modele samochodow, przy ktorych czasami naprawde szczeka opada. Tez chcialbym zdobyc niezbedny warsztat pozwalajacy na tworzenie takich cudow ! Wlasnie dlatego postanowilem zalozyc ten temat.

 

Moim celem jest wykonanie modelu z Wasza pomoca, krok po kroku. Na chwile obecna nie mam pojecia o technikach modelarskich, o kolejnosci wykonywania czynnosci, a tym bardziej o chemii jakiej trzeba uzyc aby wykonac perfekcyjny egzemplarz. Czytajac posty spotykam sie z pojeciami jak np. "wash', "suchy pedzel" itp ale zupelnie nic mi to nie mowi. Na pewno jest wiecej osob jak ja, ktore chcialyby zaczac swoja przygode z pojazdami cywilnymi, a dla ktorych taki przewodnik bylby nieoceniona pomoca.Tak wiec, licze na Wasza wyrozumialosc i cierpliwosc. Mam nadzieje, ze powstanie naprawde ciekawy i wartosciowy poradnik, ktory posluzy jeszcze wielu osobom !

 

 

 

Tyle tytulem wstepu. Do rzeczy:

 

Na swoj pierwszy model wybralem Audi A4 DTM 2009 w wersji "Timo Scheider", Revell 1:24

 

In-box do tego egzemplarza znajduje sie pod linkiem: viewtopic.php?t=22796&highlight=audi+++dtm[/url]

 

"Konkurencyjny" warsztat prowadzi takze Micky pod linkiem:

viewtopic.php?t=24411

 

 

 

Narzedziami jakimi dysponuje na chwile obecna sa (prosze sie nie smiac, ja dopiero zaczynam ) :

 

- klej Humbrol z igla

- skalpel Olfa

- szpachla Tamiya

- przyrzad dentystyczny do nakladania szpachli

- pilnik kosmetyczny

 

Wiem, ze to absolutne minimum ale tak jak napisalem licze na Wasza pomoc w dalszym zbieraniu akcesoriow i niezbednej chemii, gdyz sam nie mam pojecia co do czego sluzy

 

 

Wierze, ze zdobede w trakcie tego warsztatu niezbedna wiedze, jako ze w przyszlosci marzy mi sie robienie MUSCLE car'ow i samochodow drift'owych - a to juz na pewno nielatwa sprawa .[/url]

 

Bede staral sie zamieszczac jak najwiecej zdjec i opisow, aby eksperci mogli sie wypowiedziec.

 

 

Tymczasem : WESOLYCH SWIAT !!!!!!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam kolegę wśród cywilów

Z takim warsztatem to może nie jest zły pomysł, nam niektóre rzeczy kogą się wydawać oczywiste, ale dla osób dopiero rozpoczynających swoją przygodę mogą okazać się naprawdę przydatne

Widzę że wybrałeś sobie bardzo dobre narzędzia, chociaż do szpachlówki polecałbym pędzle silikonowe, sam używam od niedawna, ale są naprawdę dobre, myślę że bez problemu znajdziesz je w sklepie dla artystów.

No i najważniejsza sprawa jeśli chodzi o samochody to farby.

Czy będziesz miał dostęp do aerografu?

Jeżeli tak to dobrze, jeśli nie to też da radę.

Przede wszystkim potrzebował byś spreya na karoserię, do tego farbki na inne elementy, no i podkład. To tego drobny papier wodny do polerki.

Aha no i przy tak dużej liczbie naklejek przydatny byłby jakiś płyn do ich nakładania, ale tym można zając się dopiero na końcu.

I na początek to by było chyba na tyle myślę że jeszcze inni coś dorzucą, no i ruszaj z warsztatem.

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzieki za odpowiedz, wlasnie na takie posty licze. Fakt, ze sprawy dla Was oczywiste to dla mnie i reszty poczatkujacych czarna magia hehe.

 

Na poczatku aerografu miec na pewno nie bede. Ze wzgledu i na koszty i na brak miejsca. Bede musial zadowolic sie spray'ami ale z tego co czytalem to sporo osob ich uzywa.

 

Juz rozgladam sie na Allegro za jakimis. Ceny sa bardzo rozne. Znalazlem nawet takie za 6,99 zl ale nie wiem czy sie nadaja i czy nie warto kupic lepszych. Jesli nie ma roznicy to po co przeplacac . Link:

http://allegro.pl/emalia-uniwersalna-spray-400ml-najtaniej-i1379645089.html

 

Mam tez pytanie co do podkladu. W jakim celu go sie uzywa i kiedy ? Zawsze? Zauwazylem takze, ze wystepuja w roznych kolorach. Nalezy decydowac sie na taki, ktory odpowiada przyszlemu kolorowi samochodu i do kazdego modelu nalezy kupowac nowy czy sa uniwersalne ?

Link:

http://allegro.pl/tamiya-surface-primer-l-gray-180ml-spray-i1363590551.html

 

Jakich najlepiej uzywac farb? Sprzedawca w sklepie mowil o olejnych i akrylowych. Przewinely mi sie przed oczami marki Revell, Humbrol i Pactra.

 

Dziekuje z gory za dzielenie sie swoja wiedza

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Znalazlem nawet takie za 6,99 zl ale nie wiem czy sie nadaja i czy nie warto kupic lepszych. Jesli nie ma roznicy to po co przeplacac

Najlepiej Motiby, inne też się nadają, ale te są dedykowane specjalnie do samochodów, no i są najbardziej chwalone. Ale nie ma chyba sensu kupować ich na allegro, powinieneś je dostać w sklepie z farbami, samochodowym czy budowlanym.

 

Mam tez pytanie co do podkladu. W jakim celu go sie uzywa i kiedy ? Zawsze? Zauwazylem takze, ze wystepuja w roznych kolorach. Nalezy decydowac sie na taki, ktory odpowiada przyszlemu kolorowi samochodu i do kazdego modelu nalezy kupowac nowy czy sa uniwersalne ?

Podkład stosuje się dla sprawdzenia jakości powierzchni, lepszego trzymania lakieru, a przy malowaniu pędzlem dużo łatwiej kłaść farbę niż na plastiku Tamyia będzie chyba najlepsza, z samochodowymi są czasem problemy, słyszałem że również spraye tamyi są bardzo dobre.

Generalnie mówi się że pod jasne kolory kładzie się biały, pod ciemne szary, ten który pokazałeś będzie dobry

A właśnie chemię tylko pokazujesz na allegro, czy będziesz ją tam też kupował? Bo macie chyba w Krakowie parę modelarskich sklepów? ;)

 

Jakich najlepiej uzywac farb? Sprzedawca w sklepie mowil o olejnych i akrylowych. Przewinely mi sie przed oczami marki Revell, Humbrol i Pactra.

Olejne to raczej brudzenie, wasch. Do malowania raczej akryle, powinieneś wybrać pomiędzy Pactrami a Vallejo, obie można rozpuszczać wodą, co jest o wiele wygodniejsze niż stosowanie dedykowanego rozpuszczalnika. Ja osobiście korzystam z Vallejo, wydaje mi się że są najlepsze pod pędzelek, przy umiejętnym malowaniu, wygląda jak malowane aero.

Jakby coś pytaj, no i życzę powodzenia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam, dzięki za "podkreślenie" mojego tematu Myślę, że pomogę Ci wypisując narzędzia oraz materiały jakich będę używał do zrobienia owego modelu:

 

Narzędzia:

 

-skalpel

-pędzle od wielkości 000 do 4

-4 rodzaje pęset(nie wiem jak to sie pisze )

-szpatułki dentystyczne(takie do plomb)

-wiertła od 0,3mm do 0,8mm

-szpatułka do szpachli (metalowa)

-aerograf+kompresor

 

Materiały:

 

-lakier mat czarny od DecoColor

-farby Humbrol, Model Master, Gunze, Revell

-metalizery Humbrol

-kleje Revell Contacta Pro, Wamod z pędzelkiem i z igłą

-szpachlówka (miałem Tamiya Putty White, ale się z niej plastelina zrobiła i teraz testować będę tą od Wamodu)

-do szyb Wikol+woda (z tego względu, że nie umiem dostać u mnie w mieście ClearFixa, który i tak jest podobno słaby)

-płyn do kalek DecalFix

-maskol Humbrol

-druciki 0,5mm

-igły

 

Więcej nie pamiętam...

 

Wesołych Świąt i miłego klejenia

 

EDIT: Pilników zapomniałem dopisać i arkuszy polistyrenowych

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

 

Widzę, że będziemy mieli jednocześnie dwie ładne Audice na warsztacie. To nie lada gratka i bardzo mnie to cieszy. Ze swojej strony podobnie jak kolega Przemek, służę pomocą.

 

Do listy potrzebnych narzędzi należałoby dodać jeszcze kilka rzeczy, które nie nieraz okazują się bardzo potrzebne:

 

1. Miękkie szmatki bawełniane (najlepiej pocięte ze starego T-shirtu) - przydają się bardzo często gdyż jak zapewne się domyślasz sklejanie cywili wymaga dużej sterylności pracy. Część szmatek wykorzystaj do czyszczenia pędzelków, inne do prac z pastami polerskimi, a jeszcze inne do czyszczenia elementów w trakcie prac. Niezmiernie ważne jest aby nie używać jednej szmatki do kilku różnych zadań.

 

2. Porządny dwuskładnikowy (SET i SOL) preparat do kalkomanii. Odradzam wspomniany wyżej Decalfix gdyż lubi sprawiać niespodzianki.

 

3. Taśma maskująca Tamiya do zabezpieczania elementów w trakcie malowania;

 

4. Dobrym specyfikiem przydatnym w malowaniu jest rozcieńczalnik Gunze Levelling Thinner (butelka z żółtą etykietką). Nie jest on konieczny, ale bardzo pomocny w szczególności w pracy z opornymi farbami.

 

5. Gąbki polerskie 3M. Bardzo ułatwiają pracę nad karoserią. Jej obróbka, matowienie i wygładzanie trwa krócej i jest wygodniejsze.

 

6. Powinieneś zmontować sobie własnoręcznie podstawkę (stelaż) na którym będziesz mógł zamontować sobie karoserię do malowania, tak aby nie musieć jej dotykać.

 

7. Jeśli chodzi o metalizery to polecam farby firmy Model Master i Alclad. Te pierwsze są tańsze, a efekt dają też całkiem do rzeczy.

 

Kilka rad na początek:

 

1. Zawsze przed rozpoczęciem prac malarsko-wykończeniowych starannie myj ręce gdyż każde zanieczyszczenie może potem osiąść na powierzchni modelu i zepsuć cały efekt.

 

2. Zawsze przed rozpoczęciem prac malarsko-wykończeniowych dokładnie odkurz okolice warsztatu malarskiego i przewietrz pomieszczenie. To zmniejszy ilość kurzu i paprochów, które mogą osiąść na modelu;

 

3. Z pistoletu-dozownika wziętego po płynie do mycia szyb spryskuj delikatnie wodą okolice warsztatu do malowania. Zwilży to powietrze i powstrzyma pozostały kurz przed unoszeniem się w powietrzu.

 

W poniższym linku odnajdziesz poradnik dotyczący kalkomanii,a na stronie numer 2 jest też parę słów dotyczących polerki.

 

http://modelwork.pl/viewtopic.php?t=22731&postdays=0&postorder=asc&start=0

 

Ogólnie polecam zajrzeć sobie do działu poradnikowego, gdyż moc wiedzy w jego tematach się kryje.

 

W razie pytań wal jak w dym.

 

Powodzenia!

 

Kornik

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Piszesz o polerce filcem. Ale czy używasz do tego jakiejś maszynki czy z ręki? I jak kształt filcu jak do maszynki rozumiem ze okrągły a jak do ręki wygodniejszy będzie coś kwadratowego? I czy do filcu nie używasz niczego po prostu suchym filcem latasz po lakierze??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie używam do polerki żadnej maszynki gdyż polerując ręcznie (kolistymi ruchami) mam większą kontrolę nad procesem, dzięki czemu mogę uniknąć przetarć lakieru w newralgicznych miejcach takich jak krawędzie, przewężenia i załamania.

 

Używam dość twardego kawałka filcu zarówno w formie małego kółeczka (nadasdka do maszynki) jak i prostokątnego większego, do polerki większych powierzchni. Ważne jest aby filc nie był zanieczyszczony żadnymi paprochami.

 

Polerka odbywa się bezpośrednio filcem na lakier. Warunki są dwa:

 

1. Powierzchnia po malowaniu musi mieć trochę czasu (4-7 dni) aby lakier dobrze przywarł, wysechł, stwardniał. Przy mechanicznej polerce jest to niezmiernie ważne. Niektórzy modelarze aby skrócić ten proces wkładają karoserię do piekarnika ustawionego na odpowiednią temperaturę, ale ja osobiście nie stosowałem tej metody.

 

2. Ruchy muszą być koliste, a filc nie może być zbyt mocno przyciśnięty do powierzchni, gdyż nawet dobrze przywierający lakier może pod wpływem zbyt mocnego nacisku odejść od platiku i zrobić nam kuku.

 

Należy pamiętać, że dla uzyskania pożądanego efektu wysokiego połysku, polerka filcem musi zostać wsparta polerką Pastami polerskimi (np. Tamiya). Pasty nakładamy już po zakończeniu etapu malowania, zabezpieczania lakierami bezbarwnymi i polerki filcem. Po wypolerowaniu powierzchni pastami i oczyszczeniu jej ciepłą wodą z oraz miękką szmatką, nakładamy wosk modelarski.

 

Jest jeszcze jedna dość pomocna (i w moim mniemaniu ważna) rzecz, o której zapomniałem wspomnieć wcześniej. Chodzi o linie podziału na karoserii. Dobrze jest już w czasie obróbki i przygotowywania karoserii do malowania pogłębić je przy pomocy igły, grzbietu skalpela bądź rylca modelarskiego. Robiąc to możemy znacznie polepszyć ostateczny wygląd modelu, a w niektórych wypadkach nie będziemy nawet musieli zapuszczać washa, który często nieumiejętnnie zapuszczony powoduje, że patrząc na model widzimy tylko czarne linie dominujące na całej jego powierzchni.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po mojemu to wygląda troszkę inaczej ( coś wzorem polerowania w 1:1 nowego lakieru) Pomalować na kolor jaki się chce, dać jedną warstwę lakieru błyszczącego, ewentualne kalki drugą warstwę i trzecia delikatnie przeszlifować papierem 2500 i dać kolejne dwie warstwy nie za grube. wszystko zmatowić papierem 2500( oczywiście szlifujemy po przynajmniej tygodniu od malowanie, w zimę śmiało położyć element na kaloryfer będzie tylko lepszy efekt) i po zmatowieniu polerujemy przy użyciu past Tamki u odpowiedniej kolejności. Efekt bombowy i odchodzi problem paprochów bo jeżeli ktoś bardzo chce może szlifować co każda warstwę lakieru ( matować) i paprochy będą zeszlifowane. Ale nie wiem czy to dobry pomysł raz go zastosowałem jak na razie i się podoba. Tylko uwaga na ostre krawędzie w modelu bo można łatwo to przetrzeć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powoli zaczynam Panowie przyswajac wiedze, ktora sie tu dzielicie .

 

Wprawdzie nie dotarlo jeszcze do mnie zakupione Audi ale juz wiem ze zaczne od karoserii.

Niestety nie moge sobie pozwolic na jednorazowy zakup calej chemii i narzedzi ktore wymieniliscie (chyba ze sa jadalne hehehe). Pierwszym zakupem bedzie w takim razie podklad Tamiyi, dokladnie ten:

http://allegro.pl/tamiya-surface-primer-l-gray-180ml-spray-i1363590551.html - postaram sie go dostac w sklepie modelarskim w Krakowie, o ile zdaze po pracy.

 

Pierwsze kroki:

 

1. Zbadanie karoserii w kierunku ewentualnych nadlewek lub niedociagniec

2. szpachlowanie (jesli bedzie taka potrzeba)

3. umycie pod woda w celu odtluszczenia nawierzchni

4. nalozenie podkladu ( 1 wartswa ? )

 

Doradzcie prosze czy te kroki sa wlasciwe. Czy np nalezy wczesniej cos jeszcze zrobic ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pomiędzy punktem 2 i 3 należy karoserię całą przeszlifować, aby pozbyć się niedoskonałości i zmatowić powierzchnię, przed nałożeniem podkładu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hmmm sklep modelarski, ktory mam po drodze z pracy nie ma w asortymencie podkladu Tamiyi.

 

Ma natomiast takie:

http://www.exito.sklep.pl/PODKLADY-k348-0-3-default.html

 

Ktory mysliscie moze godnie zastapic Tamiye ? Czy zaden z tych i szukac dalej

 

Myslalem o tym MR.HOBBY B505 - Mr. Surfacer 1000 w sprayu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli masz zamiar zrobić więcej niż jeden model - lepiej kupić B515 - wychodzi taniej za ml...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli masz zamiar zrobić więcej niż jeden model - lepiej kupić B515 - wychodzi taniej za ml...

 

Dzieke wuen za rade, trzeba postepowac racjonalnie ekonomicznie - sorry panowie, ucza mnie takich pojec na studiach

Zakupilem jednak wczoraj ten B505. Sprzedawca powiedzial, ze wystarczy na jakies 2-3 modele. Poza tym do 31/12 maja promocje i CALY ASORTYMENT jest -15% wiec zaplacilem 26,50 zl. Mysle, ze dobra cena.

W zwiazku z ta promocja zastanawiam sie czy nie zakupic jeszcze paru rzeczy, ktore beda niezbedne...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W koncu dotarl do mnie zamowiony model!

 

Powiem wiem, ze jak nie jestem zadnym specjalista w tym temacie tak to co zobaczylem naprawde robi wrazenie

Mnostwo szczegolow, bardzo fajnie odwzorowane wnetrze, klatka, silnik... No bajka! Mysle, ze sprawny modelarz zrobilby z tego cudo! Ja postaram sie do tego zblizyc .

 

Jako, ze postanowilem robic to Audi bardzo powoli i dokladnie, tak jak jest w instrukcji, mam kolejne pytanie: Revell proponuje uzycie wielu farb ze swojej palety, sa tam ich numery. Z tego co pisaliscie lepszymi farbami, robiacymi lepsze wrazenie sa np. Vallejo. Czy istnieje lista dokladnych odpowiednikow kolorow miedzy roznymi producentami ? I czy zalecacie uzycie tak wielu barw ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

postanowilem robic to Audi bardzo powoli i dokladnie, tak jak jest w instrukcji

Jak dla mnie nie ma sensu iść według instrukcji- to tylko wskazówki, można skorzystać by sprawdzić połączenie elementów itp. Budowę modelu powinno planować się, głównie z myślą o malowaniu, tak żeby jak najmniej maskować, i nie uszkodzić przy pracy już pomalowanych elementów, ciężko mi powiedzieć jak będzie to wyglądało u Ciebie, nie wiem jak dokładnie wygląda model, ale myślę że dasz radę dobrze opracować budowę

 

Czy istnieje lista dokladnych odpowiednikow kolorow miedzy roznymi producentami ?

Zajrzyj tutaj:

http://modelwork.pl/viewtopic.php?t=8310

Co do kolorów to najlepiej poszukać zdjęć oryginału, z tego co miałem do czynienia to Revell podaje dosyć dokładne kolory, ale mogą zdarzyć się jakieś przekłamania, zdjęcia są niezastąpione.

Kolorów oczywiście nie musisz kupować wszystkich, jeżeli masz np. ciemnoszary i8 jasnoszary wystarczy Ci jeden odcień, resztę domieszasz, myślę że wiesz o co chodzi

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie ma sensu iść według instrukcji- to tylko wskazówki, można skorzystać by sprawdzić połączenie elementów itp. Budowę modelu powinno planować się, głównie z myślą o malowaniu, tak żeby jak najmniej maskować, i nie uszkodzić przy pracy już pomalowanych elementów, ciężko mi powiedzieć jak będzie to wyglądało u Ciebie, nie wiem jak dokładnie wygląda model, ale myślę że dasz radę dobrze opracować budowę

 

Kolega Przemek ma sporo racji, jednakże nie należy całkowicie skazywać instrukcji na banicję gdyż w wielu przypadkach jest ona niezbędna. Budowa krok po kroku rzeczywiście jest bezsensowna (tym bardziej przy budowie cywili), gdyż budować powinno się tak aby było nam jak najwygodniej. Dopiero gdy najważniejsze elementy będą już ostatecznie wykończone, możemy składać model w całość. Instrukcja ma nas naprowadzać i pokazywać jak technicznie złączyć ze sobą dane elementy jednakże kolejność pozostaje już w gestii modelarza.

 

Oczywiście należy pamiętać, żeby kalkomanie kłaść już po malowaniu, a nie na goły plastik

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oczywiście należy pamiętać, żeby kalkomanie kłaść już po malowaniu, a nie na goły plastik

 

hehe to dopiero zlota mysl !

 

Apropos podazania za instrukcja nie zrozumielismy sie . Chodzilo mi o to aby nie robic wszystkiego krok po kroku jak sugeruje producent ale by do kazdej czesci uzywac dokladnie tego koloru jak proponuja. Tylko to mialem na mysli.

Oczywiscie inna kwestia jest gdy buduje sie jakis custom car i samemu wybiera malowanie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.