Oli360 Napisano 5 Lipca 2011 Autor Share Napisano 5 Lipca 2011 Tak ja rozumie, że źle nałożyłem kalkomanię, lecz gdy próbowałem założyć ją według instrukcji bardzo dużo elementów uległo zniszczeniu, wiec nałożyłem co miałem aby po prostu zobaczyć jak będzie wyglądał model w kalkomani, pomalowany bo prędzej nie miałem z tym styczności. Na dniach będę w modelarskim, kupie jeszcze jeden model ale tym razem 1:72 no i model kartonowy. Następnym razem postaram się was nie zawieść. Jak kolega wyżej napisał "pierwsze koty za płoty" więc na pewno będzie lepiej niż teraz Pozdrawiam PS. Co do modelu kartonowego, to myślałem nad jakimś łatwym, np. szybowiec, ponieważ nie jest skomplikowany. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
dumapolski Napisano 5 Lipca 2011 Share Napisano 5 Lipca 2011 Pierwszy model już jest . Co do modelu w 1/72, to one są mniejsze, a kilka postów wyżej była uwaga, żebyś jeszcze poćwiczył malowanie drobnych elementów, ale z drugiej strony, kiedyś trzeba spróbować. Na poprzedniej stronie wywiązała się rozmowa na temat szpachli Wamodu. Ja jej używam i nie narzekam. Przed użyciem zawsze mieszam ją wykałaczką w tubce, nakładam cienką warstwę i nic mi nie żre. Może to ze mną jest coś nie tak . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jonnym Napisano 5 Lipca 2011 Share Napisano 5 Lipca 2011 Mało komentarzy wystawiam ale takiego rodzynka dawno nie było.O mustangu powiedziano juz chyba wszystko- masz chłopie fantazje.Widze ze łapiesz sie wszystkiego co popadnie, zrób jedno to co cie interesuje a dokładnie.Po to jest warsztat zeby w nim pytac jak co sie robi.Pytaj przed zrobieniem czegoś a nie jak juz spie...sz.Powodzenia w pracach.Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
dziabik Napisano 5 Lipca 2011 Share Napisano 5 Lipca 2011 Oli360-nie chciałbym Cię zniechęcić ale wiedz,że "złożenie" modelu kartonowego to wcale nie taka prosta sprawa,nawet jeśli jest prosty w budowie.Po modelu Mustanga widać,że chciałbyś jak najprędzej zobaczyć efekt końcowy (co nie dziwi-ja,i pewnie nie tylko ja też na początku tak miałem ;)).W modelu z kartonu każdą część musisz dokładnie wyciąć po czym UKSZTAŁTOWAĆ odpowiednio aby z "płaskiego" stała się "bryłą".Zresztą myślę że wiesz o co chodzi.Przy zbytnim pośpiechu i nieprzemyślanej kolejności klejenia model po prostu Ci się "rozjedzie". Ze swojej strony polecam Ci zacząć od łatwiejszych samolotów w 72-ce a w razie wątpliwości i niejasności pytać na forum.Zobaczysz ile satysfakcji da Ci model może nie super wypasiony ale zbudowany do końca,czysto i bez rażących błędów. Ale się rozpisałem Powodzenia w dalszych pracach! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Oli360 Napisano 5 Lipca 2011 Autor Share Napisano 5 Lipca 2011 Bardzo mądrze napisałeś to efektem końcowym w 100% miałem tak samo. Teraz już wiem, że pośpiech w niczym mi nie posłuży. Przy następnym modelu będzie to już wyglądać wszystko całkiem inaczej. Dziękuję za uwagi które naprowadziły mnie na prawidłową drogę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.