athlon5 Napisano 22 Maja 2011 Share Napisano 22 Maja 2011 (edytowane) Ponieważ robię porządki pomyślałem,że zaprezentuję wam swoja radosna twórczość.Na usprawiedliwienie dodam tylko,że ten i pozostałe moje "modele" powstały w roku 1990/91 .Każdy z nich zajął mi od jednej do dwóch nocek czytaj nocnej służby przy stoliku podoficera dyżurnego. W tych czasach a szczególnie tycz warunkach mój warsztat modelarski ograniczał się do jednego pilniczka,kawałka papieru ściernego,3 {słownie trzech}pędzelków kilku Humbroli i żyletek.Ponieważ nie miałem dostepu do rozpuszczalników używałem nafty lotniczej bo to tego miałem dostęp nieograniczony.Mimo to zachowałem sobie jeszcze kilka samolocików z tych czasów-często niestety jak widać niekompletnych. Dla tych co wytkną mi błędy merytoryczne-NIE BYŁO wtedy jeszcze w Polsce internetu Edytowane 22 Maja 2011 przez Gość Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Lucas HS Napisano 22 Maja 2011 Share Napisano 22 Maja 2011 Nie podałeś skali modelu ;-) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
athlon5 Napisano 22 Maja 2011 Autor Share Napisano 22 Maja 2011 fakt sorry 1/72 zestawu już nie pamiętam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
maslav Napisano 22 Maja 2011 Share Napisano 22 Maja 2011 He, he, ja w 1990 roku dopiero zaczynałem uczyć się NOWEGO modelarstwa, używania tych wszystkich nowych materiałów po kilkunastoletniej przerwie więc swoich modeli z tego okresu nie tylko bym tu nie wystawił ale nawet nie trzymam na półce. Wg mnie ten model jak na tamte czasy i dostępne wówczas materiały (i standardy) jest super. A swoją drogą pamiętacie materiały i narzędzia modelarskie z lat 80-tych? Typowy wówczas zastaw narzędzi modelarskich to: żyletka, 3-4 iglaki, klej z nitro i plastiku, szpachla z nitro plastiku i talku, 1-2 rodzaje papieru ściernego- a w sklepach do wyboru kilka modeli produkcji polskiej i ruskie NOVO. Pod koniec lat 80-tych każdy miał też kosmicznie drogie 3 farby Humbrola, obowiązkowy zestaw to była niebieska do spodów, zielona i brązowa do góry. Kto w to dziś uwierzy??? Jakiej firmy to zestaw? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
athlon5 Napisano 22 Maja 2011 Autor Share Napisano 22 Maja 2011 nie tylko bym tu nie wystawił ale nawet nie trzymam na półce... No widzisz..a ja się jednak odważyłem-tak trochę dla żartu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
maslav Napisano 22 Maja 2011 Share Napisano 22 Maja 2011 No ale moje z tamtego okresu były naprawdę poniżej normy, na dodatek potem wpadłem w manie postarzania-po którym większość modeli wyglądała jak wyciągnięta ze śmietnika i tam też wylądowała. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
p_bladek Napisano 22 Maja 2011 Share Napisano 22 Maja 2011 żyletka, 3-4 iglaki, klej z nitro i plastiku, szpachla z nitro plastiku i talku, 1-2 rodzaje papieru ściernego- a w sklepach do wyboru kilka modeli produkcji polskiej i ruskie NOVO. Pod koniec lat 80-tych każdy miał też kosmicznie drogie 3 farby Humbrola Każdy z nas chyba tak zaczynał, a klej z nitro i ramek plastykowych był rewelacyjny, ja pamiętam że Babcia w Polskich zakładach Libelli pracowała i przynosiła zmywacz do paznokci z acetonem+ramki= superklej. To były czasy Jak na ówczesne czasy to wyglada niezgorzej, ale to kamo....... Rozumiem że wiesz gdzie sa babole. Pozdrawiam. Przemek. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
maslav Napisano 22 Maja 2011 Share Napisano 22 Maja 2011 Babcia w Polskich zakładach Libelli pracowała i przynosiła zmywacz do paznokci z acetonem Ooooo! kolega miał szczęście, ja właśnie poszukiwałem tegoż acetonu- bo rzeczywiście był super ale nigdzie nie można go było dostać, to był już towar "z wyższej półki". Mówiono, że wykupują go "jakieś obce siły" (zapewne kapitaliści!) do podrabiania pieniędzy-he he. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.